Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

30 sie 2010, 20:51

Isia i Kasia90 no właśnie granica oparzenia jest cienka. Jeśli dotknę łapką na początku to poczuje ciepło i pewnie nic nie będzie, a tak żeby ją bolało to jakoś nie mam sumienia.
Na razie po prostu jest się z nią w pokoju, a jak trzeba się oddalić wkładamy do kojca.

Kasia90
co to są lachmacuny? :ico_haha_02:
a tą kaszkę to miałam na myśli taką nie dla niemowląt tylko normalnie co są na stoiskach z nabiałem. Dziś kupiłam w netto za 1,25 sztuka. Jest pyszna. Mała ją uwielbia.
Tak mleko mamy w nocy jest treściwsze niż w dzień.

W ogóle jaki żarłok z małej. Cokolwiek jej dasz to bierze w łapkę i wcina. Zupki, ziemniaczki i mięsko znikają w mig, a owoce jak musi w każdej postaci. Nektarynkę, jabłko, banana trzyma w rączce i je. Słoiczki także.
Od 3 dni upatrzyła sobie wyższe niż podłoga elementy i na nie wchodzi. Trzeba do niej lecieć, bo za chwilę po prostu chce iść dalej i spada. I tak wchodzi na pudło od zabawek i na stołek w kiblu.

Miałam ćwiczyć, a siedzę i walczę z igłą i nitką. Najpierw podszyłam sobie nowe spodnie, a teraz podszywam Matiemu kamizelkę taką z odblaskami bo z chłopakami się chce bawić, a ona za duża jest.

[ Dodano: 2010-08-30, 20:54 ]
Oto wyczyny Milenki

Obrazek

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

30 sie 2010, 22:09

Witam wieczornie :-)
matikasia, - widze że Milenka też tworzy i musisz miec oczy wokoło głowy :ico_olaboga:
Magda33 ja tez kiedyś miałam tak z Niki że mi z łóżka spadła ja
k spała ,z nami :ico_placzek: ale spadła tak szczęsliwie jak Zosieńka normalnie czasami człowiek nawet nie pomysli a tu się coś wydarzy a później sobie zarzuca :ico_olaboga: ale dobrze że Zosieńka cała i nic jej nie jest ale strachu nie zazdroszcze :ico_noniewiem:
Wracając do twojej kolezanki to wiem że dzieci nawet z niewielkim wcześniactwem mają problemy a nasza Ida to poprostu chodzące szczęście :-) no tak jeszcze nie do końca chodzące :ico_oczko:
wiolaw super ze Lolusiowi sie podobało na basenie :ico_brawa_01: a ty uważaj na nóżkę i się nie forsuj zbytnio bo możesz sobie tym zaszkodzić :ico_nienie: wielkie brawa za efekty :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: nowa garderoba fajnie ja uwielbiam kupować nowe ciuszki :-D
isia oby problemy finansowe szybko mineły :ico_pocieszyciel: bo mówi sie że szczęścia pieniądze nie dają ale bez nich ani rusz :ico_noniewiem:
:ico_brawa_01: dla Olisi za postępy Ida tez uwielbia tańczyc, spiewać i klaskać do tego :ico_haha_01:
Kasia90 ja tez juz prawie wszystko daje ale nadal sie obawiam ale za to Ida wcale wszystkim wszystko wydziera z rak i zjada :ico_szoking: normalnie głodomor mały :ico_olaboga: ale jeszcze nie wszystko dobrze pogryzie bo 5 zębów to jednak wielkich możliwosci nie daje i łyka czasami takie kawały że martwię sie czy brzuch nie będzie ja bolał :ico_noniewiem: ale dzięki bogu nic jej nie jest
mikusia1 nie przejmuj sie Zuzia to mała laska rośnie i nie chce sie spaśc :ico_haha_01: a tak poważnie to poprostu już tak jest jedne dzieci bułeczki a inne filigramowe jeżeli jest zdrowa i nic jej nie dolega to sie nie przejmuj

Ja dziś zdycham mam @ i jeszcze te ciągłe deszcze normalnie senna i ospała jestem i nic mi się nie chce :ico_spanko: uciekam spac bo dziewczynki dziś nigdzie nie wychodziły tylko na zakupach bylismy bo cały czas lało - i dały mi popalić

Awatar użytkownika
zaczarowana
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3616
Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:34

30 sie 2010, 22:23

Witam kochane po mojej dłuuuugiej nieobecności...

Za mną chrzciny małego, kolejne dwa zęby czyli razem 4, chyba idą nowe bo katar jak był tak jest i zero gorączki, urlop, dużo nerwów i przemyśleń.

Granio mój rośnie jak na drożdżach, robi się długi i grubaśny. Nie ma nadwagi ale apetyt ma potworny. Czasami je więcej niż ja a to mnie bardzo dziwi. Jednak biorę na poprawkę to że biega skacze robi dziwne rzeczy. A co najlepsze robi szpagaty :ico_szoking:

Dziś kupiłam mu nowe łóżeczko- turystyczne. Drewniane dziś złożyłam i schowałam w piwnicy i powiedziałam mu "papa". Wkurzało mnie i irytowało. Szuflada się psuła, całościowo łóżeczko się rozwalało no i Granio ma już nie jednego guza od szczebelek.
Jestem szczęśliwa, tymbardziej, że mogę je złożyć i wziąć na plecy heh.

mikusia1 kochana, nie masz się czym przejmować. Synek moich znajomych miał mniejszą wagę w 8 miesiącu jak Granio w 5, nie jadł w ogóle nabiału, na mleko reagował piskiem i co, i zdrowy chłop jak ryba a niedawno roczek skończył.
Pomijam jedynie fakt, że jego rodzice, aby młodego troszkę oszukać dawali mu flachę mleka jak spał. :ico_brawa_01:

matikasia, Świetną masz tą córę. A Twoje przysmaki powoli robią furrorę w mojej kuchni heh
żeby dziś wziął lachmacuny
co to?? :ico_szoking:

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

31 sie 2010, 10:12

co to są lachmacuny? :ico_haha_02:
co to?? :ico_szoking:
To mięso z kebaba z serem, albo z frytkami, albo warzywa w "naleśniku".

Edulita współczuje @, mi sie w niedziele skończyła. A widzę, że Ida też taki głodomor.

My mamy 6 zębów i chyba idą następne, bo Kinga od wczoraj dość wysoka gorączka i innych objawów brak. Może do tego trzydniówka jeszcze. Dowiem sie jak dziś do lekarza pójdziemy.
tą kaszkę to miałam na myśli taką nie dla niemowląt

Ja własnie myslałam o tej dla niemowląt, a ona droga jak diabli.

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

31 sie 2010, 11:34

Witam
Dzis ostatni dzień wakacji :ico_noniewiem: jutro juz przedszkole szczepienie z Idą no i jeszcze wizyta u neurologa :-) pierwszy dzień i wszystko na raz :-) ale ciesze się że już Niki idzie do przedszkola bo dni będa jakies bardziej zorganizowane :-)
My mamy 6 zębów i chyba idą następne
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Za mną chrzciny małego, kolejne dwa zęby czyli razem 4,
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
czekamy na fotki z chrzcin :-)
Ide wstawiać pranko - teraz przy takiej pogodzie kisi sie to pranie w domu i tak powoli schnie :ico_zly: a jeszcze w dodatku robią nam remont na klatce i wystarczy na chwile wyjśc z domu a wraca się całym ubielonym :ico_zly:

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

31 sie 2010, 12:11

Dzień doberek. Dziś od x czasu byliśmy z dziećmi na placu zabaw, a to tylko dlatego, że T pojechał pozałatwiać sprawki i pograć do pracy w piłkę. Jeszcze tydzień urlopu mu zostało i wracamy do normalności.

Kasia90
tamte kaszki też mała jadła, ale teraz już jak tamta jej posmakowała to już jej tą daję.
Śmieszna ta nazwa lachmacuny.

Zaczarowana witaj. Fajnie, że u Was wszystko oki i że Gracek zdrowy rośnie.
Miło mi, że korzystasz z moich przepisów :ico_haha_02:

U nas dziś ładne słoneczko i pranko przed domem wisi.
Zrobiłam zupkę kalafiorowo-brokułową i zaraz jeszcze pizzę zrobię, ale pierwszy raz na spróbowanie kupiłam gotowy podkład. Ciekawe czy dobra będzie.


Jutro idę Matiego zapisać do akademii przedszkolaka na zajęcia 2 razy w tygodniu. A dziś na 14 mam radę. Trzymajcie kciuki.

Jeny to moje dziecię wchodzi na każdy przedmiot. Właśnie przed chwilą fikła. T jadł zupę, a ja przy kompie, ona między nami za fotelem. Wlazła na pudło zabawek i fikła na pokrywkę. Ma siną szramę :ico_szoking: ale płaczu było.

Awatar użytkownika
Magda33
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1876
Rejestracja: 19 mar 2009, 14:10

31 sie 2010, 12:22

Witam witam,
wykorzystuję drzemkę Zosi żeby coś w końcu napisać na forum. Z Zosią wszystko w porządku, wesolutka jest i nie ma żadnego guza, myślę, że wewnątrz też nic się nie zrobiło. Dziś spała już w łóżeczku :-) i to od 21-ej do 9.30 :ico_szoking: Ja mam już stresa przed jutrzejszym pierwszym dniem w żłobku, ale tłumaczę sobie, że skoro inne mamy i dzieci to przeżyły, to i my damy radę. Szczególnie, ze jak Zosia widzi dzieci, to aż piszczy i wyciąga rączki :-D Wczoraj zrobiłam jeszcze ostatnie zakupy żłobkowe i pozostało mi tylko wszystko spakować. Oczywiście będę dzwonić jutro bardzo często, ale postanowiłam,ze jak nie będzie płaczu, to nie będę jej wcześniej odbierać :ico_noniewiem: Nie wiem tylko jak ja bez niej wytrzymam tyle godzin. Muszę sobie znaleźć zajęcie na jutro. Pomyłabym okna, ale deszcz ciągle pada i chyba nie ma sensu :ico_noniewiem:

Kasia90 super, że udało się nauczyć Kinię samodzielnego zasypiania. Już nie marudzi wcale? Ja też chcę w końcu Zosię nauczyć, bo na razie działa na nią tylko Stary niedźwiedź mocno śpi :-D ale być może w żłobku się nauczy...nie będzie miała wyjścia.

Matikasia z Milci też niezły gagatek :-D Ja ostatnio byłam w szoku, bo Zosia chciała zdezerterować z łóżeczka. :ico_olaboga: Wspięła się po szczebelkach i gdyby się cwaniara przechyliła mocniej, to mogłaby wypaść :ico_olaboga: Na chwilę nie można jej samej zostawić.

Edulita a jak Niki przed pierwszym dniem w przedszkolu po wakacjach? Chce iść czy nie bardzo?
szczepienie z Idą
my mamy w czwartek i zastanawiam się czy dać ją w piątek do żłobka :ico_noniewiem:

zaczarowana fajnie, że dałaś znać co u Ciebie. Czekamy na fotki z chrzcin...hm tylko moja Zosia nadal nei ochrzczona, ale przesunęłam termin na święta, bo wtedy chyba w końcu chrzestnym będzie pasowało :-)

isia :ico_brawa_01: dla Olisi za postępy, ząbki i skończone 10 miesięcy

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

31 sie 2010, 12:25

Śmieszna ta nazwa
Czyta się "lachmaczun". :)

Kinia też tak szaleje. Po całym mieszkaniu. I zaczyna powoli wstawać bez trzymanki.

[ Dodano: 2010-08-31, 12:43 ]
Już nie marudzi wcale?
Bywa tak, że nie raz i pół godziny jeszcze marudzi, a czasami 5-10minut i śpi.
i to od 21-ej do 9.30
Ło, ale fajnie. My wstawaliśmy mniej więcej ze 30 razy w tą noc.

Awatar użytkownika
Magda33
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1876
Rejestracja: 19 mar 2009, 14:10

31 sie 2010, 13:06

My wstawaliśmy mniej więcej ze 30 razy w tą noc.
:ico_olaboga:

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

31 sie 2010, 13:22

:ico_olaboga:
Ale to dlatego, że chyba te zęby jej idą. Miała gorączkę itd. Tak normalnie budzi sie 1-4 razy. Najczęściej raz.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość