: 29 sie 2007, 12:51
Zuzka zasneła na dworzu a ja pedem do komputera to juz chyba lekkie uzależnienie...
mi też lekarka mówiła, że zaczyna odchodzić się od tego ograniczenia półrocznego i mają to zrównać z dziecmi karmionymi sztucznie
[ Dodano: 2007-08-29, 12:59 ]
jejku, poszłam sprawdzić co z Zuzią podchodzę a ona leży jak gdyby nigdy nic i wsuwa kciuka! pare razy juz próbowała, ale dopiero teraz jej się naprawdę udało. zaczynam się martwić czy nie bedzie z tym problemu. smoka nie chce...
mi też lekarka mówiła, że zaczyna odchodzić się od tego ograniczenia półrocznego i mają to zrównać z dziecmi karmionymi sztucznie
[ Dodano: 2007-08-29, 12:59 ]
jejku, poszłam sprawdzić co z Zuzią podchodzę a ona leży jak gdyby nigdy nic i wsuwa kciuka! pare razy juz próbowała, ale dopiero teraz jej się naprawdę udało. zaczynam się martwić czy nie bedzie z tym problemu. smoka nie chce...