Strona 59 z 128

Re: Lato i Jesień 2011

: 16 sty 2013, 11:43
autor: szkieletorek
Witam
Lili wczoraj miała cały dzień tylko lekki stan podgorączkowy 37,4-37.5 a dziś już wstała i nic nie ma więc nie pojechałam na te badania . Smak do jedzenie wrócił bo od rana słyszę tylko mniam mniam i buzia się jej nie zamyka ciągle coś je.
Jak P wróci z pracy około 14 to jedziemy na babski wypad i się troszkę oderwę od tego domu. Córcia zostanie w dobrych rekach bo tatusia więc ja będę spokojna.

Re: Lato i Jesień 2011

: 16 sty 2013, 13:41
autor: szkieletorek
Kurka jak sypie .Świata nie widac .
Kocura jak w Tarnowie jest ,my zaraz sie wybieramy ale P moj mowi ze kierowcy z pracy mowia ze jest zasypany i w wielu miejscach nieprzejezdny .

Re: Lato i Jesień 2011

: 16 sty 2013, 14:21
autor: Kocura Bura
szkieletorek spoko, M. mówi,że Tarnów przejezdny :ico_oczko:
Zajmuje się zimowym utrzymaniem, więc masz wiadomości z pierwszej ręki.

Re: Lato i Jesień 2011

: 16 sty 2013, 14:25
autor: martasz
U nas też sypie i sypie. Jak Antoś wstanie z drzemki pójdziemy na sanki:)

Nina pocieszyłaś z tymi zębami :) Może i ja wreszcie wyrwę swoje :)

Re: Lato i Jesień 2011

: 16 sty 2013, 15:53
autor: ladybird23
uff..nina to to super, u nas zaden, przynajmniej z tych co sa w okolicy nie wyrywa "8", robi to tylko chirurg dentysta, a robilas wczesniej zdjecie rtg?u nas bez zdjecia wogole nie zabiera sie do rzeczy, bo to trudne do wyrywania zeby, czesto gleboko zakorzenione (u mnie np w kosci)..
ale jak tobie tak latwo poszlo, to teraz zycze ci zeby rana tez ci sie bez komplikacji zarosla, bo do wyjazu pare dni :ico_sorki:

Re: Lato i Jesień 2011

: 16 sty 2013, 23:39
autor: szkieletorek
Zajmuje się zimowym utrzymaniem, więc masz wiadomości z pierwszej ręki.
Oooo a co dokładnie on robi ??

Wróciłyśmy z zakupów niedawno. Zmęczona jestem bardzo więc idę zaraz spać.
Kupiłam sobie kilka rzeczy i Lilci też.

Re: Lato i Jesień 2011

: 17 sty 2013, 00:24
autor: nina0226
uff..nina to to super, u nas zaden, przynajmniej z tych co sa w okolicy nie wyrywa "8", robi to tylko chirurg dentysta, a robilas wczesniej zdjecie rtg?u nas bez zdjecia wogole nie zabiera sie do rzeczy, bo to trudne do wyrywania zeby, czesto gleboko zakorzenione (u mnie np w kosci)..
ale jak tobie tak latwo poszlo, to teraz zycze ci zeby rana tez ci sie bez komplikacji zarosla, bo do wyjazu pare dni :ico_sorki:
No to chyba raczej wszędzie tak jest, że ósemki wyrywa chirurg dentysta. Opowiedzieli mi dwie wersje, albo wyrwą bez problemu całego zęba i nie trzeba będzie łyżeczkować, albo wyrwą i się pokruszy lub będzie wrośnięty, wtedy trzeba by było łyżeczkować i szwy nakładać. A po tygodniu musiałabym przyjść na zdjęcie. Więc mówię do nich: w takim razie proszę wersję pierwszą bo w sobotę wylatuję do Francji i nie miałby mi kto zdjąć tych szwów. Lekarz się zaśmiał kazał otworzyć buzię i po 5 sekundach było po wszystkim :ico_brawa: . Jak wrócę do Polski to powyrywam wszystkie ósemki, bo lekarz powiedział, że są zbędne.
Tak robiłam zdjęcie całej szczęki, także jak nie zgubię to przyda mi się do kolejnych ósemek jak będę wyrywać.

Re: Lato i Jesień 2011

: 17 sty 2013, 01:13
autor: Malinkax33
Cześć Kobity :*
Ale żeście nadrukowały o ja Cie, pozwólcie ,że doczytam jutro bo właśnie Kordiana do matury sobie opracowywałam i normalnie mi sie oczy to jak u chińczyka poskaszały, hit, ,masakra...
Dycham jak stary gruźlik, mamy z Liwką zapalenie oskrzeli, ja mam mocniejsze bo głupia baba poszła na nauke jazdy bez czapki i się doorbiła, mała prawie już zdrowa, antybiotyki wybrałysmy, wirus cholerny panuje jakis psia kość..
Ja to i miałam zapalenie spojówek podczas zapalenia oskrzeli i zapalenie dróg moczowych, małą tak oby oby katar kaszel przeleciał prawie bez temp ale flegma jej sie do tej pory odrywa ..
Dziewczynki jeżdżę autem !:D Słupy całę drzewa jak ktoś chce na opał to pod RADOMIEM co drugie skoszone ;)
nie no świry , nikt nie umarł ;) hehehe , oprócz mojego instruktora co sobie składke ubezpieczeniową chce podwyższyć bo sie boi ze mna jeździć...:D
U mnie jak zawsze pozytywnie, praaaawie, matura mnie przytłacza ale za to nie mam problemu z facetami :D
Dla jednego pęta kiełbaski wieprza brała do domu nie bede.. ;)
Moje dziecko nauczyło sie mówić okeeej, wiec teraz na wszystko jest okej :D
Nie odróżnia siku od kupy i cały czas woła ,że ma kupe jak sie posika do pampucha a nocnik stoi, nogi sobie w nim moczy tzn udaje że moczy :D

Jutro znów ide jeździć , jak ktoś chce drewno to zapraszam do RADOMIA ;)

Całuejmy Was gorąco;* a jak wstane to was doczytam i pokonwersujemy laseczki:*

Re: Lato i Jesień 2011

: 17 sty 2013, 09:39
autor: martasz
Malinka spokojnie, matura to pikuś ;) Z czego zdajesz? A na prawku nowa teoria nie? Zdrówka dla Was ;)

Re: Lato i Jesień 2011

: 17 sty 2013, 10:14
autor: ladybird23
zdawania praw jazdy nie zazdroszcze..nie chcialabym tego drugi raz powtarzac, tzn teraz jak czlowiek jezdzi i nawet nie mysli, ze jedzie, ze trzeba bieg zmienic itp to luz, ale na samych egzaminach :ico_chory:
ale malinka grunt to pozytywne nastawianie &&&&

Kali ulubionymi slowami sa "ała" i " o..o." naduzywa ich maksymalnie :-D
a z nowych czesto uzywanych jest : piłka i kok (w znaczeniu, ze kucyk na wlosach)