Awatar użytkownika
lisiczka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 88
Rejestracja: 22 lip 2007, 10:48

29 lip 2007, 20:41

chba cos w tym jest bo u mnie jest podobnie Natalia. od czasu pojawienia sie Martynki nie moge zniesc kobiety. :ico_zly:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

29 lip 2007, 20:49

no dokaldnie Aniu, juz w ciazy troszke mnie zaczynala wkurzac, ale teraz odkad mam Oskarka i T zamieszkal ze mna to nie moge jej scierpiec... mimo ze widze ja raz na tydzien a czasami rzaziej

Ewelinko dziekujemy, Oskarek taki zapatrzony byl w Justynke ze szok hehe.. on zawsze tak sie na inne dzieci patrzy, caly czas dziubek otwarty..
to ciekawe jakby na swoja dziewczyne zareagowal.. hehe Kasiu musimy sie spotkac hehe na pierwszej randce naszych dzieci

ale w ogole to moje dziecko niegrzeczne, raz pociagnelo Justysie za wlosy a kilka razy probowal ja bic po glowie i twarzy :ico_szoking: maly potworek.... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

29 lip 2007, 21:43

Natalko pewnie że pasuje we wrześniu :ico_haha_01:
Gabrysiu ja nie mam miejsca żeby chomikować te ciuszki :-/
w razie jak będzie druga dzidzia to i ciuszki sie znajdą :-) dla ady też nic nie kupowałam wszystko dosTALAM

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

29 lip 2007, 21:49

ja tez wlasciwe prawie nic nie kupowalam Oskarkowi, tylko pare rzeczy i te ciuszki na 50 cm bo nikt takich malych dla dzieciatka nie mial i nikomu nie przyszlo na mysl aby takie male kupic, bo po co..hehe :ico_haha_01:

to Justysiu chyba we wrzesniu sie juz zgadamy dokladnie ztym moim przyjazdem :D

Awatar użytkownika
kasiaa1985
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2202
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09

29 lip 2007, 22:09

hej.. ja na sekundke. Julia jest dzis niemozliwa! nie chciała zasnac.. dałam mi popalić.. nic nie chce jesc, płacze caly dzien.. dopatrzyłam sie i chyba gorna jedynka idzie.. ale 100% pewnosci nie mam,bo nawet nie pozowli sobie do buzi zajrzec... niby cos tam widac, ale nie "wymacałam" czy sie faktycznie przebiła.. zaraz jest jeden wielki ryk :ico_olaboga:

Jutro wstawie pare fotek z dzis :)

Dobranoc !

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

29 lip 2007, 22:20

Ojej biedna Julka na pewno ją boli :-/ i ty Kasiu też na pewno się umęczyłaś :-/
Zycze wam spokojnej nocki :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

29 lip 2007, 22:25

Życze wam takze Kasiu spokojnej nocki

Oskarek tez dzis byl niemozliwy ze swoimi fochami i humorkami, dobrze ze choc jak byli goscie zachowywal sie :ico_haha_01:

Dzis ogolem malo zjadl jak na siebie (bo on zawse je duzo :ico_wstydzioch: :ico_haha_01: ) zjadl dzis tylko z rana Bakusia i to na raty w ciagu 2 godzin, potem 1 paluszka, 3/4 malutkiego jabluszka, posmoktal troszke cycusia 2 razy (mleka mam juz malutko)i na noc dopiero 190 ml kaszki wypil...

a u gory juz mu sie jedna jedynka przebila i juz swoja ostrosia daje moim cyckom popalic...a druga tuz tuz, moze w ciagu 2 tygodni jzu sie wybije...
bo cos mojemu dzieciatku wolniutko te zebolki ida

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

29 lip 2007, 22:30

Ada jeszczee górnych jedynek nie ma i coś nie chcą wychodzić :ico_noniewiem:
Natalka ja cie podziwiam ze jeszcze karmisz piersia :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

29 lip 2007, 22:39

a to juz malo i raczej w ciagu dnai to taki uspokajacz, a w nocy to z wygody bo moj brzdac sie budzi na jedzonko, albo na przytulance, ale chce wlasnei oduczac tego nocnego budzenia sie bo to jest najgorsze...
w ciagu dnia jeszce dam rade wyeliminowac cycka ale to wlasnie noc jest problemem..
a ja od poczatku mialam takie zalozenie ze bede go karmic do roczku- w koncu to tylko dla niego siedze w domku a nie jestemw pracy i na uczelni :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

29 lip 2007, 22:44

No tak, ja pewnie jak nie pracowałabym też bym karmiła ,takie było moje pierwotne załolzenie no ale niestety sytuacja mnie zmusiła i musiałam isc do pracy :-/

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość