Strona 60 z 285

: 25 sie 2008, 15:04
autor: Beatris60
kiedy sie wybieracie teraz do gina??
ja mam 10 września wizyte, moja ginka mnie raz na 3 tyg chce oglądać. tak prowadzi ciążę, z Olą pamiętam też tak było.

co tu tak cicho ??? co u Was mamuśki????

ja mam apetyt straszny i zachcianki sie nadal utrzymują...nie za zdrowe niestety, właśnie pół słoika marynowanych grzybków zjadłam :ico_wstydzioch:

: 25 sie 2008, 15:48
autor: manenka
Beatris60, aha, to też sie na poczatku wreześnia wybiore

a grzybki marynowane, mmmmmmmm, pychota, uwielbiam, wczoraj też zrobiłam pare słoiczków z grzybkami, niestety dużo grzybów odpadło bo było robaczywe

a mi to już brzuch zaczyna rosnąć

a ja zaglądam tu codziennie ale nikt nie pisał to ja też nie maiłam z kim pisać

: 25 sie 2008, 16:18
autor: jedwabna
czesc dziewczyny!
ja to po kolejnym weselisku i juz mam dosc. tydzien w tydzien wszystkie byly. teraz juz tylko czekam na swoje. a to juz za miesiac i powoli zaczynam sie bac.

a brzuszek tez mi podskoczyl ostatnio. juz widac i nawet wciagnac nie daje rady. hehe

a do ginki ide 1 wrzesnia. ciekawe jak juz bedzie dzidzi wygladac.

moj narzeczony jedzie dzis w trase. jeszcze nie pojechala ja juz zaczynam tesknic.

bede czeciej was odwiedzac, ale duzo dziewczyn cos ostatnio nie zaglada...

: 25 sie 2008, 18:35
autor: manenka
jedwabna, hej
fajnie, że sie odezwałaś
no to super, wszystkie wesela zaliczone
a jak tam u ciebie przygotowania?? sukienka, buty?? ile gości będziecie mieć?? masz już wybraną fryzurę??
napisz coś co tam już zorganizowaliście

: 25 sie 2008, 20:26
autor: Beatris60
jedwabna witaj weselnico, pokaż foty nowe!!!!

ja nie umiem przetworów, ale jutro ma mnie ciocia uczyć :-)

: 26 sie 2008, 10:58
autor: Ragazza555
czesc dziewczynki

jakos ostatnio sie nie odzywałam bo jakos mam taki okres ze straszna :ico_placzek: ze mnie i nic mi sie nie chce, i to do tego stopnia ze moghe z kims normalnie rozmawiac a :ico_placzek: mam na koncu nosa nawet nie wiadomo dlaczego

dzisiaj wróciłam do pracy po urlopie ale tutaj nadal nie za ciekawa atmosfera i nie wiem czy nie pojde juz na l4

w poniedziałek 1 września ide do ginki noi zobacze co tam z kruszynką i wtedy podejmę dezyzję

: 26 sie 2008, 12:25
autor: jedwabna
czesc dziewczyny :-)
no moj slub zbliza sie wielkimi krokami i powoli juz zaczynam sie denerwowac. praktycznie wszystko juz zalatwione.aktualnie jestem na etapie wyboru bukietu do slubu i nie mam pojecia jaki on ma byc (kolor, wybor kwiatkow)
sukienke juz mam ale na pierwsza przymiarke ide dopiero kolo 5 wrzesnia bo wiecie nie wiadomo jak z brzuszkiem.zeby mnie za bardzo nie sciskala.ale mam gorset wiec mozna poluznic w razie czego.po buty wybieram sie jutro. no a fryzure probna mam 11 wrzesnia. ufff tyle tych terminow ze szok. ale jakos to musi wszystko byc.

Beatris60 nie mam fotek :-/ nie wzielismy aparatu niestety ale moze od kogos sie zalatwi. to wkleje w pozniejszym terminie

a dzis mnie troszke brzuch pobolewa.dziwne bo biore nospe 3x dziennie ale chyba tak ma byc. dzidzi w koncu rosnie :-D

pozdrowionka :ico_haha_02:

: 26 sie 2008, 20:37
autor: manenka
hej dziewczyny,
dopiero udało mi się wejść na koma, jakiś taki dzien fajnie zalatany, to śniadanie, bawienie się z dziecmi, obiad, poxniej do koleżanek pojechałyśmy i dzień zleciał
aha i umówiłam sie w końcu do gina , wizytę mam w piątek, muszę do tego czasu sie nuczyć zwrotów norweskich dotyczących ciąży,
:ico_brawa_01: zawsze to jakas motywacja do nauki języka

jedwabna, no to super, ze juz prawie wszytsko załatwione, a z przymierzaniem sukienki, masz racje żeby zostawić ją na ostatnią chwilę, bo później kiepsko będzie jak będzie za ciasna, jak rócisz od fryzjera to pokaż fryzurke próbną chyba , że masz ją gdzieś na zdjęciu

Ragazza555, to pewnie te :ico_brawa_01: , że do pracy musisz wracać, jak tam nie zaciekawie to może lepiej na l4 idź, przynajmniej będziesz spokojniejsza, ze dzidzi nie męczysz, i psychicznie odpoczniesz od tego wszytskiego, a ja pójdziesz już na wizytę to może od razu gin na l4 cię skieruję , powiedz jaka jest sytuacja w pracy
i głowa do góry, wszystko będzie dobrze :-D

Beatris60, co do przetworów to ja pierwszy raz robie, bo tu w norwegii mieszkamy na wsi i możemy brac wszystko co na polu rośnie a więc korzystamy i robimy w słoiki na zimę, a przepisy z internetu bierzemy, a ty masz lepiej bo ciocia moze sie nauczyć :ico_brawa_01:

: 26 sie 2008, 23:09
autor: jedwabna
manenka no nie mam jeszcze koncepcji na fryzure. Chyba po prostu zdam sie na fryzjerke :-) a zjecie na pewno pokaze...

mam do was takie pytanko--zaczelyscie juz moze uzywac jakiegos balsamu czy kremu na rozstepy? troche sie tym przejmuje ze mi po ciazy zostana. w sumie wiem ze zalezy to tez od genetyki ale przezornie chyba zaczne czegos uzywac,tak dla zwiekszenia pewnosci.

: 27 sie 2008, 09:58
autor: Beatris60
nie wiadomo dlaczego
wiadomo kochana... :ico_ciezarowka: . Ja miałam taki moment że na reklamie płakałam, za chwile sie śmiałam jak głupek do sera z niczego :ico_noniewiem:
zaczelyscie juz moze uzywac jakiegos balsamu czy kremu na rozstepy?
tak, ja ziajki używam, 11zł chyba kosztuje więc nie drogi a nie ma co sie przejmować tym, podobno jak mają być t i tak będą, ale kremami można troszke zmniejszyć.

przetwory porobione, jutro jeszcze pomidory będziemy robiły. nie dużo tego ale chciałam się nauczyć, poza tym swoje to swoje człowiek wie co do słoika włożył. po porodzie kompociki jak znalazł będą :ico_brawa_01: