Strona 530 z 595

: 21 lut 2008, 23:23
autor: Duszka
łooo jenys :ico_olaboga: wiecie co ale sie wczesniej obzarłam ,ze ten wieczór to prawdziwy koszmar ,jak mnie zgórowało zaczeła wątroba napier............ :ico_olaboga: wogóle jakoś dziwnie sie czułam ,oj zaczeło mnie mdlic jak poszłam do WC to ufff troszke ulzyło ale nie do konca........prawie mi sie to nie zdarza oj te łakomstwo :ico_puknij:

[size=200]gosiu[/size] mi sie tez kimneło wczesniej koło 18 jak ci wtedy pisałam ,ze ide-pospałam pół godziny ,ale wstałam bardziej zakręcona ,ze o bozym świecie nie wiedziałam,mam zamiar dzis iść wczesniej spac jestem przemęczona i nie wyspana :ico_spanko:

ciekawe co u[size=200] gozdzikowej i urmajo [/size] :ico_noniewiem:
[size=200]
aga [/size]równiez gratuluje awansu :532: :ico_brawa_01:

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

: 22 lut 2008, 08:35
autor: Aga26
Witajcie z rana

U nas nocka nieciekawa. Najpierw ja nie mogłam zasnąć. Położyłam się chwilkę po 22 i do północy się wierciłam w łóżku. Jak już mi się zachciało spać to ząbki Emi dały o sobie znać. Biedactwo spała bardzo niespokojnie. Kilka razy budziła się z płaczem. No i obudziłyśmy się przed 7 :ico_noniewiem:

A my dzisiaj jedziemy do tego hotelu gdzie będzie wesele bo mam tam jeszcze kilka spraw do załatwienia a poza tym muszę zamówić salę na roczek.

Hihi wczoraj byłam na tym aerodance. Ale mi dali wycisk :ico_szoking: chyba za stara na to jestem :ico_oczko:

becia nie przypuszczałam że mi dadzą tego moderatora. Ale w sumie fajnie :ico_oczko:

Nic idę zrobić sobie kawy bo nie do życia jestem. Dla chętnych oczywiście też będzie :ico_kawa:

: 22 lut 2008, 08:44
autor: urmajo
Witajcie.

Jestem w pracy , więc króciutko.

Po pierwsze gratulacje dla Agi i Beci za awanse :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

A u nas ok. Miki już prawie bez krostek.
Maja za to dziś rano kichała i zauważyłam, że chyba zaczyna jej sie katar, a w ogóle to obudziła się o 6:15 i koniec spania :ico_olaboga: Zrobiłam jej mleczko i poszłam do pracy, a tatuś musiał wstać.

To na razie dziewczynki. Postaram sie wieczorkim zasiąść do kompa, bo jutro znów do roboty.

: 22 lut 2008, 11:17
autor: nana
Witajcie :-)
Nocka bobmbka spanie od 20:15 do 6/flaszaka i spanko do 8:45 :ico_brawa_01: Teraz juz po śniadanko i grandzi :ico_haha_01: A ja juz powoli sie szykuje na spacerek,choć u nas niezaciekawa pogoda,pochmurno,wieje....bleee

KAROLA- jak tam Maciejko?

urmajo, dobrze ze Mikołajowi juz schodzą,tylko wiesz jeszcze zostaną mu ślady,to dopiero później blednie i znika! A za Majkę trzymamy kciuki,zeby było wszystko oki!

Aga26, Ach niech w końcu wyjdą im te kielochy... Z a stara co ty gadasz Aga w kwiecie wieku,a ty stara,no wiesz :ico_puknij: Pozytywnie załatwienia spraw ślubnych zyczę ,a wy roczek robicie w lokalu??? Dzięki za pyszną kawusie :ico_brawa_01:

: 22 lut 2008, 13:00
autor: lilo
Zapraszam do pisania :ico_oczko:

: 22 lut 2008, 13:02
autor: Aga26
lilo, :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 22 lut 2008, 13:10
autor: Duszka
[size=200]lilo[/size] jeszcze raz wielkie dzieki :ico_sorki: nie wyobrazam sobie dnia bez tego wąteczka

[size=200]a to post z rana :ico_zly: [/size]

witajcie

chciałam sie wyspac porządnie -połozyłam sie przed 23 niezdarzyłam zasnąć juz łeeeeeeeeeeeee ,po chwili znowu wiec wziełam ja do siebie ,niewiem co mi sie działo zaczełam sie jeszcze gorzej czuc zrobilło mi sie zimno ,zaczeły dreszcze łapac jezuuuuuuuu :ico_olaboga: gorączka i to jaka :ico_chory: ,powaliłą mnie z nóg nie mogłam sie obrucic na drugą strone nie mówiąć juz o wstaniu :ico_olaboga: dobrze ,ze Ami wziełam do ciebie ,a ta co chwile sie budziła z rykiem dawałam jej piciu popiła dałam smoczka a ta zaś wyje no nieeeeeeee co jest cholerne zębole ,a na noc dałam jej czopka zeby lepiej spała zeby jej tak niebolało ,ale nonono to jest silniejsze,teraz jeszcze śpi o 8 wyyprawiłam chłopaków i sie połozyłam jeszcze 2 godzinki pokimałam ,ale wiecie co jak onamnie osłabiła rano nie miałam siły sie ubrac ,a do sklepu szłam jak stara babcia nogi odmawiały posłuszeństwa :ico_placzek: ,teraz juz troche lepiej tylko skad ta gorączka :583: troszke mnie gardełko pobolewa ,ale prawie nie czuje ,przeciez ja nie jestem chorowitek raz na r\uski rok mnie dopadnie gorączka wzasadzie nie pamietam kiedy miałam chyba ze 4 lata temu

[size=200]aga [/size]no to susper bedziesz miała ślub jak marzenie -miłego załatwiania spraw

[size=200]gośka[/size] ,a twój to sie dalej popisuje tym spaniem od większości dzieciaków
[size=200]urmajo [/size]czekaj na druga biedroneczke to juz lada dzien
no gdzie jest gozdzik[/size]??????????????

a właśnie ciekawe co u[size=200] maciejki karolka[/size] odezwij sie :569:

ide bo te moje małe wstało :-)

: 22 lut 2008, 13:13
autor: karolina24
witajcie mamuski
wczoraju nas byl lekarz i nana wygadala pani podejrzewa zapalenie pluc ja cie zabije nana wykrakalas !!!! nie no ale generalnie bardzo malo slychac rzezenie w pluckach trzeba sie podobno wsluchac mamy isc w sobote na rtg (Nana zabije Cie!!!) narazie mam brac lekarstwa moze obejdzie sie a moze nie zobaczymy ide do Macia bujac bo kaszle chociaz powiem Wam wczoraj Macio mial goraczke zbilam panadolem dzis tez mu podalam panadol bo tak mi kazala pani lekarz ale nie mial goraczki dzis nawet sie troche pobawil boje sie starsznie ze nana wykrakala oby nie, bo slyszalam ze zapalenie pluc to dluga choroba i ze potem byle katarek konczy sie zle :(
lilo, a gdzie zapraszasz czy t bylo do Agi
Aga :ico_brawa_01: za moderatora

: 22 lut 2008, 13:19
autor: Duszka
[size=200]karolka [/size]oby oby nie umojego syna tez było słychac lekkie rzęzenie okazało sie ,ze ma jednostronne, towarzyszy przy tym wysoka gorączka ,wymioty , ból pleców,niestety miesiac siedzenia w domu...ale[size=200] karolka[/size] jestesmy dobrej myśli oby niee

[size=200]karola lilo[/size] nas zapraszała do pisania na tym wąteczku bo dzis mielismy taki cyrk ,ze wcieło marcówki :ico_placzek: ,ale naszescie juz wszystko dobrze wątek powrócił

: 22 lut 2008, 13:26
autor: Aga26
karolina24, biedny Macio. Ale dobrze że nana Cie uczuliła że może to być zapalenie płuc i chyba się nie pomyliła. Mam tylko nadzieję że szybciutko przejdzie Maciowi to choróbsko. Na to zdjęcie RTG idźcie bo przynajmniej będziesz miała wszystko czarno na białym.

Mój brat jak był mały też miał zapalenie płuc. W sumie osłuchowo niby było ok ale na zdjęciu RTG wyszły pojedyncze zmiany zapalne. Dostał antybiotyk i było wszystko ok. I nie miał z tego powodu żadnych komplikacji więc głowa do góry :ico_oczko:

A co do tego co lilo napisała to zniknął nam wąteczek na jakiś czas ale już go nam przywrócili spowrotem :-)

Emilka się właśnie obudziła więc będę powoli zmykać. Zaraz przyjedzie moja mama więc się zajmie Emi a my z mężem jedziemy załatwiać co mamy załatwić :ico_oczko: