Marcowo-kwietniowe maluszki 2011

[aga216]

patrycjaaa, nic się nie martw kochana,jeśli na pierśi to moga byc i woodniste i strzelające i pieniste i zielona,tak mi powiedziała mój pediatra,moja już miała wszystkie o których napisałam,też sie martwiałam,ale przeszło,teraz znowu sa musztardowe
patrycjaaa, co do znamienia poszczepieniu,to to też normalne,Paulinka przez jakiś czas miałą to bardzo brzydkie właśnie jakby ropka sie zbierała a nawet raz jakby tam krew miała,też pytałam pediatry,kazał się nie martwic,teraz już ma to lepsze

[patrycjaaa]

Dzieki Aga troszke mnie uspokoilas ;))

[Fintifluszka]

moga byc i woodniste i strzelające i pieniste i zielona

Wlasnie w polsce jest jakas paranoja z tymi kupami-pamietam, ze przy Gabrielu tez slyszalam takie dziwne opinie, a jak kupa zielona to juz w ogole dramat rozne sa kupy, jak brzuch nie boli to mysle, ze nie ma sie co przejmowac, wiadomo tez, ze dziecko lyka powietrze przy jedzeniu czasami, kupka z baczkiem wyjdzie to i "strzelac" musi ja mam wieksze zmartwienie, bo Pola juz 3 dni kupy nie robila i dzisiaj placze przez to, widze, ze jej to dokucza, bo nogami szarpie i sie zlosci-teraz to bym chciala jakakolwiek kupe, byleby byla

Sejana, mi tez w koncu wyslali ten akt urodzenia-my w polsce mamy ladniejsze
u nas dzisiaj dzien ojca, wszystko pozamykane-wielkie swieto dnia matki jakos z taka pompa nie obchodza...

gabriel mial tylko ta szczepionke szpitalna zaczerwieniona i przeszlo, ale tez slyszalam, ze rozne rzezcy tam sie pojawiaja i nie ma sie co martwic... Nie wiem czy Pole szczepili-chyba nie, bo sladu nie ma i w ksiazeczke chyba tez nie ma nic wpisane, tylko wit. k po urodzeniu dostala i nic wiecej, na pierwszej wizycie u pediatry jakis kolagen dostala do buzki i to wszystko...
bylismy na kontroli bioderek, jest lepiej z tym jednym, ale mamy ta wlasnie kieszonke o ktorej mowila chyba tabogucka i jeszcze ciut brakuje do prawidlowego kata, wiec lekarz mi poleci taka specjalna pieluszke, zeby tej tetry nie zakladac, zamowilam sobie we wtorek, wiec pewnie jutro przyjdzie, bo dzisiaj przeciez wolne... miesiac ma w tym chodzic, za 2 tyg. do kontroli... upierdliwe to, ale co poradzic... no i jeszcze zadnego rachunku nie dostalam za te wizyty i usg, pewnie nas ostro trzepnie po kieszeni za te ciagle kontrole

[agusia22]

Witam.

Stawiam za 2 miesiac Roksanki

My bylismy na kontroli bioderek we wtorek i jest wszystko dobrze

[Inuno]

Stawiam za 2 miesiac Roksanki

[patrycjaaa]

Stawiam za 2 miesiac Roksanki

My bylismy na kontroli bioderek we wtorek i jest wszystko dobrze

superr

Pola juz 3 dni kupy nie robila i dzisiaj placze przez to, widze, ze jej to dokucza, bo nogami szarpie i sie zlosci-teraz to bym chciala jakakolwiek kupe, byleby byla

daj jej czopek glicerynowy to odrazu wystrzeki kupa ;p nawet nie musi sie rozpuscic na moja dziala to blyskawicznie moze [Pola ma zatwardzenie czopek pomoze ja go sobie dziele na kilka czesci

[NowaSejana]

ejana, mi tez w koncu wyslali ten akt urodzenia-my w polsce mamy ladniejsze
u nas dzisiaj dzien ojca, wszystko pozamykane-wielkie swieto dnia matki jakos z taka pompa nie obchodza...

wczoraj obchodzili Wniebowstapienie dlatego wszytsko pozamykane...
my tez juz mamy na szczescie wszystko zalatwione

Stawiam za 2 miesiac Roksanki

Marclina robi kupy czasem raz dziennie, a ostatnio nawet co 2-3 dni.. i tez sa rozne, czasem twardsze, innym razem lekko zielonkawe.. a wczoraj znowu miala musztardowa z grudkami...

[aga216]

heja
my już chrzest zaklepaliśmy będzie 26.06.2011
zamówiłam już świeczkę i szatkę
dziś jeszcze zaproszenia zamówię
no i lokal dziś idziemy załatwic bo w domu niestety się nie pomiescimy
jeszcze do przedszkola dziś ide na dzien mamy i taty ,znów się porycze ze wzruszenia
no i w niedziele też idziemy na chrzciny do kuzynki
mam nadzieję że będzie ładnie na dworze

[Fintifluszka]

obchodzili Wniebowstapienie

Kuby wspolpracownik mi mowil, ze na poczatku czerwca bedzie mial wolne, bo jest dzien ojca, wiec szlam tym tropem

daj jej czopek glicerynowy

nigdy tu w niemczech nie kupowalam, nawet nie wiem czy maja ale zrobila wczoraj sama, od razu spokoj spala pozniej jak aniolek...

pojechlismy wczoraj nad jezioro polazic troche, bo po 2 dniach chlodu i deszczu woda zimna, wiec raczej nie na kapiele... Nie mam ostatnio czasu czukac miejsc na weekendowe wyprawy tu w okolicy...

ugotuje zupe, zeby Gabriel zjadl i idziemy gdzies na plac zabaw o ile sie pogoda utrzyma, bo nie bo troche zasnute, wiec mam nadzieje, ze sie nie rozpada.

A za 2 tygodnie do polski jedziemy w koncu 8 miesiecy sie z roczina i znajomymi nie widzialam

[NowaSejana]

ale Ci fajnie... Fintifluszka, ja ostatnio w PL bylam w kwietniu zeszlego roku
byliscie juz na szczepieniu?
I jak tam sprawy urzedowe?