Dzien dobry z ranca
Dzisiaj mam juz lepszy humor.. wczoraj to mialam jakis taki nijaki ale dzisiaj juz jest ok
No i sie w miare wyspalam.. wstawalam w nocy do malej 2 razy ale nie bylo tak zle
mala moja jeszcze sobie spi ale za niedlugo by musiala sie obudzic bo do lekarza dzisiaj ide i malutka oczywiscie idzie ze mna
Teraz musze szybko isc sie umyc i ubrac a pozniej sniadanko Nicolince zrobic i reszta zrobie jak sie mala obudzi
U nas ta sama pogoda co zawsze.. jest mrozno ale narazie bez slonca
moze jeszcze wyjdzie
trzeba sie cieplo poubierac i pojdziemy
Maggie nie ze sie martwie tym ze mnie Nicole nie szuka tylko jestem zdziwiona tym ze tak szybko mala sie juz powoli usamodzielnia ona wie ze ma mame i pobawi sie z kazdym i wogule teraz sie taka towarzyska zrobila ze nawet jak tesciu przyjdzie to sie z nim pobawi
co wczesniej nie bylo o tym mowy
No dziecko mi sie zmienia
ale dokladnie powoli zaczynam widziec w tym dobre strony bo moze lzej zniesie rozstanie ze mna chwilowe.. oh co ma byc to bedzie
Ale tak ogulnie to niemoge narzekac na malutka,jest zywa i pokazuje mi juz swoj charakterek
wczoraj specjalnie na moich oczach pila herbatke a pozniej specjalnie ja wylewala z butelki na dywan
a jak jej wzielam ta butelek z herbatka to tak plakala az siew jej lzy laly no taka mala a taka madralinka sprawdza jak daleko moze pojsc..,. A jak znowu po jakims czasie dalam jej ta herbatke to znowu zrobila to samo!!
i badz tu madry .. ja mowie malej ze nie wolno a ona w placz i
w koncu ustapila i zajela sie czyms innym
Ale to wczoraj miala taki dzien marudny i brzydki bo malo spala i byla nie za bardzo wyspana
Milego dzionka Baboski ja spadam sie szykowac do lekarza bo sie spoznie a mam na 8 30 tam byc.. ale znajac mnie to napewno sie spoznie
Buziaki do potem paa