Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

no wiec jak juz pisałam czekam az sie do mnie z prowidenta odezwą.wysłałam tam cv i tym razem nie napisałam zem rolnik moze teraz sie skuszą
a apropo bogatych to ja własnie na dzieciach pisze cos o swoim R.mi pienize tylko problemy przynoszą.ale szkoda gadac.tez mi sie juz nie chce drugi raz o tym pisac.juz sie dzis dziewczynom wyzaliłam

zebranie trwało godzine i czuje niedosyt nikt mnie nie wychwalał pod niebiosa
a ogólnie to wiało dzisiaj jak cholera mam nadzieje, ze w piątek będzie juz ładnie, bo ide z dziećmi na pożegnanie lata i powitanie jesieni do parku ja to mam życie, wiecznie imprezy

a co do kasy, to u nas niestety jest tak, ze jak pieniądze są to jest dobrze, im więcej tym lepiej, a jak nie ma, to wszystko mnie wnerwia, ale ja to materialistka jestem, nie w sensie wydawania na jakieś głupoty, ale w senisie oszczędzania, w skrócie....skarpeta

a u nas R tez zbiera te pieniadze i ma ich duzo bo bagatych ma rodziców.i wieczne kłótnie zeby przestał brac od mamusi.a ona daje bo nie ma co z nimi zrobic.ja tych pieniedzy nie ruszam bo nie moje.ja chce do pracy

wiesz Nika ostatnio jak pisałam cv do tej firmy to nawet tu kasi pytałam czy pisac ze jestem rolnikiem czy nie.wiesz ja jestem na krusie wiec odpada im ubezpieczenie mnie a to co m-c ok 700 zł.ja sama sobie opłacam ubezpieczenie wiec niby atut kasia chyba odradzała.ale ja jednak napisałam .nie wzieli mnie na rozmowe .teraz nie napisałam i ciekawe co z tego wyniknie

czesc dziewczynki- chyba dolacze do was bo powoli konczy mi sie urlop i czegos czas zaczac szukac

jeszcze się taki nie urodził kto by od razu wszystko potrafił

powiedz to zatrudniającym
mi nikt szansy nie chce dac na prace bo wiek i brak stazu.wolą młodszą i z doswiadczeniam 10letnim szkoda gadac.ale licze ze w koncu cos znajde.ja chce cos swojego otworzyc.i nawet pieniądze niby na to sie znajdą ale to po 3 latach-tyle musze byc na krusie.a 3 lata jeszcze w domu to ja niewytrzymam.musze cos znalesc.a potem kopne ich wszytskich w d..e i bede sama sobie panem
lidzia zapraszamy

cholera a ja znów w domku byłam na kolejnej dzis rozmowie w sprawie pracy.czekam za telefonem od potencjalnych moich pracodawców....

Julka sobie spi a ja dalje przegladam oferty pracy....

kwiatunio ale tamta baba to faktycznie bezczelna. ale mam nadzieje ze w tej herbaciarni sie uda.u nas tez to jest i ten zapach tych herbatek.mniam.kiedys duzo tego kupowałam.nawet bardzo duzo szczególnie zielonych.teraz jakos zaprzestałam ale musze cos fajnego kupic bo my z R to smakosze owocowych herbat.bardzo lubimy i tylko takie pijemy tyle ze w torebkach bo tansze

najlepiej żeby tyrał za darmo jak herbata tetly na okrągło

ja to bym poszła nawet za darmo troszke stazy odrobic.ale i to w gre nie wchozi.przemysl to zadupie.tu nie ma prywatnych firm.nawet nie mam gzdzie cv wysyłac. a do sklepu to ja za nerwowa jestem.nie ma szans.ja chce do biura na fakturzystke.proste przekładanie papierków.a teraz kogos takiego nie potrzebują.teraz trzeba zanc 5 jezyków mniec własny samochód i osobe która cie pchnie.bez pleców ani rusz kto to zmieni w koncu??????czy ten kraj zawsze bedzie posmiewiskiem.najlepsi fachowcy uciekają.lekarze pielegniarki informatycy naukowcy uciekają.a kaczki sie szczycą ze bezrobocie spada.do angli chyba
ale ja tam dobrej mysli jestem

byłam na kolejne rozmowie i zaczynam od jutra ide na 6 rano do 15 i po tygodniu przyuczenia jak sie wykaże to umowa na stałe .......

D-nika, masz racje...teraz wszyscy sobie jaja z Polski robią,stała sie ona pośmiewiskiem i oczywiście my również.krew mnie zalewa jak to widze.....