dzieki
coffe, a czuje sie normalnie heh tyle ze niemam miesiaczki i troszke czesciej zmeczona jestem
ityle...jakis luzik...zreszta jak z Erykiem w ciazy byłam to tylko zmeczona bardziej i tyle moich objawow hih...no ale niemowie hop to dopiero poczatek jakby niepatrzec i wszystko moze sie zmienic...
dziś tylko mimo zmeczenia w nocy niemogłam spac i Eryk co najczesciej do 9-10 spał dzis np obudzil sie 5.25 i jeszcze niespi
a poszedl spac o 22 heh
Mimo pozytywnego testu i braku mieisiaczki ja nadal sie zastanawiam czy na 100% jestem w ciazy...no ale mam nadzieje ze Baśka siedzi w brzuszku mimo ze nieplanowana
tzn planowana ale za jakies pólroku hih