Hektorka wielkie dla Kamilka za......szuflady
u nas też choroby jedna za drugą, początek grudnia, potem Święta, teraz od połowy stycznia..... koszmarrrr
a ja wróciłam do pracy i poszłam między ludzi i rozbawiłam koleżanki do łez, bo zaczęłam 1.02 - piątek i któraś laska się mnie pyta jak tam dzieci, na co jej odpowiedziałam: zapytaj mnie w przyszłym tygodniu, bo chciałam od nich trochę odpocząć i dziś gadam o psie, facetach, pracy, modzie, ale nie o dzieciach!
a przy wyjściu z pracy (jeżdżę z koleżanką moim samochodem) ona się pyta jak minął dzień a ja jej odpowiadam: dobrze że już piątek dzisiaj..... zarobiona jestem
jutro wkleję moje aktualne zdjęcie, bo robiłam do konkursu w odchudzaniu i dumna jestem z mojego aktualnego wyglądu