hej dziewczyny widze że szczepienia budza nadal wiele emocji
ja też to wszystko analizowałam i czytałam, wiem o rtęci itp
powtarzam jeszcze raz : dlatego wybrałam "mniejsze zło" i szczepienie skojarzone bo (wbrew bezpodstawnym wywodom szkieletorek) udowodnione jest ze mają mniej skutków ubocznych i odczynów poszczepiennych niz szczepienia zwykłe- nawet we Francji wycofane z obiegu jako SZKODLIWE!!!!!! i wiele krajów Unii zakazało ich stosowania tylko nie Polska bo my mamy jeszcze ich zapas na kilkanaście lat i stracilibyśmy fortunę na nowe szczepienia gdyby trzeba było nagle stare wycofać, lepiej dac nieświadomym Polakom i jeszcze wmówić ze sa lepsze niż nowsze skojarzone... ech... szkoda słów po prostu i ze jeszcze są osoby które w to wierzą
a tak dla ścisłości - na Śląsku juz od wielu lat istnieje zasada szczepienia dzieci skojarzonymi i to nie dlatego zę trzeba za nie płacić itp
w naszych szpitalach czy przychodniach dziecko urodzone z wagą ponizej 2kg, urodzone przedwcześnie, zagrożone retinopatią, wszystkie bliźnięta i dzieci z wadami rozwojowymi oraz z podejrzeniami neurologicznymi NIE dostaną zwykłych szczepień bez zgody neurologa, chyba ze rodzic chce świadomie zaryzykować zdrowie dziecka i znajdzie lekarza który mimo przeciwwskazań zaszczepi dziecko z NFZ...
a wszystko przez duze ryzyko uszkodzenia mózgu i powikłań neurologicznych mogących wystapić po szczepieniu
szczepionka skojarzona ma dwie podstawowe zalety- zamiast 3 dużych dawek rtęci podczas szczepienia z NFZ dziecko dostaje jedną mniejszą i bardziej bezpieczną dawkę niezbednych konserwantów i ma mniej substancji szkodliwych, po drugie występowanie odczynów poszczepiennych jest znikome w porównaniu do zwykłej ze względu na acelarną bezkomórkową szczepionkę na krztusiec zawartą w skojarzonym szczepieniu - w zwykłej te szczepienie występuje w postaci martwych komórek krztuśca które nie tylko mogą nie wytworzyć wystarczajacej ilosci przeciwciał ale przy obniżoenj odpornosci i ukrytej infekcji mogą spowodować wystapienie krztuśca, co u niemowląt jest bardzo niebezpieczne i moze skończyć się śmiercią
amen, każdy robi jak uważa, po to rodzicami jesteśmy abyśmy wybrali swiadomie to co naszym zdaniem jest najlepsze dla dzieci
z drugiej strony nie szczepić dzieci też ryzyko duze- ze znów zacznie nam naród umierać na odrę czy chorowac na zespół HM inne epidemie, ja bym nie chciała ryzykowac szczególnie zapalenia opon mózgowych wywołanych HiB dlatego zaszczepiłam, bo powikłania po szczepieniu są niewspółmiernie mniej groźne niż choroba na która dziecko moze zapasć w przypadku nieszczepienia
zmieniajac temat= krem F18 u nas jest w kazdej aptece, moge wysłac komuś chetnemu
jest też na allegro
i mozna zamówic w aptece na doz.pl za 8zł i odebrac najblizej domu
http://www.doz.pl/apteka/p15236-Viola_k ... ml_w_tubie