Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

12 mar 2012, 23:44

b@sia, no najlepiej jak to lekarz obejrzy :ico_sorki:

a sio choroby od was :ico_nerwusek:
suuuuuuperrrrrr !!!!!!!!!!!
dzięki :-D
ja uwielbiam takie osobiste tapety
ja zmieniam albo na porę roku jakąś, albo na świątecznie :-D

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

13 mar 2012, 00:01

u Nas takze przeziebienie, ale powoli mija :ico_sorki:

@gniecha mam pytanie jak wyglada sytuacja w Belgii ze żłobkami dla Polskich dzieci? chodzi mi o takie dwujezyczne - pl-fr

[ Dodano: 12-03-2012, 23:02 ]
pinko powodzenia kochana :*

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

13 mar 2012, 11:08

więc sprawdzałam jak jest u ciebie :-D
mój mąż gorzej znosi beznadziejną pogodę, ale myślę, że jeśli będzie zadowolony z pracy i odetchnie od kłopotów finansowych, to i pogodę zniesiemy. Będzie miał tam nas i są tam moje 2 kuzynki i siostra się też wybiera po maturze.
odczuwacie jaką różnice w wychowaniu chłopca a dziewczynki ?
akurat w tych dziedzinach co piszesz, to nie widzę różnicy, zarówno Ula jak i Staś byli/są bardzo bystrzy od małego i szybko się wszystkiego uczą, chodzić zaczęli obydwoje już w wieku 10 miesięcy, uwielbiają się przytulać i są pieszczochami ogromnymi obydwoje. Złościć się też Ula umiała, choć nie była tak agresywna jak Staś, nie biła nigdy, a Staś bije. Natomiast widzę różnice w zainteresowaniach. Ula od małego raczej słuchała, do kontaktów się nie pchała, była bardziej ostrożna. Stasiu pcha się wszędzie, wspina po krzesłach i na stół, gdzie wstaje i się cieszy że tak wysoko udało mu się wejść. Pcha się do kontaktów i nie uznaje "nie wolno" nawet go kopałam mocniej, po wcześniejszym ostrzeżeniu, że prąd go kopnie, ale to wywoływało u niego tylko radość na buzi i chęc na jeszcze... a wcale lekko go nie kopałam ręką, on to jednak jako dobrą zabawę traktuje. Ula jak była mała, w jego wieku, to potrafiła usiąść i spokojnie obejrzeć bajkę krótką, a Stasiu się bajkami nie interesuje wcale. Jedyne co lubi oglądać, i to rzadko to piosenka "if you are happy" , na clap your hand klaszcze :-) Ula spokojniej przechodziła ząbkowanie, nie jadła w nocy i przesypiała nockę mając 10 miesięcy, ze Stasiem jest odwrotnie.
Kurczę, a u tak dużego dziecka jest możliwa trzydniówka ????
tyle, że w przypadku trzydniówki, najpierw przez 3 doby jest bardzo wysoka temperatura, a potem temperatura mija jak ręką odjął i pojawia się wysypka.
Niech już się te choroby skończą :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
dużo zdróweczka :ico_sorki: :ico_sorki:
ja zmieniam albo na porę roku jakąś, albo na świątecznie :-D
ja też bardzo lubię siętym pobawić, ale zawsze szybko się zniechęcam, bo czasu mało i chciałabym szybko zrobić, a nie zawsze wychodzi to tak jak sobie wcześniej wyobrażałam.
u Nas takze przeziebienie, ale powoli mija :ico_sorki:
zrówka dużo życzę :ico_sorki:
pinko powodzenia kochana :*
przyda się :ico_sorki: :ico_sorki:
jak wyglada sytuacja w Belgii ze żłobkami dla Polskich dzieci?
czyżbyś myślała o wyjeździe?

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

13 mar 2012, 11:55

odetchnie od kłopotów finansowych, to i pogodę zniesiemy.
a to napewno :)
czyżbyś myślała o wyjeździe?
tak . . niestety tutaj w Pl godnego życia nie ma .. a muszę myśleć o Julce, żeby miała dobra przyszłość i żeby nie musiała odmawiać sobie czegoś bo rodzice nie mają pieniędzy ..;/

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

13 mar 2012, 12:26

tak . . niestety tutaj w Pl godnego życia nie ma .. a muszę myśleć o Julce, żeby miała dobra przyszłość i żeby nie musiała odmawiać sobie czegoś bo rodzice nie mają pieniędzy ..;/
święte słowa, nami to samo kieruje :-( :ico_sorki:

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

13 mar 2012, 12:32

święte słowa, nami to samo kieruje :-( :ico_sorki:
są obawy, no ale zawsze warto zaryzykować, na pewno jest tam lepiej z zarobkami niz u Nas, z mopsu wyzyc sie nie da ;/ chyba ze na zupkach chinskich i to 2 na 3 osoby ;/

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

13 mar 2012, 13:03

witam z :ico_kawa:

co ja widzę, zaraz będziemy miały wątek emigrantki :-D
trzymam bardzo mocno kciuki za was dziewczyny :ico_sorki: by wam się wszytko ułożyło tak jak chcecie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :-D

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

13 mar 2012, 14:11

co ja widzę, zaraz będziemy miały wątek emigrantki :-D
bez kitu haha ;p

teraz tylko sie zastanawiam że jeśli jechać to lepiej busem czy samolotem? (chodzi mi tu głównie o Julcię)

Awatar użytkownika
b@sia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 13 lip 2010, 10:57

13 mar 2012, 17:07

lepiej busem czy samolotem? (chodzi mi tu głównie o Julcię)
Nie no zdecydowanie samolot lepszy, bo wysiedzieć w busie to masakra dla maleństwa

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

13 mar 2012, 23:32

Tynusz1, zdecydowanie samolotem

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość