Ogolnie czuje sie kiepsko katar bol gardla Wiwi tez i moj A Jeszcze moja ada mnie dobila totalnie tak sie popisala ze w ttym roku paska nie bedzie 
az mna trzepie brak mi slow w ogole mnie nie slucha wiecie co widze ze a ma racje bedac dla niej takim rygorystycznym bo teraz widze ze przez to ze go prubowalam go udobruchac to ona mi odplacila echhh szkaoda gadac i ta jej wielka buzia rozniose ja ktoregos dnia bo brak mi cierpliwosci do niej a sama juz nie wiem.
dla Kacperka niech sie zdrowo chowa a to juz prawie 2 lata 
SZOK
a co do corki to kazdy ma swoje metody i to ty wiesz ktore najlepsze dzis znowu wymiotowala i ulewa po jedzeniu bbbuuuu wiedzialam ze cos bedzie bo bylo za pieknie
haha pamiętam ja mam jeszcze tego sms na pamiątke w drugim tel.adia26, no no oczko jeju jak to leci a pamietam jak niedwno mialam zamieszanie z tym esemesem od Ciebie ze szpitala
stary koń ten kacper
Kurcze nie wiem czy dobrze pamiętam ale Miszki Natali chyba też miałakurde Amy ma chyba refluks
i dzieki tesciowej nie bede sama no i zaopiekuje sie Nina. na miesiec mojego malenstwa , Udanej imprezy
Wszystjiego naj naj Amy,jak to szybko leci mamo a dopiero co ją rodziłaśja stawiem
u nas też cieplutko od rano piękne słońce za to od południa się zachmurzyło i zaczeło wiać,ciekawe jak jutro bedzieak pogoda ??? u na supal masakra i to tak wczesnie rano
Pogoda dopisuje,,mi akurat to odpowiada,bo dzieci moga wyszalec sie na placykach zabaw,tam maja studnie i paplaja sie w wodzie,bawia sie z innymi maluchami,a ja siedze na laweczce i opalam te odkryte czesci ciala. Raz to nie zawsze. 
bylam u lekarza z wiwi no i powiedziala ze to ten okropny katar nas tak wykancza jakis typ wirusa co tak oslabia Ja maialam goraczke i mam kaszel przeokrutny tak mnie gardlo boli ze szok a kaszle ze az wymiotuje i wiwi tez sie tak zadzy jak jej ten katar tak scieka i drazni No wlasnie zawiodly mnie troche te moje metody a tak sobie mysle ze to chyba tez ze jejstem w domu i ona jak kiedys wiedziala ze wszystko musi sama zrobic ze sama zdana jest na siebie i zewszystko musi pogodzic to to robila a ze ja jestem w domu to na wszystko plozyla przyslowiawa lache i tyle bo wiedziala ze i y=tak w domowych pracach ja ja wyrecze bo nie bede mogla zniesc syfu a druga sprawa tez sie pewnie przyzwyczaila do mojego nazekania i ciaglego straszenia jej a jak pracowalam to sie bala ja jej cos pogrozilam ale cuz trzeba sie wziasc ostro teraz jak pujdzie do nowej szkolya co do corki to kazdy ma swoje metody i to ty wiesz ktore najlepsze
najlepsze zyczonka dla naszej najmniejszej lalunina miesiec mojego malenstwa
oby nieurde Amy ma chyba refluks
mniejmy nadzieje ze to tylko ze zaduzo sie przejada Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
