Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

karolina24 zupki mogłaś już wcześniej podawać teraz już możesz podać z mięskiem np b.dobra jest jarzynowa z cielęcinką GERBER mega słoik drobinki mięska mniammmm moja Amelka wciąga ,albo gotuje jarzynową na skrzydełku od kurczaczka i miksuje lekko żeby pozostały małe kawałeczki nie pluje nie dławi sie ładnie je pozdrawiam i życze sukcesów w karmieniu

Widzę ,że wśród siedzących maluchów żadne nie potrafi samo usiąść. Mój syn prędzej nauczył się chodzić niż siadać samodzielnie. Ciekawe jak będzie z Majką?

Emilka jak się da jej rękę żeby się podciągnęła to siedzi ale jak tylko zabiorę rękę to leci na wszystkie strony
A co do zupek to też już wcinamy zupki z mięskiem. Na razie tylko drób ze względu na skazę białkową ale Emi bardzo smakują takie zupki. Tym bardziej że jest już tam troszkę składników. Oprócz mięska, ziemniaka, marchewki i pietruszki daję brokuły, kalarepkę kilka groszków i buraczka. Muszę Wam powiedzieć że te zupki mi bardzo smakują

urmajo,

Witajcie z rana.
Ja już wstawiłam, zjadłam śniadanko i wypiłam pyszną .

ogromne brawa że jestes taka zaradna hihi przykładna mamusia

Czesc kobitki
Stawiamy wielkiego z okazji Maciusia pol roku ):)

wszystkiego dobrego dla Maciusia i ogromne :ico_buziaczki_big: od Juleczki
Aga26, i dla Emilki że zjada miesko u nas jeszcze królują warzywka
ech pogoda pod psem już słów brak na tką pluche byr....
kurcze a jeszcze jakby tego mało to dopadło mnie przeziebienie leci mi z nosa i strasznie kijowo się czuje mam nadzieje że Julki nie zaraże
narazie łykam wit C i wysłałam mojego m po tabletki homeopatyczne herbatke z lipy noi soczek malinowy -mam nadzije że szybko mi przejdzie

gozdzik, wszystkiego najlepszego dla Juleczki z okzazji ukończenia 6 miesięcy

[ Dodano: 2007-09-08, 09:39 ]
A tutaj wklejam link jak byście chciały zobaczyć jak u nas strasznie padało i co się stało po opadach. To jest ścisłe centrum miasta
http://www.tv.bielsko.biala.pl/biala_pr ... l_518.html

dziekujemy za życzonka
oczywiscie dla wszystkich i
o kurcze ale was zalało -więc cos o powodzi bo w 2007 jak byłam na wsi to nas zalała woda i bylismy uwiezieni w dom bez prądu nie wiedzielismy co sie dzieje w nocy było najgorzej bo słychac było jak zwierzeta sie topia tak bardzo krzyczały woda szumiała po prostu koszmar tego nawet nie da sie opisać co człowiek wtedy czuł uratowali nas zołnierze do dzis tego nie moge zapomniec noi po tym wszystkim został mi strach do duzej wody

witajcie
najlepsze życzenia dla Juleczki i spóźnione dla Maciusia :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:

Dziewczyny współczuję Wam tych przeżyć związanych z powodziami.

Mam do Was pytanko. Jak zrasta się u Waszych dzieciaczków ciemiączko( to górne) ? Bo ja mam wrażenie, że Majeczce w ogóle się nie zrasta. Daję jej 1 kropelkę witaminy D , ale to chyba nie wystarcza. Co prawda p. doktor nie miała nigdy żadnych zastrzeżeń do jej ciemiączka

urmajo, my też mamy jeszcze spore ciemiączko. Na ostatniej wizycie było chyba 1cm x 1,5 albo 1,5 x 1,5 nie pamiętam dokładnie. Ja w każdym razie przez trzy tygodnie dawałam Emilce po 2 kropelki wit D ale ze względu na to że zaczęła jej się pocić główka. Ale nasza lekarka powiedziała że nie musimy martwić się tym ciemiączkiem bo dzieciom ze skazą białkową zarasta się wolniej ze względu na mniejszą ilość wapnia w diecie.

A co do dużej wody to tak jak gozdzik, boję się. Nie pływam w jeziorze ani za bardzo w morzu. Basen jak najbardziej Taki ze mnie tchórz się zrobił

u nas też jest duże ciemiączko i taksamo jak ty urmajo, mam wrażenie że wcale sie nie zmniejsza

byłam z Amelką w srode na szczepieniu ma ciemie 1x1 ,ale co do witaminy D przestałam jej już podawac i rozwija sie wspaniale chłopakom tez juz nie dawałam w tym okresie ,a sa zdrowi i nie choruja . pic na wode ta witamina aż tak bardzo dużo nie daje ona