Miluśka, ja też przed nosiłam 36. zmieścimy się szybciej niż myślisz :)
ostatnio chciałam z ciekawości 'założyć' takie jedne materiałowe 36 jedne z moich ulubionych żeby zobaczyć naocznie jak przytyłam mocno i jak wcisnęłam drugą nogę to się rozlazły i rozpruły w cholere... i miałam to co chciałąm!
ja raczej należe do tych ''płaskich'' ale mój G zawsze powtarzał mi że kocha je takie malutkie.
teraz wręcz je uwielbia bo nie są ogromne tylko takie fajne jędrne i mięciutkie.
haha zobaczymy jak się napełnią mlekiem i troche obwisną.
Miluśka, ja to mojemu macham teraz tymi cycochami ile wlezie bo potem to będę je zapewne chować (jeżeli spełni się czarna przepowiednia obwisłego cyca)...