: 28 gru 2007, 22:00
autor: Wronka
hehe no trochę to trzymałam
: 29 gru 2007, 15:31
autor: mama_zuzi1980
Jestem w szoku
pozytywnym
Gie slonko, serdecznie ci gratuluje
tak sie strrrrasznie ciesze
Aniu_R, wiec jednak wyjechaliscie
i na dodatek fasolka
gratulacje
I inne sierpnioweczki: zycze Wam pogodnych 9 miesiecy
: 02 sty 2008, 10:15
autor: ewasiek
hej sierpnióweczki.
ja urodziłam misia wlasnier w sieprniu 2007
trzymam kciuki za was i wasze fasolki.
: 02 sty 2008, 14:59
autor: Patrycja.le
Witajcie sierpnióweczki.
Chciałam Wam pogratulować dwupaku
Ja co prawda jeszcze nie
, ale zaprosiłam do Was koleżankę która ma termin na sierpień. Mam nadzieję że tu zajrzy i zagości na dlużej.
Spokojnej
Wam życzę kochane.
: 02 sty 2008, 21:41
autor: marand
Patrycja dzieki za rekomendacje :))
Witam Was Sierpniówki!
Mi i Mężusiowi udało się zaciążyć i mamy termin własnie na sierpień :)
według OM na siódmego, wg usg na jedenastego sierpnia :)
póki co mam się dobrze,
poranne ani wieczorne mdłości mnie nie męczą na szczęście :)
za to sen to teraz mój najlepszy przyjaciel :)))
: 03 sty 2008, 08:21
autor: szkrab
marand witaj wsrod nas i spokojnego ciazowania
: 03 sty 2008, 23:57
autor: Wronka
hej marand
nie narzekałam a teraz już tak. Nie mogę jeść, nie dobrze mi. Nie mam wymitów ale nudności i owszem, pod wieczór moge jesc ciemny chleb (biały bleeeeeeeee) z prawdziwym masłem i na to moze byc sól lub keczup, Boziu no nie mogę nic innego...
Jutro w końcu idę do lekarza na 18.
: 04 sty 2008, 10:59
autor: Marta26
Wronka, nie łam się , ja do 13 tc jadłam własnie takie różne wynalazki typu kromka z keczupem, tylko u mnie były jeszcze wymioty. Po ok 12 tc zaczęło odrobinę ustępowac, teraz jest juz coraz lepiej, tylko czasem cos mnie zemdli i przytulam kibelek, ale to już da się znieść. Cierepliwości życzę, mi jej czasem brakowało w tych dniach
Pocieszaj się żekażdego dnia jesteś blizsza temu że dolegliwości miną
: 04 sty 2008, 22:50
autor: Wronka
Dzięi Marta za pocieszenie.
Byłam dziś u gina i mnie zaskoczyła bo powiedziała zew wczoraj zaczął mi sie 12.tydzień, czyli nie zwariowałam bo właśnie wczoraj wuczułamdeliktne ruchy razo i jeden raz wieczorem
Ze Sławusiem też miałam wcześniej aż się gin dziwiła ze to sporo wczesniej al Sławuś po prostu wielkoludek był.
Jednak będę i tu i tu bo widze ze na lipcu tloczno bardzo ;) a ja mam przeczucie ze w sierpniu jednak się rozdwoję
: 05 sty 2008, 12:54
autor: Monique28
Witam Was ponownie sierpnióweczki:)))
Fasolka sie potwierdzila:)))))))))termin mam na 30 sierpnia, teraz juz 6 tydzien. Lekarza tez zaliczylam. Ale powiem wam szczerze, ze az nie wierze i dziwnie sie czuje. Bo podobno to sie czuje intuicyjnie, ze sie jest w ciazy (a ja mialam zawsze bardzo dobra intuicje), a ja nic nie czuje:( tak samo co do moich objawow ciazowych, mam wszystkie ale oprocz mdlosci, zawrotow glowy i ogolnie zlego samopoczucia. Wiem, wiem, powinnam sie cieszyc, ale to dla mnie jakies dziwne i teraz sie zastanawiam, czy wszystko w porzadku z ciążą, czy jest tam naprawde dzidzius, a nie jakis pusty (tfuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu) pecherzyk, czy cos:(((wariuje juz!