Strona 53 z 279

: 10 mar 2008, 15:11
autor: kilolek
hmm, Ika no ja raczej 3 lat nie wytzrymam :ico_haha_02: tak sobie właśnie dzisiaj że chyba na jesieni już rozpoczniemy starania. Wczoraj rozmawiałam z mężem (bo chwilowo mamy rozejm) jak by to było gdybym teraz był w ciąży i na jesieni mielibyśmy 2 berbecie - rocznego i noworodka. On oczywiście problemu nie widzi, ale ja sobie nie za bardzo wyobrażam. Na dwa wózki trzeba by było na spacer wyjeżdżać. A wzięło się nam to stąd, że mój brat cioteczny ma na jesieni zostać tatą. Do tego w rodzinie wielka afera, bo ślubu nie mają. O dziwo moja mama podeszła do tego bardzo spokojnie a jego robi piekło (są siostrami ale zupełnie różnymi z charakteru), a rękę bym sobie dała uciąć, że byłoby odwrotnie.

: 10 mar 2008, 19:22
autor: Ika202
kilolek, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: no ja tak szybko to na pewno nie najpierw muszę dojść do siebie po tych cięciach bo to jednak 3 ciecia w małych odstępach czasu :ico_oczko: ale za ciebie trzymam mocno kciuki :ico_oczko: i oby dziewczynka była :-D

: 11 mar 2008, 00:19
autor: Janiolek
To wy się umawiajcie, a ja będę kibicować :-D Ja jeszcze nie skończyłam z ciążą urojoną...dziś znowu poszło 14zł na test i po kupę

[ Dodano: 2008-03-10, 23:23 ]
kilolek, jak moja babcia przeżyła, że ślubu nie mamy i jest dzidzia to będzie OK

: 11 mar 2008, 10:24
autor: kilolek
Mam problem natury kulinarnej! Ponieważ jestem na diecie hipoalergicznej prawie nic ne wolno mi jeść i nie mam najmnejszego pomysłu na obiady.
Oto lista tego czego mam unikać:
- mleko i jego przetwory;
- jaja surowe;
- wołowina, cielęcina, drób (ze sklepu);
- cytrusy, poziomki, maliny, truskawki;
- seler, por, cebula, pomidory, surowa papryka;
- kiszonki;
- chemiczne koncentraty, sztuczne barwniki (kostki, sosy, zupy w torebkach itp)
- kupowane wędliny;
- ostre przyprawy;
- ryby;
- soja;
- miód;
- orzechy, migdały, rodzynki;
- czekolada, kakao;
- kupne makarony;

Ktoś mnie wspomoże jakimś przepisem??? Bardzo proszę :ico_noniewiem:

Anetkajur, czy ty nie jesteś na podobnej diecie?

: 11 mar 2008, 10:41
autor: Agnieś81
To wy się umawiajcie, a ja będę kibicować
ja też na razie zostanę przy kibicowaniu :-D

Adaś ostatnio nie umie usypiać w dzień. Do tej pory było super. Jak widziałam, że jest śpiący, to wkładałam go do łóżeczka i po kilku minutach usypiał. A od kilku dni płacze i jedynym sposobem uspania go to na rączkach :ico_noniewiem:
A dziś zrobił taką kupę, że nie wiedziałam od której strony podejść żeby go przewinąć. Wszystko było ubrudzone, ubranka, przewijak :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-03-11, 09:58 ]
kilolek, to co ty jesz biedactwo? Pozostaje ci mięso ze świnki, może królik-duszone, pieczone, surówki (w pierwszych tygodniach karmienia jadłam tarkowane jabłko z marchewką i buraczki).

: 11 mar 2008, 13:31
autor: Ika202
(ze sklepu);
tego nie rozumiem :ico_noniewiem: czyli co jeżeli znajdziesz na ulicy jakąś kurę to możesz ja zjeść :ico_haha_02: :ico_haha_02: ciężko coś ci doradzić bo tam jedno wyklucza drugie :ico_noniewiem: masz napisane że ci nie wolno kupnego makarony wiec mogłabys zrobić taki domowy ale znowu nie wolno ci
- mleko i jego przetwory;
- jaja surowe;
Jakiś obłęd :ico_puknij:
A dziewczyny widziałyście na wspólnym terminie właśnie powstał listopad 2008 :ico_ciezarowka: :ico_brawa_01:

: 11 mar 2008, 14:12
autor: iwona83
A dziewczyny widziałyście na wspólnym terminie właśnie powstał listopad 2008
ale ten czas leci ja w sumie caly czas bylam w grudniowkach ale termin mialam na listopada no a teraz juz 3 miesiecznego bobasa w domu mam

: 11 mar 2008, 15:16
autor: anetkajur
ale sie wkurzyłam tyle sie opisałam do kilolka a tu wszystko szlak trafił bo mnie z forum wywaliło :ico_zly: no ale jeszcze raz.
Kilolek moja mala ma jeszcze uczulenie na mąkę żytnią i pszenną więc jem specjalny chleb kukurydziany ze zdrowej żywności. Nie wiem czy Ty robilas testy małemu w sumie nie są tanie ale przynajmniej mniej wiecej wiesz co może jeszcze uczulać. Myśmy za test zapłacili 200zł i byl na 20 najczęsciej wystepujacych alergenów. Małej wyszlo na mleko, kazeine, orzechy, migdały, mąki i białko jaja kurzego.
Ja jem jedynie buraki ziemnkai i marchewke z warzyw no do zupy dodaje jeszcze sobie odrbine pietruszki. W sklepie ze zdrowa zywnością kupuje spacjalny makaron bezmleczny i bez jajeczny i dodaje go do zupy żeby jakos urozmaicic. Ja do chleba jem szynke bez konserwantów albo sobie piekę schab i go kroję na chleb no i mam do obiadu :). KUpuje też na wsi królika i go wcinam i po drobie mojej male tez nic nie jest tyle ze wszystko gotuję albo piękę w piekarniku. Mnie powiedzieli lekarze że rybke moge tyle ze tylko i wyłącznie slodkowodna wiec jem pange albo pstraga i narazie u małej jest wszystko oki. Z owoców jem jedynie jabłka i zjadam też takie derserki dla dzieciaków albo jabluszko z morelką i z banankiem. Kupuje tez dzemy w zdrowej zywnosci i 2 rodzaje ciastek bezmleczny i bezjajecznych. I to chyba tyle. Ale pomalu chce wprowadzac chrupki kukurydziane albo ryż. Zaleta diety jest taka ze ja juz wchodze we wszystkie rzeczy z przed ciązy. Jak mi sie jeszcze cos przypomni to napiszę. Acha uważaj najczesciej w margarynach jest melko wiec sparwdz swoja. Pozdrawiam Was wszystkie trzymaj się.

: 11 mar 2008, 15:32
autor: kilolek
o matko anetkajur! masakra z tą dietą. Najgorsze jest to, że w tych sklepach ze zdrową żywnością jest potwornie drogo! Ale dzięki za poradę.

: 11 mar 2008, 16:57
autor: anetkajur
no niestety jest drogo :(

[ Dodano: 2008-03-11, 16:02 ]
kilolek zapomniałam Ci jeszcze napisac że ja pije mleko dla dzieci Nutramigen (dla alergików) żebym miała wapno i inne potrzebne składniki a jesli nie chcesz pić tego mleka (w smaku syf) to koniecznie bierz wapno żebys nie miała problemu pózniej z kościami.