elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

01 paź 2011, 10:18

podaję małemu saab simplex, tyle, że nie cały czas, na wieczór własnie dostaje, ale mimo to wczoraj cierpiał biedulek, dopiero nad ranem było lepiej zaczoł prykać. aa jadłam krewetki wczoraj jako jedyne coś nowego, z sosem i pewno ten soso od nich bo był taki lekko octowy. Uroki karmienia piersią niestety, trzeba sprawdzać, kosztem dzieciaczka co można jeść ( kosztem nieprzespanej nocy)
ale teraz mały spi pięknie ja nie mogę, bo z elizką trzeba być, mąż auto pojechał odebrać (bo się popsuło nam lekko coś z hamulcami - akurat jak kasy nie mamy to wydatki nam się nazbierały;() a jeszcze musimy jechać dziś do agencji mieszkaniowej podpisac nowy kontrakt i kolejne 60 funia, a co pół roku mamy odnawiany kontrakt, grrrrr. No i widac że jestem niewyspana bo marudze i wszystko w czarnych barwach widze

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

01 paź 2011, 10:26

elibell, no albo sos, albo krewetki, bo czesto ryby i owoce morza uczulają.
No i widac że jestem niewyspana bo marudze i wszystko w czarnych barwach widze
Kochana Ty marudzisz....... a co ja mam powiedzieć, Ty masz problem z malutkim, sprawy do załatwienia a ja nic nie mam i cały czas stękam jak stara baba :-D

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

01 paź 2011, 11:09

ale prawda, ze dzieci pochłaniają mase czasu a jak jeszcze chce sie dom ogarnąć i ugotowac coś to już dzień ucieka nie wiadomo kiedy
No my teraz ciągle zaglądamy ale już niedługo jak się nam urodzi maleństwo to ono będzie najważniejsze i pewno nie będziemy siedzieć tak dużo na forum .
Pati ale czemu miałabys go zabierać z przedszkola?
A to co panie z przedszkola ci tak powiedziały że jak się nie poprawi to masz go zabrać ?
Ja bym go nie zabierała bo to nie rozwiąże moim zdaniem problemu, to tak jak by zabronić dziecku biegać bo się wywraca.Niech się wywraca bo inaczej nie nauczy biegać tak by upadku nie było.Tak samo tutaj oczywiście nadal trzeba mu tłumaczyć i tłumaczyć , ale może jakiś bunt przechodzi , może to dla niego nowa sytuacja i sam nie wie jak się zachować i w ten sposób się broni.Ciężko stwierdzić co dziecku w głowie siedzi ale zobaczysz za jakiś czas że będzie dobrze i trzymam kciuki za ciebie .
Ale o czym ty teraz mówisz o biustonoszu czy o śpiworku ?
o biustonoszu :-)
Obrazek
albo stwierdzę, ze wysiłek fizyczny i praca ciezka w ciaży w ogóle nie pomaga
mi się własnie tak wydaje
Mnie także. Choć wolałabym by jednak coś pomagało.
mi np: szybciej dzień leci jak cos robię, jakbym miała siedziec i patrzec w tv to bym oszalała z nudy
Mnie tak samo. Zresztą ja jak np robię zakupy przez internet i siedzę co najmniej godz na dupce to od razu zaczyna mnie bardzo bolec kręgosłup i kość ogonowa. Dlatego ja nie mogę za wiele siedzieć czy leżeć bo źle się czuje. Może dziwne ale tak jest, a jak coś robię to nic mi nie jest no może poza wczorajszym dniem bo faktycznie poszalałam , sama się sobie dziwiłam.Jak w ciąży nie byłam to tyle nie robiłam na raz.
Dziś po 19 jadę na KTG do szpitala
Ooo to jak dasz rade to daj znać co tam ci wyszło. A masaż szyjki nie będą ci robić ?
akurat jak kasy nie mamy to wydatki nam się nazbierały
A to zazwyczaj tak jest że jak kasy mało to wydatki się mnożą i mnożą. Znam to.
No i widac że jestem niewyspana bo marudze i wszystko w czarnych barwach widze
Poczekaj aż my zaczniemy marudzić , że dziecko nam płacze, że nie idzie nam karmienie, że to czy tamto. To nasze pierwsze dzieci więc wszystko się uczyć będziemy .

[ Dodano: 01-10-2011, 11:33 ]
Izabella powiedz mi jakie ty masz te rozmiary śpiworków ?Znalazłam jeden rozmiar 62 co mi sie w miarę podoba ale nie wiem czyt 62 to nie mały będzie, czy na zimę on wystarczy czy wyrośnie mi z tego mała.

Ja zaraz biorę się za porządki , ale z racji że ostatnio szorowałam domek to będą to tylko takie powierzchowne i szybkie. A popołudniu jak mi mama czegoś nie zada to będę się byczyć i leniuchować.

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

01 paź 2011, 11:42

Cześć!

Zuzia weekenduje się u babci, więc mam luzik teraz, bo Młody śpi. Nawet sobie pazury pomalowałam- pierwszy raz od porodu :ico_haha_01: M. też zasnął, bo rano się Młodym zajmoał, a ja spałam :ico_brawa_01:

Na obiadek gdzieś pójdziemy, a jak nie to mam pierogi ruskie od mamy.

Hehe, fajnie się czyta jak tam szalejecie z tym sprzątaniem. Mnie to czasem pranie do poskładania leży dwa dni :ico_wstydzioch: Ale może Wy po prostu jesteście dobrze zorganizowane i po porodzie też będziecie miały czas na wszystko. Mnie się wydaje,że ja sobie za dużo wymyślam i w konsekwencji jakoś mało udaje mi się zrobić.

