Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

No, to zaczelam zbierac swoja wyprawke. Tzn wyprawke dla swojego dziecka
Dzis zgarnelam to wszystko do kupy i okazuje sie ze mam troche tych rzeczy. Ciuszkow- sporo...
Nawilzacz powietrza do pokoju (dostrczony wczoraj i juz wyprobowany, spoko dziala)
sterylizator do butelek do mikrofali
(mikrofale juz nawet kupilismy ale cos jest nie tak i musimy ja wymienic w sklepie)
Kocyk cienki, butelka aventa... to chyba wszystko. Aha i mamy juz zamowione lozeczko, tylko musimy je pojechac odebrac do sklepu. Zaraz zaczynam 7 miesiac, ale to chyba i tak sporo, cio?

BArdzo dużo masz ciekawostek Wisienko, i te duże rzeczy też masz super. Ja mam zupełnie inaczej ale kazda z nas zbiera jak może.
Ja bym chciała już wszystko kupić a tu trzeba troche poczekać, aby zorganizować naszą przestrzeń. A do tego potrzebuje mężunia a on nie kwapi się do roboty bo uważa że za dużo przestawiam dopiero co robiiśmy przemeblowanko w sypialni a tu znowu, a w ostatnia sobote pasierbica doczekała się przesuniecia mebelków. Ciągle coś sie rusza w naszym mieszkanku nic ustać w miejscu nie może.

Jak na razie mam bardzo przypadkowe rzeczy. Cos tam kupione na ebayu, troche z promocji w sklepach... i tak sie zbiera pomalutku

wisienko sporo juz masz... ja znacznie mniej a jestem starsza ciezarowka od ciebie hihi
i teraz zaczynam powoli panikowac ze nie zdarze... hihi i nawet listy nie mam... i juz sama nie wiem co mam kupic hihi

a moj mezulek jest na medal... i to bardziej ja mu pomagam, a nie on mnie...
teraz jest w gtrakcie lektury "jezyk niemowlat" swietna ksiazka..opowiada mi conieco...
i juz mowi do mnie, ze po porodzie musi mi pomagac i wyreczac mnie w wielu pracach... i zmieniac przy opiece nad niemowlaczkiem.. bo zmecze sie macierzynstwem... i ze potrezbuje rowneiz czasu dla siebie i takie tam... az mnie zaskoczyl.. bo ja o tym wiedzialam i czytalam... ale nie sadzilam , ze adas tak sie tym przejmie...
oj zeby tylko teorie udalo nam sie wcielic w zycie.. bedzie ciezko hihi

wisienka sporo już masz ja ciagle w lesie ale za to ostatnio kupilam sobie szlafroczek niby nic ale to pierwsza rzecz jaka kupiłam

madziorka hihi ja juz jestem po lekturze książeczki o języku niemowląt i dla mnie bomba.
Ja z zakupów mam już wszystkie ubranka od 0 do 9 miesięcy (to zasługa mojego menżo, zamawia jak glupi na allegro......), zamówiony ochraniacz na łóżeczko (ma przyjść po długim weekendzie), dwa rożki i zapas chusteczek nawilżających....... Wózeczek co prawda wybrany ale jakoś tak nie po drodze zamówić...... łóżeczko mam upatrzone w necie ale.....ciągle odkladam to na później...... Choć z drugiej strony nie mogę się doczekać jak już wszystko łącznie z Małą bedzie już na swoim miejscu, czyli w domciu!!!!!
A dziś zaczęliśmy wielkie malowanie wspólnej sypialni...

ja swojego męża odpędzam od allegro bo pewnie wszystko by już zamówil wogóle nie patrzac na cenę i na przydatność

Mój cene zawsze trzy razy sprawdzi..... A jeśli chodzi o pzrydatność to różnie z tym bywa.... Ale coż tacy już chyba są ci przyszli tatusiowie...... Mój menżo niby nic a jednak już traktuje Małą jak księżniczkę i tak by chcial ubrać wyżywić i wychować......

mój tez traktuje mala jak ksiezniczke - nawet sam suklienke dla niej wybral!!!

hihi a my plci jeszzce nie znamy.. ale adas juz planuje dla niego zakup stroju pilkarskiego i korkow do grania w pile... i oglada zabawki (samochody) i mowi ze koniecznie musi zakupic... ale dwa.... bo najlepsza zabawa jest przy zderzaniu hihi
czyli drugie auto dla niego....
ach ci faceci
nawet jak bedzie coreczka to bedzie pilke kopac i autkami sie bawic hihi a co tam... niech mu bedzie....