
A co do wyczynow synka to cie w pełni rozumiem, mój choc troche mlodszy od twojego smyka to niestety ma podobne wyskoki. Wczoraj np. bawił sie drzwiami od swojego pokoju za ktorymi siedziała Amelka i 15 razy mowilam zeby nie bawił sie drzwiami bo moze jej krzywde zrobic no i masz....... Akurat kiedy ona sie na tych drzwiach podnosila i chciala wejsc do jego pokoju bezszczelnie jej zamknął i sie przewróciła i raczke przytrzasnęła

Nieraz jest kochaniutki ze szok ale widze ze zaczyna sie juz nudzic znow bo 3 tydzien siedzi w domku przez tą chorobę i dopiero za tydzien go puszcze do przedszkola. Mimo ze sporo zabaw mu wymyslamy i duzo zaczał kolorowac ostatnio to i tak mu odwala nieraz ;)
A co do jedzonka Wojtusia to niezle



LUTOWECZKI halo, pobudka wstajemy wstajemy i na TIK-TACZKU PISZEMY:)
STO LAT DLA JOASI :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: z okazji 10-miesięcznicy