Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

17 cze 2012, 17:46

a czemu w takim razie już was wypuścili? Trzymam kciuki by jednak nie trzeba było jej naświetlać :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
bo jej żółtaczka była na poziomie nie do naświetlen. też dla mnie to idiotyczne, w piątek wynik był na granicy do naświetlania a wiedzieli że ze smykiem takie cyrki były :ico_zly:
jutro pojedziemy tylko musze tam zadzwonić. ugotuje nam sie mała w aucie bez klimy :ico_olaboga:
dziś zdecydowanie zżółkła :ico_placzek:

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

17 cze 2012, 18:36

bo jej żółtaczka była na poziomie nie do naświetlen.
tzn ile? wyciągnęłam Tomka wypis ze szpitala i tak.
Urodził się 20.10; 22.10 - 12,1mg% ( i wtedy zaczęli naświetlania bo wiedzieli że jest ten konflikt); 23.10 - 14,6mg%, 25.10 - 11,1mg%, 26.10 - 12,4mg% i tego 26 wypuścili nas do domu. Późniejszych wyników już nie mam ale jeździliśmy do szpitala na pobranie no i cały czas była żółtaczka. A jak miał 3 tygodni to dostał lek i już przeszła :ico_sorki:

Może i u was nie będzie wysoka i już nie będzie potrzeby do szpitala wracać :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 17-06-2012, 18:41 ]
tu mial 17 dni i popatrz jaki jeszcze żółty

Obrazek

a tu dzień po wypisie jaki żółty

Obrazek

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

17 cze 2012, 19:17

Wróciliśmy z festynu...było super! Jolka się wybawiła i wyszalała :ico_brawa_01: . Zaraz ją wykąpie i pewnie padnie nam przed 20 :ico_sorki: Pogoda u nas też się poprawiła ale jakoś dałam radę. Musiałam tylko buty zmienić na płaskie bo mi stopy spuchły :ico_zly:

agness...a co mówi lekarz? Jakieś rozwarcie masz już?
Ja też codziennie robię 10 przysiadów z nadzieją że mały zejdzie niżej bo jeszcze wciąż za wysoko go czuję :ico_noniewiem:

Madleine, to wcale tak krótko nie byliście :ico_oczko:
A z ciałem po porodzie to kiedyś wyczytałam że trzeba dać sobie ze spokojem 9 miesięcy na powrót do formy. W końcu nasze ciało przez 9 miesięcy się zmieniało i rozciągało :ico_noniewiem: Na następne lato znów będziemy laski :ico_oczko: Najbrzydsze są świeże rozstępy...później robią się takie srebrzyste i już aż tak się nie rzucają w oczy :ico_sorki:

Marta26, witaj podwójna mamusiu :ico_brawa_01: Oby wszystko było dobrze z Agatką :ico_sorki: :ico_sorki: Czekamy na zdjęcia córeńki i relacje z porodu :ico_oczko:

gosia888, słodki ten Twój Tomeczek :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

17 cze 2012, 19:44

Hejka

Marta witaj :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: wstaw Nam Agatkowe zdjęcia proszę :-) :ico_sorki: dziwni Ci lekarze ze Was wypuscili... skoro ona jeszcze żółciutka... a jakie grupy krwi macie Ty i mąż bo zastanawiam się czy u mnie jest taki konflikt skoro ja mam 0Rh+ a mąż BRh- ?

ale ukrop dzisiaj co prawda nie wychodizłam z domu nigdzie ale o 18 poszłam do sklepu i taka parówa na polu ze skzoda gadać :ico_olaboga: coś nie najlepiej się czuje dzisiaj... małą jak by mi na żołądku usiadła dosłownie co zjem to mi ciężko tak jak bym zaraz miała sie zerzygać bleeeee i od razu kwas czuję.... do tego mam lekkie skurczyki od kilku dni ale to te przepowiadające bo przy zmianie pozycji odchodzą w siną dal... ciekawe co na KTG jutro wyjdzie bo idę pierwszy raz :ico_szoking: i wymaz na paciorkowca będę miała pobierany w szpitalu przez mojego gina...

jutro jeszcze dokupię do torby maść na sutki i mogę iść juz rodzić :-D w sensie ze jestem przxygotowana fizycznie bo nie psychicznie ha ha jakoś nie najgorsza ta końcówka... tyle że jak siedzę na twardym krześle to mnie dupsko boli i chodzę jak kaczka ale tak to ok normalnie chodze, nawet bez problemowo obcinam paznokcie u stóp :-D tylko depilacja krocza to wygibasy... :ico_wstydzioch:

Qanchita to super że festynek udany i dziecię zadowolone :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

17 cze 2012, 21:25

Marta, witaj! :ico_brawa_01: A może by tak Agatkę słoneczkiem ponaświetlać - wiele moich znajomy mam tak robiło i ominął by Was szpital. Nie żeby zaraz wystawiać ją w południowy upał, ale rano i bliżej wieczora czemu nie? :ico_oczko: :ico_noniewiem:

Qanchita, ciesze się że festynik udany! Gosia, Wy pewnie też fajnie spędziliście czas pod Lidlem :-) A Tomuś malutki taki słodziak! :-D

