Strona 61 z 86

: 11 lut 2009, 14:57
autor: Blanka26
Sylwia.O., wszędzie trąbią, żeby do trzech lat podawać mleko modyfikowane. Ale ja nie wiem.Moja Ola to alergik mleczny, co prawda uczulenia na mleko już chyba nie ma, ale i tak jeszcze mleka nie piła. Jedynie co, to masło je, jogurty,śmietanę (w zupie) i naleśniki. A do mleka w czystej postaci jakoś mi się nie spieszy. Może spróbujemy za kilka miesięcy.

: 12 lut 2009, 17:35
autor: Sylwia.O.
delicja pisze:Sylwia.O., wszędzie trąbią, żeby do trzech lat podawać mleko modyfikowane.
jak by mogli to by trabili ze i 10 lat trzeba pic modyfikowane :-D ale nikt by w to nie uwierzył. A tak prawde mowiąc to wszystkie te modyfikowane mleka sa niesmaczne. Napewno normalne mleczko jest o niebo smaczniejsze :ico_noniewiem:

: 12 lut 2009, 17:57
autor: Blanka26
Sylwia.O. pisze:A tak prawde mowiąc to wszystkie te modyfikowane mleka sa niesmaczne.


też tak uważam :ico_haha_02: ja ogólnie uwielbiam mleko krowie :ico_haha_02:

: 20 lut 2009, 20:16
autor: Janiolek
Dziewczyny, mojej Lence niedawno wyszła skaza białkowa. No i przeszla na dietke, policzki sie poprawily (byly jeszcze leciutko suche), a wczoraj cala od szyji od pasa obsialo ja krostami, nie dostawala nic alergizujacego. Krosty sa lekko czerwone, ale nie jakies suche, czy z ropa. Moglo sie tak "po prostu" stac? Moze cos nieopatrznie dorwala, ale nie wiem co.

: 24 lut 2009, 15:07
autor: Sylwia.O.
Janiolek pisze:Moglo sie tak "po prostu" stac?
tak po prostu to moze ją wysypać ale troszenkę a skoro mowisz że ją tak strasznie wysypalo to napewno coś zjadła

[ Dodano: 2009-02-24, 14:07 ]
albo jakis kosmetyk :ico_noniewiem:

: 24 lut 2009, 21:08
autor: Janiolek
Sylwia.O., po rozmowie z mikusia wyszlo ze to ibufen, na nastepny dzien byly zaczerwienione plamki, ale juz bez krostek, a potem juz zeszlo

: 24 lut 2009, 21:33
autor: mikusia
janiolek ważne że już coraz lepiej :-)

: 24 lut 2009, 22:28
autor: Janiolek
mikusia, juz w sumie sladu nie ma :-)

: 25 lut 2009, 12:09
autor: Sylwia.O.
Janiolek pisze:juz w sumie sladu nie ma
super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Te uczuenia to wstrętna sprawa. Musimy mieć oczy szeroko otwarte bo czasami uczulają rzeczy, których się nawet nie spodziewamy.
U mnie tez tak było z Julcią. Ciągle była wysypana. Była na cycu - ja już prawie nic nie jadlam, pralam w patkach mydlanychh. Zachodzilam w głowe od czego to a okazałao się że od tak zbawiennej maści dla dzieci z AZS czyli od masci cholesterolowej. Mojemy Kubie ta maść super przypasowała a Julka miala na nią uczulenie :ico_olaboga:

: 26 lut 2009, 19:41
autor: Blanka26
Sylwia.O. pisze:od tak zbawiennej maści dla dzieci z AZS czyli od masci cholesterolowej.

u nas też nie zdała egzaminu, miałam wrażenie, ze było gorzej