witam się i ja
na obcasach
kasiekk oby mamie było już tylko lepiej
i wam też życzę dużo zdrówka
Paulina czekamy na fotki i brawa dla dzielnego pacjenta
zubelku witaj witaj
i pisz co u was ?
Nat super że wypad na kręgle się udał
mnie boli gardło od wczoraj , coś mnie brało normalnie miałam dreszcze , gardło zasnęłam wcześniej niż kubuś
ale dziś tylko gardło mnie boli boje sie zeby sie kubus nie zaraził bo w ten weekend szkola a jakby był chory
to cienko wiedzę opiekę na nim babć więc oby się tylko nie zaraził ode mnie
wesela ach wesela i po
ogolnie nie obylo sie bez akcji , nie uwiezycie pisalam wam ze kubusia chrzestna napisala na naszej klasie ze jednak swiadek wyciagnie obraczki tradycyjnie z kieszeni a w kosciele okazalo sie ze podaje je starszy chlopczyk ,normalnie jakby ktos mnie w morde szczelil ,po co tak klamac nierozumie i mogla bym tu naklnac na nią i ta całą .. rodzinkę tylko po co
potem 2 kosciol , on=biad u chrzestnej kubusia i zabawa u niem do 20 potem kubus do domku, wykapalam go uspalam i pojechalismy do mojej kolezanki tam bylismy do 2 , przyjezdzamy do chrzestnej kubusia bo moj T chciał a tam koniec wesela 0 mlodziezy
no moze z 10 osob ale w innej czesci sali ,tezciowa podchodzi "siadajcie do nas " mi normalnie łzy w oczach sie pojawiły , pomyślałam tam zabawwa na 102 a ja mam tu siedzieć z teściową o nie
T dzwonil do kolegow ,jedni spali nie odbierali a drudzy na imprezkach wiec nie samochodem , wkoncu pojechalismy po dom szwagra i szagierki a tam zlapalismmy stopa na skrzyzowaniu (bo nie chcielismy mowic wujkowi ze jedziemy na tamto wesele), bo u nas taxi nie spotkasz ,ogolnie są chyba 3 ale żadna w nocy nie jeżdzi ,no i stopem dojechalismy tam i bawilismy sie do rana , potem poprawiny tez tam bo chrzestna nie robila wogole.
to tyle w skrocie
a chrzestna kubusia znienawidzilam!@@##$$$%%%^^^^