Strona 58 z 282

: 22 sty 2009, 16:19
autor: asiula_o
Anetka29, pokoik p[rześliczny:)
Brawa dla Saruni ze tak pięknie spi:)

: 22 sty 2009, 16:33
autor: betka
Anetka ale super te motyle!!! - sami szablon robiliscie czy kupiony gdzies?? moze i ja bym cos takiego zorbila zamiast naklejek... :ico_brawa_01: bardzo mi sie podoba!!! :ico_brawa_01:
A Sara ladnie spi... kiedy u nas tak bedzie.... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 2009-01-22, 16:52 ]
zapomnialam wam napisac ze moj Junior od jakiegos tygodnia bawi sie robionymi przez siebie bankami ze sliny :ico_brawa_01: ale fajnie to wyglada.

: 22 sty 2009, 18:09
autor: Anetka29
sami szablon robiliscie czy kupiony gdzies??
sama robiłam, ja lubie takie rzeczy wymyślać

: 22 sty 2009, 18:20
autor: betka
sama robiłam, ja lubie takie rzeczy wymyślać
to wymysl cos dla mojego synka a ja postaram sie to wyciac :-) a z czego wycinalas?? bo musia byc to chyba jakis sztywny karton albo tektura.
Tylko ze ja motylkow raczej nie namaluje... moze jakies auta albo nie wiem co...

[ Dodano: 2009-01-22, 17:20 ]
sama robiłam, ja lubie takie rzeczy wymyślać
:ico_szoking: a poza tym to extra to wyglada - bo juz nie pamietam czy pisalam czy nie :ico_brawa_01: naprawde BOMBA!!! :ico_brawa_01:

: 22 sty 2009, 18:24
autor: asiula_o
Bylismy u chirurga z jasiem. no i jedna dobra wiadomosc narazie nie podcinamy wedzidełka;):):)
no ale musił wynalezc cos innego. w jadrach wykrył wodniaki...czyli nagromadzenie wody. podobno ma to 50% chłopców i ze podobno w wiekszosvi przypadków same sie wchłaniaja, no i narazie mamy nic z tym nie robic, dopiero jkaby nie zeszły do 2 roku to wtedy bedzie zabieg....wierze ze sie wchłona....

: 22 sty 2009, 18:51
autor: antynorma
asiula_o - wodniaki w jąderkach to pryszczyk. W ogóle sie tym nie przejmuj. Dziwie sie ze w szpitalu ci nie powiedzieli bo zazwyczaj od razu widac. Moi obaj mieli i wszystko samo sie wchłonęło do ok pół roku, tak więc spokojnie. Przy pieluchowaniu podnos jakby troszke jąderka do góry, tak jakbys chciała je przytrzymac pieluchą i naprawdę sie nie denerwuj. Myslę ze więcej chłopców niz 50% je ma, bo gdzie bym nie miała wsrod znajomych chłopaczków to nieomal wszyscy mieli wodniaczki. Z drugim juz na usg mi lekarz powiedział ze są na jąderkach..

Anetka29 - pokoik super!!! Naprawdę rewelacja. Ja mam dwie lewe ręce do rysowania :ico_placzek:
Dlatego poszłam na łatwizne i na dole mamy tapetkę a na gornej częsci sciany szablony ale kupione

: 22 sty 2009, 19:00
autor: asiula_o
antynorma, dzięki za pocieszenie...Tak więc trzymam Cie za słowo:)i mam nadzieje, ze za kilka miesięcy nie bedzie sladu po wodniakach..

: 22 sty 2009, 19:04
autor: antynorma
NIE BEDZIE!!!! :) Matka czterech jąder ci to mówi hihihihih

: 22 sty 2009, 19:34
autor: betka
antynorma, asiula_o, a jak to sprawdzic?? bo ja tez bym chciala wiedziec. Dam sama rade to wyczuc czy lepiej sie nie dotykac?? I zapytac na nastepnej wizycie u pediatry??

[ Dodano: 2009-01-22, 18:35 ]
Matka czterech jąder ci to mówi hihihihih
:ico_brawa_01: nie dosc ze rady dobre to i zarty tez niczego sobie :-D hehe

[ Dodano: 2009-01-22, 19:11 ]
:ico_sorki: moje dziecie nie robilo kupki ani dzis ani wczoraj :ico_chory: wali baki ale kupki nie widac. Dzis tylko bul malutki prutek z poslizgiem ale to tyle :ico_olaboga: staralam sie wlozyc ciut termometru ale nic nie dalo. Walnal kolejnego baczka i tyle.... :ico_sorki:

: 22 sty 2009, 22:02
autor: JustynaiGabi
Dzis tylko bul malutki prutek z poslizgiem ale to tyle :ico_olaboga: staralam sie wlozyc ciut termometru ale nic nie dalo. Walnal kolejnego baczka i tyle.
a jest na cycu????
jeśli tak to spoko dzieciaki cyckowe nie mniewają zatwardzeń. Np ja po zmianie diety tzn odstawieniu nabiału miałam problemy a mały nie.....
Bylismy u chirurga z jasiem. no i jedna dobra wiadomosc narazie nie podcinamy wedzidełka;):):)
no ale musił wynalezc cos innego. w jadrach wykrył wodniaki...czyli nagromadzenie wody. podobno ma to 50% chłopców i ze podobno w wiekszosvi przypadków same sie wchłaniaja, no i narazie mamy nic z tym nie robic, dopiero jkaby nie zeszły do 2 roku to wtedy bedzie zabieg....wierze ze sie wchłona....
my też mamy bardzo krótkie ale mi nasza p pediatra powiedziała po konsultacjach żeby się tym teraz nie przejmować skoro nie ma problemów z ssaniem.... potem ewentualnie jak będzie seplenił.... za to koleżanka nauczycielka nauczania początkowego, powiedziała ze na zajęciach z logopedii powiedzieli że można to wyćwiczyć.... tzn masować teraz wędzidełko a jak będzie starszy bawić się językiem to samo się ładnie rozciągnie.....Szymek też ma wodniaczki co to jest???? aż wstyd powiedzieć bo nawet nie sprawdzałam w przychodni powiedzieli ale powiedzieli ze same się wchłoną więc luzik.... mam o co się martwić więc kłopotów nie będę dodatkowych szukać.... wyrodna ze mnie matka co?????