Pati ja zdecydowanie podzielam zdanie dziewczyn- nie zabieraj Eryka z przedszkola i nie wstydź się :ico_nienie: A skąd Ty możesz wiedzieć czy pięcioro innych dzieci nie zachowuje się gorzej od niego??? On cały czas się uczy przebywania w takim skupisku i wiadomo dyscyplina inaczej niż w domu, więc musi pokazać "pazurki", luzik, nie przejmuj się tak bardzo :ico_oczko:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

01 paź 2011, 11:46

Pati A skąd Ty możesz wiedzieć czy pięcioro innych dzieci nie zachowuje się gorzej od niego???
No właśnie. Pani przedszkolanka nie będzie ci o tym mówić bo to nie twoje dziecko więc nie będzie nadawać na inne dzieci.A nie wierze ze tylko jeden twój jest niegrzeczny.

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

01 paź 2011, 11:48

szkieletorek, to niech Pati teraz włącza kompa i poczyta- na pewno jej humor poprawiłyśmy :ico_brawa_01:

szkieletorek, ale mamy dziś suuuper pogodę, prawda?

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

01 paź 2011, 11:54

szkieletorek, ale mamy dziś suuuper pogodę, prawda?
Ojj tak piękna jest. Życ się chce. Za każdym razem jak przechodzę obok wózka to myślę sobie że fajnie by było w taka pogodę wyjść na spacer.

A Pati no myślę że troszku powinnyśmy podnieść na duchu .

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

01 paź 2011, 12:42

Witam:)
U nas pogody ciąg dalszy:) Tak się cieszę z tego słoneczka, że masakra:) Codziennie spacerki po 1,5 godzinki robimy sobie:) Mała śpi wtedy jak zabita:) Mam nadzieję że taka pogoda się jeszcze trochę utrzyma:)

elibell szkoda mi Dorianka że się męczył. Ja to patrzeć nie mogę jak moja mała cierpi, aż mi nie raz łezka poleci jak tak płacze z bólu.

izabela czekamy na info zaraz po wizycie:)
pati trzymaj się tam:) Może się Eryś przystosuje i za jakiś czas będzie coraz lepiej:) Głowa do góry:)

Muszę się wziąć za jakieś porządki dzisiaj. Wczoraj pierwszy raz jabłecznik piekłam ale taki mi pyszny wyszedł że masakra:)

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

01 paź 2011, 12:56

Tak się cieszę z tego słoneczka, że masakra:) Codziennie spacerki po 1,5 godzinki robimy sobie:) Mała śpi wtedy jak zabita:)
No na pewno. Dziecko dotlenione a nie trzymane w domu cały dzień to zupełnie inaczej śpi.

Mam kuzynkę która nie wychodziła wcale na pole z dzieckiem mimo lata bo twierdziła że on tego nie lubi, że nie lubi spacerów , bycia w wózku.Dla mnie to jakieś dziwne. A narzekała na niego że ciągle płacze jej ze nie do wytrzymania, że mało śpi. A kiedy jej nagadałam i zaczęła wychodzić i małego trzymała na polu całe dnie to od razu inne dziecko było. Jadł ładnie, spał jak zabity i to bardzo dużo.

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

01 paź 2011, 14:20

No my teraz ciągle zaglądamy ale już niedługo jak się nam urodzi maleństwo to ono będzie najważniejsze i pewno nie będziemy siedzieć tak dużo na forum .
no mnie wytnie pewnie na kilka dni po porodzie z forum bo pierwsze dziecko to będe skakac jak koło jajka :-)
Mnie także. Choć wolałabym by jednak coś pomagało
tez bym chciala.

szkieletorek świetny biustonosz i bardzo seksowyny :-)
Ooo to jak dasz rade to daj znać co tam ci wyszło. A masaż szyjki nie będą ci robić ?
dam znac na pewno. No mam nadzije że masazu szyjki nie będzie, bo jak ostatnio przy badaniu myślałam ze umrę to masaż na 100% mnie wykończy :ico_szoking:
Izabella powiedz mi jakie ty masz te rozmiary śpiworków ?
ja mam na 68 spiworki ale nie wiem czy za duze nie sa chociaz na oko wygladaja ok.
Hehe, fajnie się czyta jak tam szalejecie z tym sprzątaniem.
jakby nas szał jakis ogarnał :-D
Ojj tak piękna jest. Życ się chce. Za każdym razem jak przechodzę obok wózka to myślę sobie że fajnie by było w taka pogodę wyjść na spacer.
poszłabym juz z checia na spacerek z Oliwka a ta paskuda mala siedzi i nic. Wogóle prawie się nie rusza w brzuszku, cisza kolejny dzień czasem ledwo ledwo sie rozciągnie
Mam kuzynkę która nie wychodziła wcale na pole z dzieckiem mimo lata bo twierdziła że on tego nie lubi, że nie lubi spacerów , bycia w wózku.Dla mnie to jakieś dziwne. A narzekała na niego że ciągle płacze jej ze nie do wytrzymania, że mało śpi. A kiedy jej nagadałam i zaczęła wychodzić i małego trzymała na polu całe dnie to od razu inne dziecko było. Jadł ładnie, spał jak zabity i to bardzo dużo.
ja bede chodzila na spacery codziennie bo trzeba dziecko przyzwyczaić do zmiennych warunków atmosferycznych :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość