U nas średnio
Trzymam kciuki by się jednak z praca ułożyło lub by znalazł inną bardzo dobra i dobrze płatną.
to zalecenie,żeby dopiero od 3 lat to pewno spisek producentów mm
No jak dla mnie to coś w tym jest. To jest handel ,interes.
ja to żyję dniem dzisiejszym i nie myślę o emeryturze wcale
Nie ma gwarancji,że dożyję np. 50 chociażby
Ja to kompletnie nie myślę o tym .Nie znam się na tych rzeczach ale nawet jeśli płacę to nie mam przecież żadnych gwarancji że za te kilkanaście albo kilkadziesiąt lat mi to wypłacą.To się u nas tak wszystko zmienia . Mój P płaci jakieś dodatkowe sobie ale nie wiem co gdzie i jak.
Zuzia wywieziona do drugiej babci- ale ta dziewczyna ma dobrze
No fajnie,fajnie.
Moja ma jedna bacie u której mieszkamy więc nie będzie miała gdzie wyjeżdżać.
Ja jako dziecko jeździłam do jednej,drugiej babci.Potem do taty brata , potem do siostry taty.Tak że całe wakacje prawie nas nie było w domu.
nie wyobrażam sobie,żeby ktoś obcy zajmował się Maciem
Ja tak samo.
Ostatnio pojechałam do galerii i Lili została na godz z babcia a potem miał być Paweł.Jakos nie czułam się pewnie . A co dopiero zupełnie obca baba.Oj to nie dla mnie.
zapomniałam siępochwalic że już dzisiaj 6 dzień bez cyca jesteśmy
Trochę brakuje mi tego Małego łobuza wtulonego do cycusia
Mnie nadal brakuje tego a nie karmie już hmm koło 1,5 miesiąca .
Z perspektywy czasu chyba bym karmiła ale z tego względu że te specjalne mleko jest okropnie drogie.Kosztuje prawie 2 razy więcej niż te normalne.
Kiedyś oglądałam program że jak karmimy piersią to jest szczególna więź. Ja się z tym zgadzam.Karmiąc butelka nie ma żadnych uczuć.Takie to sztuczne.
Jak Ci się udało odstawić Oliwkę od piersi? Daj mi jakieś rady, mój Piotruś to beznadziejny przypadek. Ciągle cycamy i niestety Piotruś to uwielbia, jak próbuję mu ograniczyć, to potrafi cały dzień chodzić za mną, miauczeć i szarpać za bluzkę, żeby do cyca się dostać
No to jest właśnie ten minus karmienia większego dziecka które samo sobie będzie chciało brać.
Ja mała stopniowo odstawiałam właśnie poprzez coraz rzadsze karmienia. Najpierw karmiłam 2 razy w dzień, po jakimś czasie 1 raz a gdy w dzień już nie karmiłam to na noc dawałam butle i z czasem z nocnych zrezygnowałam.Mała po jakiś 2 tyg przerwy przystawiłam do jednej piersi bo mi się nazbierało i nie wiedziała co ma z nim robić.
[ Dodano: 28-07-2012, 11:42 ]
U nas pogoda nadal cudowna.Od pierwszego dnia gdy przyjechaliśmy są upały.Tylko że z dnia na dzień coraz większe.
Ja dziś dostałam okres ale nie przeszkodzi mi to w niczym.
Wszyscy poszli już nad morze a ja zostałam bo troszku brzuch pobolewa,ale dopije kawkę , tabletka zacznie działać i tez zmykam się opalać.
Lila jest na plaży najszczęśliwsza.Bawi się piaskiem, raczkuje po plaży sama , jak zobaczy fale to szybko idzie w morze i nie przeszkadza jej że fala z uszami ja zaleje hehe Wszyscy opaleni jesteśmy bardzo poza moja Lili bo smaruje ją filtrem 50 .
Podróż nad morze była bardzo długa i męcząca.Wyjechaliśmy o 21 z domu a na miejscu koło 11 tak że długo.Troszkę błądziliśmy.Lili na szczęście była idealna w podróży.Właściwie to 98 % czasu spała. Jak nie spała to się ładnie bawiła i gaworzyła.
Jutro ostatni dzień i w poniedziałek koło 10wyjazd do domciu.Oj nie będzie się chciało wracać.