http://djkris.com.pl/wesele.html
To jest jego stronka
Niestety to nie ja robiłam te ramki.To Benka chrzestna i gotowe mi wysłała.No i faktycznie te ramki ladne, jaki to program?
Kochana u mnie było tylko 10 os i co to za wyzera!!!!To było skromniutko, ja potrafie i mega fete odwalić ale jak mam za co.Bo u nas to tak skromniutko, nie taka wyżera ja u Uli I mam nadzieję,że impreza skończy się w miarę, a nie po nocy, dlatego wcześnie zaczynamy. 12 osób będzie.
SUPER Czyli gieda odegnana na Gunie (to taka mała wioska w moich starych okolicach gdzie wrony dupami krakały i zawracały)agnieszka01.04, super,że W. znalazł pracę! To pewno wczoraj świętowaliście?
Ja robie to samo.A taki zapał mam do pracy że .uuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!le u nas pogoda leje od samego rana. A ja zamiast się krzątać
to wpadam na neta
Agnieszka bardzo dobrze to znam.Jak pracowałam w piekarni to zaczynałam o 19 i kończyłam o 6-7 nad ranem a potam jeszcze sie dzieckiem opiekowałam.zaczyna w niedzielę a kończy w piątek nad rnem, bo to praca na nocki, od 21 do ok 3,
Tez kiedyś sie w to wpakowała-bizuterie zachciało sieskładać.Koraliki przyszły i kosztowały 150 zł.Ale wtedy oboje z Miskiem nie mielismy pracy a on studiował i tak jak mówisz tonący brzytwy sie chwyta.I to były najdroższe koraliki w moim życiu.Teraz mysle też o biżuterii ale takiej gdzie sama sobie kupie koraliki i sama bedę robić swoje wzory.Tylko tego na allegro jest tak duzo ze nie wiem czy jest sens wchodzic w to.A jeśli chodzi o ogłoszenia to przeglądam codzinnie i d......Ale pusciłam wątki po osiedlu i zobaczymy.Misiek sie na mnie drze żeby za nic sie nie brała a te kłopoty finansowe jakoś przeżyjemy , tylko ja nie umiem siedzieć i czekać z założonymi rekoma.ja jak urodzila się Julcia też szukalam takiej chalupniczej pracy, no i coś tam wynalazlam do skladnia, kwiatki czy coś, no i wyslalam 40 zl nie wiem na co i nonono, naiwna bylam, ale tonący brzytwy się niby nawet chwyta
kropelki musze kupić, a tantum verde mam w domu ale na razie nie psikam bo gardlo go chyba nie boli bo je i pije normalnie.bez kropli to sie chyba nie obejdzie. Na bol gardla ja lubie Tantum VErde
no to widze że nie tylko ja udaje jakies głupie zabawy żeby osiągnąć cel bez krzyku Grunt to pomysłmam nawet taka strasznie glupia metode na Nell jak jej psikac, bo ona jak widzi butelke to niezbyt jej sie to podoba, wiec robie jej psik na buzke -ze niby bawie sie tak z nia, bije brawo, i wtedy jak przez moment nie widzi to bach jej w obie dziurki hehehe
ja kiedy bylam ostatnio to w ręce wpadały mi własnie same śliczne dziewczęce ciuszki, ale nie powiem że wrociłam z pustymi rękami Olek wzbogacił się o dwa sweterki i koszuleBylam dzis w Lumpeksie i nakupowlaam ciuszkow dla Nell
ja za bardzo nie umie oceniac czy ktos jest do kogos podobny ale wydaje mi się że jakieś podobienstwo jest, a chrzestna Benka jest dla Ciebie kim?Cy jesteśmy do siebie podobne?
Jak dla mnie super sprawa, w PL takie akcje (o ile istnieją) są za mało nagłaśniane i jeszcze ciekawi mnie ile z tej kasy jest przeznaczone na leczenie a ile idzie do kieszeni tych co to wymyślilizamierzam zapisac sie do "Lekarze bez granic", nie wiem czy znacie. Placi sie miesiecznie symboliczna kwote a oni zajmuja sie dziecmi w Afryce, szczepia je, walcza z HIV, lecza je.... Co myslicie o tego typu rzeczach?
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość