Dzidziusie z Marca 2007

[sensibel]

[ Dodano: 2008-03-06, 12:39 ]
Asiula, napewno dasz rade wszystkiemu, wkońcu my kobiety jesteśmy bardzo zaradne
nana, świetne zdjęcia! mi się też ten kufelek podoba, chociaż te cyce tez niezłe śliczny torcik miał Maksiu, no i to jego zdjatko z delfinami słodkie.
Aga26, te butki cudne, a firanka fajna, zielona? mam podobne zasłonki, które uwielbiam.

A do mnie zadzwonił M że samochód nam sie popsuł, do tego wylądował na zadupiu, skad ma autobus dopiero o 20, czyli 3 godziny czekania po niego może pojedzie kolega, za to ja muszę sie wózkiem bujac do tego lekarza. Nieznoszę jezdzic z tym moim wózkiem landarą autobusami cieżki jak diabli, moze mi sie uda załapać chociaż niskopodłogowy, bo Ci ludzie to taką łaskę robia, ze pomogą wnieść wózek... dobrze ze chociaż przy klinice mieszka teściowa to sobie z Zuzia odpoczniemy. Do tego ten cholerny wiatr...... brr.... poszukam może przy okazji jakiejś lekkiej spacerówki, bo już się boję dźwigać, jeszczemi sie nie daj Boże cos stanie,albo dziecku
ale się wyzaliłam..........,lepiej mi

[nana]

sensibel, dzieki za zdjęcia Ja wiem też coś na temat rzyczliwości ludzi z pomocą!Sama jak co to też jeżdzę autobusami i nieraz tramwajami(choć nielubie tramwajami),u nas naszczescie wszystkie autobusy jeźdzą nisko podłogowe!!! A właśnie ja tez szukałam lekkiej spacerówki,bo znosze z 3 piętra,choć tamtej mi troszku żal,boprawie nówka sztuka i wazy 12kg,gdybym miała windę to bym niezmienialła wózia,ale cóz. Tak więc ciociulka uważaj na siebie i powodzenia u lekarza,później nam streść Ale się przydazyło twojemu mężowi,no tak nieraz jest i nikt za to nie może
Michaś jeszcze śpi od 11:45,ale pewnie już w krótce będzie się budził Obiadek sie purta,zaraz mąż przywiezie Maksia,zjemy obiadek i pojedzie dalej do pracy!A u nas wieje jak cholipa,przy tym zimno brrrrr

[Duszka]

[size=200]aguś [/size] ,ale sliczne butki ma[size=200] Emilka[/size] hmmm hmmm , firaneczki jaki nastrój wprowadziły wiosenny super
[size=200]
sensibel [/size] bidulko czas kupic lzejsze wozio ty z tym brzuchem nie wydolisz i za[size=200] zuzką[/size], najlepsza bedzie parasolka

[gozdzik]

my juz po spacerku tradycyjnie trzy godzinki pekły u nas swieci słoneczko choc zimno i wiaterek tez niczego sobie ale dałysmy rade Jula już od 40 min spi na spacerkach zawsze mało mi teraz sypia jakies 30 min wiec jak wracamy do domku jemy zupke troszke wypijemy soczku i idzie nyny a ja spokojnie koncze obiadek dla nas i mam troszke czasu dla siebie
Agus no nareszcie jesteś śliczne butki kupiłas Emilce a te na roczek Bommmba strasznie mi sie spodobały oj ale bedzie slicznie wygladała
nana super zdjecia a jakie czaderskie prezety twój meżulek dostał no boki zrywać hihihi strasznie lubie takie orginalne prezety
sensibel daj znac co tam u lekarza i faktycznie pomysl o wózku parasolce bo napewno Ci bedzie łatwiej i lzej

[Aga26]

nana fajowe prezenty Twój mąż dostał a zdjęcia też superowe hihi też chcę kupić takie czapeczki na roczek
sensibel napisz później co u lekarza, jak tam maleństwo w brzuszku się miewa
a firaneczka faktycznie jest zielona tylko na tym zdjęciu tak jakoś dziwnie wyszła

A co do bucików to są 20 pani w sklepie powiedziała że buciki z certyfikatem "dobra stopa" robią dopiero od 20. Tak więc zakładam Emi frotową skarpetę i śmiga
Muszę się jeszcze pochwalić że wczoraj Emilka zrobiła pierwsze dwa samodzielne kroczki


A tak przy okazji wkleję Wam link jak Emi sama wcina śniadanko
http://pl.youtube.com/watch?v=i0wRyWSFe3g

A teraz z rzeczy mniej przyjemnych... Po blisko dwóch latach nieobecności dzisiaj dostałam @

[gozdzik]

no ślicznie je sniadanko hihi chlebus najsmaczniejszy moja Juleczka jeszcze nie umie tak gryz zaraz ma odruch wymiotny troche mnie to martwi
za samodzielne kroczki
a jakiej firmy kupiłas te pierwsze buciki

[Aga26]

gozdzik te pierwsze buciki są firmy Vi-ggo-mi . Mają ten sam certyfikat co buty Bartka "dobra stopa"

A tym że Jula ma jeszcze odruch wymiotny przy gryzieniu to bym się raczej nie martwiła. Przyjdzie pora że zachce gryźć

[gozdzik]

moze bym sie az tak nie przejmowała ale moja tesciowa ciagle mi o to suszy głowe ze juz dawno powinna wszystko gryzc i ze to moja wina bo za bardzo jej drobie jedzenie ale co mam zrobic jak ma cos wiekszego to zaraz ja naciaga

[Aga26]

Moja Emi też na początku miała odruch wymiotny. Z czasem się przyzwyczaiła i ten odruch jej zanikł.
gozdzik a dajesz Juli chrupki kukurydziane ?? Bo moja Emi przy nich nauczyła się gryżć. Kup moze Juli takie pałeczki kukurydziane.

[gozdzik]

tak mam takie chrupki ale ona nie przejawia checi ich jedzenia robi nimi wszystko tylko nie jedzenie jak jej dam kawalek do buzi to mamla ale sama nie chce taka to bestia z mojej julki