Kasiala, trzymam kciuki za jutrzejszą Twoją wizytę :-)

My wybraliśmy się wieczorkiem na Starówkę - ledwo chodziłam, a Mąż ciągle biegał za Dawisiem bo ten musi swoje wybiegać :ico_olaboga: Współczuję Tatusiowi, ale na prawdę nie dałam rady pomóć. Jakoś mnie dzisiaj dziwnie brzuszek pobolewał i wogóle jakoś ciężko :ico_noniewiem:
W końcu wzieliśmy się ostro za przygotowanie mieszkania na przyjście Wiktorii. Wczoraj zamówiliśmy dużą szafę z takiej samej serii co mamy komodę - tylko jeszcze muszę poczekać aż Teść zrobi w niej szuflady w miejscu półek - nie cierpię półek i składania na nich stosu ubrań, a wyciągając jedną rzecz w pośpiechu sypie się wszystko i tworzy się bałagan - wolę mniejsze wysuwane szuflady :ico_haha_02: Takie moje widzimisię, a że cieżarnej się nie odmawia, to Teść "wrobiony" :ico_oczko: Wywozimy też duże biurko, bo niepotrzebne mi już takie i zamieniamy na malutkie - tak aby wystarczyło pod laptop. Muszę jeszcze zamówić kołyseczkę dla Wikusi, wyczyścić i naszykować wózek z gondolką no i w końcu poprac i uprasować ubranka (czas najwyższy :ico_wstydzioch: ), ale to już jak szafa będzie gotowa. Aaaaa.... jeszcze firanki muszę znaleźć - najlepiej gotowe mięte (taki wzór) co by nie trzeba było prasować. A i jeszcze najprawdopodobnie robota kuchennego Moulinex jakiegoś dostaniemy, bo Męża firma dostała jako gadżet pare lat temu i tak leży tylko, ale muszę jeszcze więcej poczytać na temat tego modelu, bo nie chce grata w kuchni, który nie będzie miał takich funkcji na których mi najbardziej zależy - cóż lecę na maxa na łatwiznę - zamierzam jak tylko mogę uprościć sobie życie, aby więcej czasu mi zostawało na tulenie moich Skarbów :ico_oczko: Mam nadzieję, zrealizować mój ambitny plan do końca czerwca - zobaczymy czy się uda :ico_oczko:

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

17 cze 2012, 21:31

Gosia, Wy pewnie też fajnie spędziliście czas pod Lidlem
Tomek zadowolony bardzo :ico_brawa_01:
a że cieżarnej się nie odmawia, to Teść "wrobiony"
fajnie że masz kogoś od takich robótek. Trzeba korzystać :ico_sorki: :ico_sorki:
czy u mnie jest taki konflikt skoro ja mam 0Rh+ a mąż BRh- ?
konflikt może być jak dziecko odziedziczy grupę krwi ojca a nie Twoją. Ja mam 0rh+, Paweł Arh- no i Tomek też Arh- i jest ten konflikt co u Marty.

Dobra Paweł chce laptopa potem się odezwę.

Tośka_30
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1367
Rejestracja: 09 sty 2009, 10:05

17 cze 2012, 21:53

Marta gratuluję Agatki:)A ile mała ma poziomu bilirubiny??? My jak wychodziłyśmy ze szpitala to Matylda miała 12,3; naświetlana była tylko noc; najwyższy poziom bilirubiny to 13,2

Madleine, z pewnością zaakceptuyjesze swoje ciało, zobaczysz

A mnie wykańcza mój kręgosłup... Boli już non sotp. Moje dziecko wszystkim opowiada, że " mamę kręgos boli, bo Marcelinka mi go kopie" :-D

agesss
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 75
Rejestracja: 05 lis 2011, 20:33

18 cze 2012, 00:28

Qanchitaagness...a co mówi lekarz? Jakieś rozwarcie masz już?
Ja też codziennie robię 10 przysiadów z nadzieją że mały zejdzie niżej bo jeszcze wciąż za wysoko go czuję :ico_noniewiem:
lekarz mówi że rozwarcie jest 2cm a dziecko gotowe do wyjścia więc czekam robie po pare przysiadów dziennie i ciepłe kąpiele ale uparte te moje dziecko :ico_sorki:

Mamusia28
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 933
Rejestracja: 03 cze 2011, 14:37

18 cze 2012, 08:50

Witam z rana - po śniadaniu:)
Marta ciesze sie ze juz jestes w domku i mam nadzieje ze po dzisiejszej wizycie Agatka nie bedzie musiala zostawac dlugo w szpitalu.
Mnie od rana mała uciska w szyjke - jakby napierala:/ boli grrr. Maz w panike wpadl nogi do gory kaze mi trzymac. Mam nadzieje ze dzisiaj przyjda ubranka:)

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

18 cze 2012, 09:57

Marta super,ze jestescie w domku - czekamy na zdjecia Agatki!!!!!!!!!!!!


Ja witam z rana,nie mam pomyslu dzis na obiad kompletnie...bo mam tylko bitki schabowe w zamrazarce.... :ico_noniewiem:

Jutro wizyta u kardiologa...moj maz sie bardzo nią stresuje. Ciekawa jestem co mi powie.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość