Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

09 wrz 2009, 13:58

mmarta81, no byc moze
ale widzisz u nas (w Polsce bo nie wiem jak w innych panstwach) jest tak ze nigdy nikt nie doszukuje sie przyczyny spadku wagi
Podaje sie mleko modyfikowane i tyle
Niestety wiele kobiet karmi od razu dziecko butelką bo nie otrzymuje zadnej pomocy. Chociazby ja w szpitalu miałam nawal pokarmu, piersi twarde wielkie guzy w okilicy pach nie moglam rekami ruszyc bol okropny
przyszła jakas połozna czy pielegniarka i sie pyta jak tam to ja jej mowie ze boli strasznie i ledwo dycham i co mam robic
a ona do mnie ze tak ma byc bo poczatki są trudne
Gdyby nie dziewczyna z sali obok pewnie dostałabym zapalenia, dopiero ona powiedziala mi o ciepłej wodzie, masowaniu pokazała jak to robic by te guzy rozbic
Mała nie chciała ssac bo piers byla za twarda, nie umiała złapac sutka tryskało jak z fontanny a pielegniarka z noworodkow zamiast mi pomoc jak dziecko płakało z głodu stwierdziła ze ja trzeba dokarmic :ico_szoking: Teraz to bym jej powiedziała co o tym mysle ale wtedy uznałam ze ma racje i ze ja nie umiem sobie poradzic :ico_noniewiem: Zero jakiejkolwiek pomocy i wogole jak słysze ze jakis doradca laktacyjny w szpitalu jest to słabo mi sie robi. No niestety ja lezalam przez weekend a wiadomo jakie oni tam podejscie maja obrazeni ze musza cokolwiek robic wiec byc moze to dlatego...
Za to pysk darła jak smoczek zobaczyła bo dziecku nie powinno sie dawac ( a ja go po prostu miałam a Zuzia nie chciała go ssac przez pierwsze 3 tygodnie wcale)... no szkoda słów :ico_noniewiem:

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

09 wrz 2009, 23:08

Kobieta to takie stworzenie co ma biust, który daje TYLE MLEKA ILE DZIECKO SOBIE WYSSIE i nie jest go nigdy mało, nie jest ani chude, ani bez wartościowe ani nijakie. Ono jest idealne i to jest to! W to trzeba uwierzyć, reszta przejdzie sama, bez tego nie ma mowy o oddaniu siebie w karmieniu dziecka tylko będzie się mama stale zadręczała czy wszystko w porządku!
mariquita Nie dokarmiaj z butelki, jesteś wspaniała i Twoje piersi popłyną rzeką mleka jeśli w to uwierzysz!
A waga.. czy każdy jest taki sam? Czy każdy waży tyle samo, czy musi być książkowo? Te wszytskie centyle, siatki i inne rzeczy ....to jest tylko średnia, nie wolno na tym bazować tylko i wyłącznie bo człowiek b zwariował. Przecież są ludzie co jedzą jak smoki wawelskie ( ja na przykład) a waga ani drgnie :ico_szoking: a bratowa je niewiele a jeśli już to waga skacze zaraz w górę... każdy jest inny i jeśli widzisz, że dziecko jest pogodne, zdrowe to naprawdę głowa go góry, nie musi być tak jak chcą tego lekarze. Ja już ich wszystkie uwagi na temat wzrostu, wagi moich dzieci biorę z dużym dystansem ale broń Boże ich nie bagatelizuję. Nie wpadam tylk ow paranoję, że ma być 30 g na tydzień a moje dziecię ma 25 g czy 27 g ... po prostu takie jest i tyle.

[ Dodano: 2009-09-09, 23:11 ]
mmarta81, ramonka U nas w szpitalach jest tak, że wolą iść na łatwiznę niż pomóc. To jest jakiś koszmar, bo od ludzi takich jak doradca (niby a tak naprawdę nawet na oczy go nie widziałam szpitalu a afisz był jak byk), pielęgniarka, połozna oczekuje się wsparcia, pomocy i doradzenia w sprawach których sobie nie radzimy ..a tutaj tylko wrogie nastawienie i tyle!

Awatar użytkownika
mariquita
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2870
Rejestracja: 05 sty 2009, 14:44

10 wrz 2009, 08:05

dziś całą noc dałysmy rade na cycku :ico_brawa_01:
dostała dopiero teraz małą porcyjke z butelki :-)

niestety sama pierś jej nie wystarczy...to juz stwierdzone....co nie znaczy że się poddaję :-D
słyszałam wczoraj od znajomej, że powinnam stosowac olej lniany do surówek np., bo tam jest omega3 niby odpowiedzialny za przyrost mleczka :ico_noniewiem:
dzisiaj ide kupic i zobaczymy

u mnie jest tak, że prawie wcale nie czuję w piersiach, że mleczko napływa, jedna to prawie cały czas mięciutka...niestety
no ale zobaczymy...
przez pierwsze 10 dni nie dokarmiałam....i wyglądałam jak widmo :ico_szoking: wszyscy sie o mnie martwili, a ja non stop ją nosiłam na cycku.....a ona i tak głodna.
Dopóki sie nie polepszy produkcja mleczka, będę podawać butlę, bo nie mam zamiaru głodzić własnego dziecka :ico_nienie:
i słuchac jak płacze

[ Dodano: 2009-09-10, 08:08 ]
aaaa i pomomo buteleczki.....dalej uwielbia cycusie....potrafi ssać pół godziny jednego i sobie przysnąć i broń boże ją oderwać :-D

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

10 wrz 2009, 16:44

Dopóki sie nie polepszy produkcja mleczka, będę podawać butlę, bo nie mam zamiaru głodzić własnego dziecka :ico_nienie:
i słuchac jak płacze
Jak będziesz dokarmiać to się niestety nie polepszy :ico_noniewiem: bo nie będzie takiej potrzeby... Raczej chyba trzeba kopic skoczek uspokajacz bo mała chce ssać a nie pić tak mi się wydaje, skoro ciągle ciągnie cyca a jak nie to płacze- nie jest mały człowiek ciągle jeść w zasadzie duży też- nie niemożliwe raczej.
Tylko sie nie gniwaj na mnie, że tak to napisałam!
dziś całą noc dałysmy rade na cycku :ico_brawa_01:
No widzisz! :ico_brawa_01:
a ja non stop ją nosiłam na cycku.....a ona i tak głodna.
Pewno nie głodna tylko ssać chciała...

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

10 wrz 2009, 19:26

Raczej chyba trzeba kopic skoczek uspokajacz bo mała chce ssać a nie pić tak mi się wydaje, skoro ciągle ciągnie cyca a jak nie to płacze- nie jest mały człowiek ciągle jeść w zasadzie duży też- nie niemożliwe raczej.
sie zgodze :ico_sorki: :ico_sorki:
u nas na poczatku to samo bylo cycek i nic wiecej :ico_noniewiem:
to ja jej butle bo wszyscy ze glodna :ico_noniewiem: No i postanowilam ze dam smoczek a Zuzka sie wypiela, dopiero po 3 tyg zaczela ssac :ico_sorki: No i w zasadzie od tego czasu wiszenie na cycku tez sie skonczyło. Naje sie zaspi ja ja odkładam, zaczyna marudzic to smoczek. Jak porzadnie zasnie to i tak go wypluwa :-D

Awatar użytkownika
asiab
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5300
Rejestracja: 20 paź 2007, 09:20

10 wrz 2009, 21:40

czesc dziewczynki :-)

Chciałam sie z Wami pożegnać :ico_oczko: bo od 3 dni pożegnaliśmy sie z cycusiem i obyło sie bez placzu ja tez wkońcu do tego dojrzałam :-) :ico_wstydzioch: . Tak wiec najwspanialszy okres w moim życiu sie skończył dam odpocząć moim cycusiom i za jakieś 2 latka jak Bozia da bede znowu karmic piersią bo jest to najcudowniejsze uczucie na świecie.

pozdrawiam karmiace mamusie :-)

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

11 wrz 2009, 10:56

asiab Trzymaj się, zaglądaj! :507: Zaglądaj do nas i wspieraj! :516: :516: :516: :516: :516: :516: :516: :516: :516: :516:

[ Dodano: 2009-09-11, 11:00 ]
bo od 3 dni pożegnaliśmy sie z cycusiem i obyło sie bez placzu
a jak nocki? Nie piliście już w nocy? Bo nam jeszcze nocne ssanie ..myślę, że dziś już spróbuje w nocy butle z mleczkiem zapodać ..może wypije... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

11 wrz 2009, 15:03

mariquita, uwierz mi ze jak sie chce to się potrafi :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

ja sie bardzo obawiałam ze sobie nie poradze z karmieniem i już na zapas pytałam dziewczyny z tego wątku na co uważac i jak postępować

a przeszłyśmy obie koszmar w szpitalu :ico_placzek: :ico_placzek: płacze jak to wspominam :ico_placzek:
mam dodatniego HBS wiec nie mogłam karmić piersią mojej Majki dopóki nie dostała immunoglobuliny- czekałyśmy na nią 4 doby :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: musiałysmy zostać w szpitalu dłuzej, w końcu dotarła z Warszawy 4 dnia po porodzie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: i od razu mogłam przystawić małą do cyca :ico_brawa_01:

ale te 4 dni bez cyca były straszne :ico_placzek:
Maja ulewała wodami płodowymi, cały czas żygała, żygała i żygała... była dodatkowo odśluzowana, odgazowana i dokarmiana butelką :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: nikt do mnie nie przyszedł nie powiedział ile mam dać jej jedzenia i wogóle :ico_placzek: Maja cały czas chciała coś ssac a zarazem bała sie wziasć cokolwiek do buzi po tym odśluzowaniu, musiałam jej dać smoka, płakałam razem z nią :ico_placzek: :ico_placzek:

ale wytrwałyśmy :ico_sorki: :ico_sorki: gdy tylko dostała te przeciwciała zwialiśmy czym prędzej do domu i zaczełyśmy cycować :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: i ani przez chwile nie przeszło mi przez myśl że Maja sie nie najadła :ico_nienie: kupiłam puszke mleka w razie czego, tak radziła mi koleżanka, ale do dziś jej nie otworzyłam :ico_oczko: :ico_oczko: i raczej nie zamierzam :ico_oczko: :ico_oczko: smoczka też wrzuciłyśmy od razu do szuflady :ico_oczko:

a były momenty że Pzremek chodził koło mnie zdenerwowany ze Maja płacze, juz dwie godziny na cycu wisi i pewnie dalej głodna, ze mam jej butle dać :ico_puknij: to ja mu- masz L-4 to sie wyśpisz do pracy isc nie musisz, a mała chce sie poprzytulać do cycucha

a teściowa też do mnie ze chude mleko mam :ico_szoking: ciekawe na podstawie czego to stwierdza, skoro Maja pierwszą noc na cycu pospała ciagiem 4,5 godziny, głodna na pewno nie była :ico_nienie:
teraz karmie ją okolo 21.00 po kapieli, potem 1.30 i następnie 5.00 :ico_oczko:

nam sie udało :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: troche wiary w siebie i odrobine poswięcenia :ico_oczko: czasem warto powisieć na cycu dwie godziny oby tylko butelki uniknąć :ico_oczko:

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

11 wrz 2009, 19:31

Dobry :-D
I ja dolaczam do Was.

Karmienie to super sprawa, chociaz nie powiem, na poczatku mialam problem. W szpitalu standardowo musialam dokarmiac szkraba. W domku jednak wywalczylam tylko cyca, i praktycznie od samego poczatku jedziemy na naszym mleczku :-D
Nie jest latwo, bo Kuba chce cycac praktycznie co godzine. Troche w nocy daje odetchnac, bo budzi sie rowno co 2 godziny ale spi z nami w lozeczku, wiec mam ten komfort, ze wyciagam cyca i tyle :ico_haha_01:

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

11 wrz 2009, 20:29

izuś_85, megi5566, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dzielne mamusie :ico_brawa_01:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość