hejka
mój mężuś był dzisiaj u lekarza i ma zerwane ścięgno,dostał zwolnienie do poniedziałku i ma leżeć cały czas,i jak najmniej chodzić
ma sobie tylko maścią przeciwbólową smarować stopę. a więc wszystko teraz na mojej głowie nie dość że dom i zakupy,to jeszcze przynoszenie drzewa do pieca i kuchni,to jeszcze karmienie królików i psa,a jeszcze królikom trzeba klatki wysprzątać bo niedługo będą się kocić i to chyba też będę musiała zrobić
ale tak to jest jak ma się w domu chłopa niesprawnego
u mnie dzisiaj też zimno,a rano sypało bardzo śniegiem
teraz wieje i deszcz pada,w ogóle ta końcówka zimy jak zwykle do d***