oj mi sie udalo nieco synka "przesunac" jak kladl sie o19 budzil o 6 a teraz zasypiamy po20 i budzimy sie 6.30...hehe a z rana Mat ma najlepszy humor.gada do siebie,usmiecha sie i wogole. troche pofika na macie,pobawi sie ze mna i ok9 zasypia na drzemke.uff a ja moge zjesc sniadanie i cos ze soba zrobic
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
dobrz ze juz mu sie to unormowalo jakos...:)potem cycus,spacerek...co drugi dzien kapiel.to duzo daje jak czlowiek wie czego sie spodziewac
![:-D](./images/smilies/002.gif)
ja z jednej str czekam az Mat bedzie sie przekrecal z brzuszka na plecy i odwrtotnie a zdrugiej str wiem ze wtedy ani na chwile odejsc od niego nie bedzie mozna
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
ale chlopak silny jest...mowie wam! koniecznie chce siadac,nie przepada za pozycja lezaca.jak chwyci skore to az szcypie i tarmosi.grzechotki i wszystko co mu sie do lapki wlozy pakuje do buzi.umie jedna lapka z drugiej wytracac zabawke.wogole super jest.fajnie odkrywa sie swoje dziecko codzien na nowo..
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)