Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

04 lis 2007, 13:17

eve81, no to mnie imprezka wczoraj ominęła! Spóźnione, ale szczere życzonka dla Szymusia i mamusi- przede wszystkim zdrówka!

Oj, mnie też strasznie męczy pragnienie jak karmię! Tylko,że ja w nocy mam przy sobie butlę 1,5 litra i literek spokojnie mi idzie przez noc! A mężuś co parę dni taszczy mi po zgrzewce.

eSKa, dziś Wasz wielki dzień! Czekamy na relację! I najlepsze życzenia dla dziecinki, a dla mamusi- oby był już poniedziałek :ico_oczko:

A nas nie było wczoraj cały dzionek. Zuzia była u prababci. A my na cmentarzu i u rodziców. A po tej wyprawie to w domku tylko spać mi się chciało. I tak do 10... a i tak pierwsza tu zawitałam, chyba pierwszy raz...

Awatar użytkownika
Justyna_Bochnia
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1735
Rejestracja: 08 lip 2007, 12:41

04 lis 2007, 17:33

Wróciłam!! na początku muszę powiedziec ze wszytskie dzieciaczki sa śliczniutkie. Nadrobiłam czytanie postów i juz zabieram się za pisanie.

EWASIEK gratuluję zdania egzaminu na 5 , zazdroszczę Ci tych studiów i chyba sama za rok postaram się wrócić na uczelnię.

DOMINISIA przygoda na stacji benzynowej :-D ale jak to dobrze że w dzisiejszych czasach można poprosić o przysłanie rachunku do nonono?

EVE jak dobrze że już wróciłaś i masz cieplutko w mieszkanku, z niecierpliwościa czytałam kolejne posty w których piszesz o chorobie Szymulka ale mam nadzieję że już jest wporządku, w końcu kiedyś trzeba przejsć przez ta pierwszą chorobę Szkraba. :ico_prezent: :ico_tort: :ico_brawa_01: WSZYSTKIEGO NAJ W DRUGIM MIESIĄCU ŻYCIA!!!

ESKA co do imienia i zdrobnień to rozumiem Cię bardzo dobrze ja np. chciałam zeby do Marceliny nie mówiono Marcysia tylko Marcelka lub Marcela no ale nie do końca to się udało. Dziś chrzciny napisz Nam jak Aluś zachowywał się w kościele, chociaż przypuszczam że był grzeczniutki jak aniołek :-D

MAMA_ZUZI cieszę się że masz już internet, brakowało na tt Twoich postów!! Ogladałam Zdjęcia Nell śliczna dziewczynka zresztą obie piękne księżniczki + mama widac po kim odziedziczyły urodę!!

AGNIESZKA podziwiam Cię za to ze potrafisz spotkać się z byłym, ja bym tego chyba nie potrafiła zrobić... chyba bym ptem bardzo cierpiała. :ico_brawa_01: za odwagę.

KOCURKA tak myślałam przez ten czas o tych Twoich oczach ale z tego co wyczytałam to czekasz z utęsknieniem na jutrzejszy dzień. więc jutro od rana będę trzymać kciuki za Ciebie i Twoje oczko!! A co do @ to trochę mnie przeraziłaś, ja jeszcze nie mam i oby jak najpóźniej!!.

PAULINA zdjęcia sa super a to w piórkach poprostu rewelacja!!

JA mam straszną handrę i ogólnei to mi smutno. Czas z M szybko zleciał, moze nawet za szybko. Odstawiłąm marcelinie mleko modyfikowane bo miała problemyz kupą w czwartek przy mojej pomocy zrobiła bardzo gęstą i wiecie co martwię się bo od czwartku od 18:00 do dziś nie ma kupy!! Pierdzi normalnie i bardzo dużo apetyt tez ma a kupy nie ma!! Jutro idziemy do szczepienia to zapytam lekarki. w sumie daję jej i rumianek i koperek i nawet dzwoniłam do szpitala i kazali mi się nie przejmować, żezcasem dzieci tak mają. Wiecie jest mi strasznie przykro!! :ico_placzek: przyjechał M i był ponad tydzień i za każdym razem kiedy ja kładłam się do łóżka to On juz spał, albo przytulał mnie na 5 min a potem się odwracał tylko 1 raz coś tam pokombinowaliśmy ale i tak nie było to to na co tak długo czekałam. Tak że gumeczki leżą nietknięte. A jak mu raz dałam do zrozumienia że bardzo bym chciała to albo mówił ze jak lekarz powie że jest ok to dopiero albo raz nakrzyzcał zebym tego na nim nie wymuszała.. :ico_placzek: czuję się tak jakbym miała mu tylko urodzić dziecko i to wszystko!! Myślałam ze w ostatnią noc coś się ruszy no ale wczoraj wieczorem się pokłóciliśmy i nawet go uderzyłam.... nie rozumiem facetów!!

ewasiek
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 561
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:16

04 lis 2007, 18:52

hej dziewczynki

my dzisiaj odwiedzilismy babcie meza, czyli prabacie misia. pogadalismy, babcia poskarzyla sie troche na moja tesciowa, a jej synowa. mamy takie samo zdanie o niej.

justynka dzieki za gratulacje. nigdy pewnie bym sie nue zdecydowala na te studia gdyby nie to ze za darmo i ze w kielcach, no i sytuacja z godinami w pracy. teraz nie zaluje bo jest spoko, fajni ludzie na roku.

justynka wspolczuje ze mezu nie chce w łózeczku pokombinowac z toba. ja nie mam tego problemu. choc wczoraj sie wkurzylam bo chciałam sie poprzytulac a moj mezu stwierdzil ze pranie idzie powoesic, odwrocilam sie do niego plecami i usnelam, za to pozniej w nocy bylo bardzo fajnie, przekonal mnie calkiem fajnie :ico_oczko:

Awatar użytkownika
eve81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3419
Rejestracja: 01 maja 2007, 14:24

04 lis 2007, 19:53

to i ja sie dzis witam choć tak późno :ico_oczko:

Justyna_Bochnia, super że do nas wróciłaś :ico_brawa_01: pisz często i wklejaj nowe fotki Marceli.

Justyna_Bochnia pisze:A jak mu raz dałam do zrozumienia że bardzo bym chciała to albo mówił ze jak lekarz powie że jest ok to dopiero albo raz nakrzyzcał zebym tego na nim nie wymuszała.. :ico_placzek:


hmm...może miał zły dzień??? no bo innego wytłumaczenia mu nie daje :ico_nienie: mój to tylko czekał kiedy bedziemy mogli bo taki wyposzczony przez okres ciąży chodził :-D
a Twój to powinien dziękować że ma taką super kobietke co sama zacheca :ico_brawa_01:

ewasiek pisze:chciałam sie poprzytulac a moj mezu stwierdzil ze pranie idzie powoesic, odwrocilam sie do niego plecami i usnelam, za to pozniej w nocy bylo bardzo fajnie, przekonal mnie calkiem fajnie :ico_oczko:


no prosze, jaki przykładny mąż obowiązki domowe zrobione i żonka zaspokojona :-D brawa dla meżula :ico_brawa_01:

no ja moim M sie dzis nie pochwale
bo caly dzien prawie z nim nie rozmawialam za to co wczoraj zrobil
caly czas mi mowil ze bedzie mi pomagal i w nocy mial wstawać Szymulowi odciągac katar bo mnie tak ta klatka piersiowa boli ze nie daje juz rady a on zaprosil sobie kolege na wieczór, oczywiscie kolega nie przyszedl z pustymi rekami, przyniosl wódke wiśniowa i dwa piwa :ico_zly: normalnie wkurzylam sie na maxa, ale M caly czas mnie zapewnial ze mimo iz to wypije to bedzie wstawal w nocy, no wiec wypili i jak kolega poszedl do domu to moj M uwalił sie na łóżko w duzym pokoju i od razu opadł :ico_zly:
oczywiscie jak go budzilam na odciagniecie malemu kataru to nawet sie nie poruszyl
normalnie taka wkurw...caly dzien chodzilam ze powiedzialam sobie ze tak latwo juz mial nie bedzie :ico_nienie: nadal jestem zla na niego choc on caly czas probuje zagadac zeby bylo juz wszystko ok, ale slowo przepraszam przez gardlo mu nie przeszlo.
teraz jak tylko Szymus nakarmiony to ląduje na raczkach u tatusia i teraz niech on sie przekona jak to jest, bo on to caly czas mial labe normalnie. dzisiaj zaraz mu zakomunikuje ze spi z nami i w nocy bede go budzila na odciaganie kataru...a co ja nie bede wypruwac sobie flakow jak wszystko mnie boli, on tez niech czuje sie rodzicem.
uffff ale sie wam rozpisalam, wpadlam na wieczor ale zanudzilam was pewnie na maxa :ico_olaboga: na dodatek jeszcze wczoraj sie wystraszylam bo Szymus zrobil mi zieloną kupe :ico_szoking: i była tam niteczka krwi :ico_olaboga: dzwonilam do lekarki ale niestety nie odbierala, mam nadzieje ze jest wszystko oki, bo rano zrobil juz normalna kupke, jak dzisiaj powiedzialam to mojej mamie to powiedziala ze to moze od lekow???
no jutro zapytam lekarki na wizycie.

jutro na 14.30 do kontroli z Szymulkiem
mam nadzieje ze juz lekarka stwierdzi duza poprawe i zakonczymy ten antybiotyk :ico_sorki:

uciekam zjesc jakas kolacje
ja na TT a Szymus oczywiscie z M :ico_oczko:

no to do jutra mamuśki

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

04 lis 2007, 20:17

Czesc laseczki,
Przepraszam ze w weekend tak malo pisze, ale jakos nie mam kiedy :ico_wstydzioch: W ogole z J. sie non-stop sprzeczamy, nie sa to jakies wielkie sprawy ale duzo mnie energii kosztuja i nerwow niestety tez, ja potem placze bo generalnie placzek jestem, on przychodzi, przytula, pocieszy, czasem nawet jakby przeprosi a za kilkanascie minut podobna akcja, zaczyna sie niewinnie od duperelki a konczy tak ze szkoda gadac.

Justynka, fajnie ze znowu jestes :ico_brawa_01: Ciekawa jestem dlaczego Twojemu M. sie nie chcialo ..... A byl przy porodzie? Moze potrzebuje wiecej czasu, moze to dla niego jeszcze za wczesnie? Czsem chyba tak bywa. a zreszta ja na sile probuje zawsze znalesc wytlumaczenie a faceci to przeciez takie kanalie sa ze szok, prawda ;-)

Eve, mam nadzieje ze z Szymciem juz dobrze, daj znac jutro po wizycie. oby tez z ta kupka to jednorazowy incydent byl :ico_sorki:

Ciekawe jak Eska przezyla dzisiejszy dzien? pewnie bidula ledwo na nogach stoi, ale pewnie i tak sie dzis pojawi bo uzalezniona jest ;-)

Kocurka, trzymam kciuki za jutro !!! :ico_pocieszyciel:

Dominisia, hop, hooop!!!

Ja jestem calkiem zadowolona... Wczoraj pojechalismy do takiego wielkiego parku, taki Nowojorski Hyde Park ;-) w Göteborgu. Bylo cuuudownie, piekna pogoda, slonko, kolorowe liscie, karmilismy kaczuszki i bylam taaaka szczesliwa :-) Czasem tak niewiele trzeba, prawda?

Dzis sprzatalismy w mieszkanku babci, bo ona sie juz wyprowadzila do Pl, a my musimy sie zajac wyprowadzka, sprzataniem i zdaniem mieszkania, wiec dzis tylko wybralam wszystko to co samej mi sie przyda bo reszta idzie na smietnik. Potem przyszla kolezanka ktora wlasnie wzoraj wrocila z Pl i przywiozla mi wreszcie herbatki hippa, emulsje Oilatum, lezaczek fisher-prica i inne pierdulki. Takze tez fajnie :-)

Jutro mam wizyte z psychologiem o 11.30, Zuzia do przedszkola a ja wreszcie odpoczne bo przez weekend jak J. jest w domu to mam wrazenie ze mimo jego pomocy mam wiecej roboty i padam na gebe wczesnym wieczorkiem.

Mam nadzieje ze jutro bedzie ladna pogoda :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

04 lis 2007, 21:39

No jestem i ja :)

To moze tak... eSKa w tak waznym dla Olusia dniu zycze mu wszystkiego co najlepsze!! Mam nadzieje ze uroczystosc minela bez zaklocen, dokladnie tak jak zaplanowaliscie :ico_prezent:

Justyna_Bochnia pisze:Myślałam ze w ostatnią noc coś się ruszy no ale wczoraj wieczorem się pokłóciliśmy i nawet go uderzyłam.... nie rozumiem facetów!!

Po pierwsze witaj po dlugiej przerwie! Strasznie sie ciesze ze wrocilas. Wiesz, czasami tak jest ze nerwy puszcza... Biedulko moja :ico_pocieszyciel: Ja raz uderzylam K... Ale on i tak nie pamieta, co prawda mu powiedzialam o tym, no i stwierdzil ze zasluzenie :-D Mam nadzieje ze miedzy wami wszystko sie ulozy

Eve No imprezka nie tylko u Ciebie. ja chociaz skorzystalam, bo Jasiu dostal sliczna bluze i jeansy. A Krzysiek wyleczyl plecy :) Od godziny 1 do 4 siedzieli w jackuzzi i stwierdzil ze pomogl mu masaz no i lekarstwo wewnetrzne, ta akurat... Widac ze zona juz do niczego nie potrzebna...

Ewasiek Normalnie pozazdroscic, nie dosc ze pracowity to jeszcze o zonce pamieta :) Ja to bym sie chyba wcale nie pogniewala gdybym zaczela zabierac sie za K. a ten by oznajmil ze musi isc posprzatac :) hehehe ale mam marzenia

Mamo Zuzi napisze do Ciebie jutro w sprawie spotkania, ok?? :-)

Mnie dzis normalnie glowa boli K. jest taki glosny i robi tyle zamieszania wokol siebie ze ehhh... czasami to wole jak jestem sama. No a jak go o cos poprosze to zawsze mam potem dwa razy wiecej do zrobienia, no bo obiad ugotuje a potem kuchnia wyglada tak jak teren po wojnie... Straszne...

Rano bylismy w kosciele z malym, u ns juz mrozik chwyta, ubralam Jasiowi kombinezonik. Kupilam miesiac temu w rozmiarze 62 i w nim plywal, a teraz jakis taki w sam raz jest :-D

Nie bardzo mam dzis sily zeby pisac... Jak o kims zapomnialam to :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Justyna_Bochnia
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1735
Rejestracja: 08 lip 2007, 12:41

04 lis 2007, 21:44

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: wiecie co!! Jak zdwoniłąm do szpitala dziś bo marcela od czwartku nei kupkała to pielęgniarka z noworodków kazała mi na czczo dać Małej pić ciepłą przegotowana wodę... trochę się śmiałam no ale dałam i... zrobiła kupkę jak duża dziewczynka... hehe nawet dorosły nie powstydziłby się kupki hehe.

eve81, no ale mieć zły dzień przez 10 dni...? Tzn. były pieszczoty ale nie to na co czekałam.

mama_zuzi1980, był przy porodzie, widział jak mnie przecinali widział cały poród jak główka wychodziła i widział jak po 3 tygodniach od porodu nadal płakałam że mnie boli blizna nei mogłam stać ani siedzieć... moze się boi i dlatego chce żebym najpierw poszła do lekarza..?

ewasiek, a co takiego studiujesz...?

Mała śpi... ja muszę posprzątać po kąpieli i iść zrobić sobie coś do jedzenia, potem łazienka i hop do łózia, jej boję sie tej jutrzejszej szczepionki... pewnie będzie wielki płacz.

[ Dodano: 2007-11-04, 20:48 ]
Dominisia, mi właśnie nerwy puściły, ale to M sprowokował całą sytuację, dziś pojechał do Wiednia i nie dostał nawet buzi ani nie powiedziłam mu że go kocham mimo ze prosił i mówił ze nie chce tak się rozstawać a pare minut wcześniej plakał, dostał nauczkę że ze mną się nie zaczyna i nie dam się tak jak kiedyś.

Ale mimo wszystko świat byłby dziwny bez facetów.

[ Dodano: 2007-11-04, 20:55 ]
Spójrzcie jak mojej Małej wypadły włoski na przdzie główki ale z tyłu został czupurek hehe :-D :-D :-D

[ Dodano: 2007-11-04, 21:41 ]
Oj chyba juz nikogo dziś tutaj nei zastanę wiec uciekam spać bo już 21:40 DOBREJ NOCY!!

[ Dodano: 2007-11-05, 08:17 ]
Dziendoberek!! Czyżbym była pierwsza?? Nie ma co czytać więc zajrzę później.

[ Dodano: 2007-11-05, 11:02 ]
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: haloo już 11:00 :ico_olaboga: !! Wstawać śpioszki!!

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

05 lis 2007, 12:50

No to ja wstalam :-D
Poprzednia noc byla cudowna, Jasiu obudzil sie tylko dwa razy. A dzisiaj, punktualnie z zegarkiem w reku co 3 godzinki, a teraz lezy w lezaczku i sie smieje albo wydaje rozne inne dziwne dzwieki :-D

Dzisiaj mam duzo rzeczy do zrobienia i tak sie zastanawiam od czego zaczac :-D Wiadomo ze od sniadania i TT ale co dalej?? Wczoraj najadlam sie cukierkow az mnie brzuch rozbolal, cudowna ta moja dieta, nie ma co...

Awatar użytkownika
eve81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3419
Rejestracja: 01 maja 2007, 14:24

05 lis 2007, 13:39

i ja sie witam
zaraz jedziemy do lekarza na kontrole
wczoraj byli moi rodzice i nie mogli sie nadziwic jaki Szymuś duży, nie widzieli go przez kilka dni i taka niespodzianka dla dziadków :-D
niestety katar jeszcze męczy mojego szkraba, ale mam nadzieje ze osłuchowo bedzie juz wszystko oki i bedziemy mogli odstawic antybiotyk
napisze po powrocie

eska pisz jak po chrzcinach??? ja jak bede jechac od lekarki to wstapie do biedronki obejrzyc te kombinezony, wiem że mam juz 4, ale wszystkie sa za duze na Szymcia wiec jesli beda fajne to moze zakupie taki w rozm. 62 :-D

[ Dodano: 2007-11-05, 12:40 ]
aa i miałam wam podać super stronke, można tam odnaleźć wszystkich znajomych z czasów szkolnych, super sprawa: http://www.moja-klasa.pl

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

05 lis 2007, 13:40

Hej, ja wrocilam od psychologa. Nastepna wizyta za 3 tygodnie, bedziemy wydluzac odstepy bo czuje sie lepiej. :-)

I bylam z Nelka u poloznej ktora sie nia zajmuje i okazalo sie ze mala ma egzeme skorna, na policzkach. Mamy masc i smarujemy. Oj, oby to zeszlo bo wstretnie wyglada :-(

Ide cos zjesc bo padne z glodu. Nelcia lezy na lezaczku i tez cisnie kupolka :-D Synchronizuje sie z Jasiem :-)

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość