Strona 61 z 161

: 16 lip 2008, 22:23
autor: sensibel
Kurcze, to i ja chyba powinnam zacząć pakować torbę. Narazie jeszcze nie zakupiłam koszuli do szpitala, klapek, ani podkładów, ani nawet ciuszków nie poprałam tylko czekają w torbie. ..więc w sumie nie mam czego pakować. Ale za to mam pieluchy :-D Opóźniona jestem :ico_noniewiem: Ale w sobotę powinnam wszystko pokupywać :-)

Idę spać, chociaż jestem ostro zdenerwowana, bo ten mój M. wcale mi nie pomaga i cały dom z dzieckiem od rana do wieczora na mojej głowie a ten się tylko miga a ja jak słoń, schylić się nie mogę i zaczyna mnie to wszystko doprowadzać do szału. Chyba normalnie mam nerwicę :ico_zly:

Miłej nocki :-)

: 16 lip 2008, 23:01
autor: Gie
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: to ja chyba jestem jakaś nadgorliwa, bo torbę zaczęłam przygotowywać chyba ze 2 m-ce temu... tzn. spisywac co mi jest potrzebne, co musze dokupic dla siebie, malej etc.

mam już WSZYSTKO spakowane do wielkiej torby podróżnej - ubrania, kosmetyki, przybory higieniczne dla siebie, poprane i poprasowane ubranka dla malej, kosmetyki, pieluchy, nooo wszystko wszystko... mam spakowaną ładowrakę do telefonu, książkę, lusterko, no WSZYSTKO...

i na wierzchu leży karta z listą i na czerwono zaznaczone co dołożyć przed samym wyjazdem - szczoteczkę do zębów, japonki (pod prysznic) i suszarkę i tyle :)


jak chcecie, to Wam przepiszę listę zawartości mojej torby... może coś pouzupełniamy razem :)

: 17 lip 2008, 00:01
autor: sensibel
Gie, napisz listę napisz, :ico_brawa_01:

: 17 lip 2008, 00:09
autor: shoo
Gie, napisz napisz, pewnie okaze sie, ze my polowy nie mamy, a sie cieszymy, ze prawie spakowane :-D

: 17 lip 2008, 09:35
autor: margarita83
Jagna chyba masz rację i zacznę sie pakować jak tylko zacznę coś kupować bo ja wciąż nic nie mam :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
Dziś wyruszę na miasto, a kartki mam wydrukowane :-)

Gie napisz swoją listę bo i tak na pewno nie kupię wszystkiego :ico_szoking:

Najlepsze jest to że w przyszła środę zaczynamy znowu remont ale tym razem tego mieszkanka w którym obecnie mieszkamy, ja zawinę się do ojca na ten czas, ale mimo wszystko będę musiała czuwać nad tym remontem i spędzać tu całe dnie bo nie ma kto mi tego dopilnować - zresztą wiecie jak to jest, wszystko musi być po mojej myśli :ico_oczko:

Jeżeli coś kupię t dam wam znać popołudniu jeszcze :-D

Miłego dzionka moje ciężarówki - chyba trudno by mi troszkę było bez was - wiecie!!!!!!!!!!

: 17 lip 2008, 09:39
autor: Jagna30
Ja wlasciwie torbe mam juz gotowa...brakuje mi tych podkladow :ico_noniewiem:
Do szpitala w ktorym bede rodzic wymagane dla dzieciaczka sa tylko pieluchy i chusteczki do pupy.
Ubieraja w swoje rzeczy...
Zreszta jak urodze silami natury bez komplikacji wypuszczaja po dobie...
A jak zdarzy sie tak,ze pobede tam dluzej to zawsze maz moze mi dowiezc.

Bez moich dzieci jest mi smutno :ico_placzek: Nawet psy tesknia...........

[ Dodano: 2008-07-17, 09:42 ]
margarita83, remont...cos na ten temat wiem.Dopiero co skonczylismy :ico_sorki: Maz tez chcial mnie na ten czas wyeksmitowac do tesciow,ale JA musialam wszystkiego dopilnowac,aby pozniej byc zadowolona z efektow :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-07-17, 10:09 ]
Znowu drecza mnie mdlosci i pobolewa brzuch :ico_placzek: :ico_placzek:

: 17 lip 2008, 12:05
autor: Gie
JAGNA - masz mdłości? I boli Cię brzuch...? Booosheee, może to już niedługo...?? MI się wydaje, że tu się najszybciej z nas rozpakujesz... :)

Co do listy, pewnie to ja się tak głupia cieszę, że wszystko mam, a jak Wam napiszę, to się okażę, że to dopiero połowa, hhehee... TFU! TFU! Dobra, zaryzykuję... Acha, zaznaczam, że w szpitalu, w którym chciałabym rodzić każą mieć wszystko (nawet papier toaletowy), więc dlatego lista nie będzie krótka... A jeśli będę rodzić w drugim szpitalu, który bierzemy pod uwagę - to szczerze mówiąc - nie wiem co tam trzeba mieć, więc i tak będę miała wszystko swoje, najwyżej się skorzystam z tego...

Ok, zaczynam:

Rzeczy dla MNIE:

2 duże, ciemne ręczniki
2 małe ręczniki (jeden do twarzy, drugi do włosów)
szlafrok (jest za kolana, ale z bawełenki, więc dość cienki)
2 koszule poporodowe, czyli rozpinane do karmienia
1 koszula do porodu
2 staniki do karmienia
3 pary ciemnych, bawełnianych majtek
4 pary majtek fizelinowych
3 pary skarpetek (nie wiem czy się w ogole przydadzą w takie ciepełko, ale kto wie)
kapcie
japonki (pod prysznic)
ubranie na wyjście (tego jeszcze nie mam i chyba nie będę pakować, najwyżej ktoś mi dowiezie, no bo skąd ja mam wiedzieć w co się ubiorę, jaka będzie pogoda i jak będzie wyglądało moje ciało...?)



Przybory:

pasta i szczoteczka do zębów
szare mydło (podobno najlepsze do mycia)
mydelniczka
płyn do higieny intymnej
szamponetka do mycia włosów
dezodorant bezzapachowy (mam antyperspirant w kulce AA)
balsam do ust
podpaski BELLA (Boshe, on są wielkie jak stodoły, wzięłam tylko 1,5 opakowania, mam nadzieję, że starczy - strasznie dużo miejsca zajmują w torbie!!!)
Wkładki laktacyjne (niedużo, bo podobno taka prawdziwa laktacja zaczyna się ze 2-3 dni po porodzie)
saszetki TANTUM ROSA (chyba z 5 czy 6) do polewania krocza (i do tego podobno swietnie sprawdza się mała butelka po wodzie taka z tym "ustnikiem")
grzebień/suszarka
pianka/pasta do włosów
kosmetyki do mkaijażu (myślę, że chociaż na wyjście ze szpitala się jakoś ogarnę :ico_noniewiem: )
krem NIVEA (podobno skóra po porodzie może być baaaardzo wysuszona)
lusterko
pilniczek do paznokci
papier toaletowy/ręczniki papierowe
podkłady
Bepanthen (na poranione sutki)
laktator

DODATKOWE:

jaś :-D
książka
zeszyt, długopis
sztućce, kubek
pieniądze
ładowarka do telefonu

i takie spożywcze (to się już kupi później, ale żeby było po porodzie)

woda niegazowana, sok jabłkowy, biszkopty, suchary, rodzynki...

no pominęłam dowód osobisty, ubezpieczenie i wszystkie badania - ale to przecież podstawa :)

DLA MAŁEJ:

kocyk
rożek
ręcznik kąpielowy
4 pieluchy tetrowe
3 pieluchy flanelowe

UBRANKA:

5 par skarpeteczek
2 pary łapek niedrapek
2 rampersy
5 szt. body krótki rękaw (najlepiej rozpinane)
2 szt. body krótki rękaw)
2 pajace
4 szt. śpiochów
3 kaftaniki długi rękaw

może przesadziłam z tymi ciuszkami, ale ja nie wiem czy jak jest taka pogoda, to noworodka ubiera się raczej lekko, czy jednak przez te pierwsze dni ma być "szczelnie opatulony" - poza tym, te ubranka są takie maciupkie, że najmniej miejsca zajmują w torbie :-D Lepiej mieć więcej, niż miałoby zabraknąć...

KOSMETYKI:

pieluchy jednorazowe (ja mam Huggies)
chusteczki nawilżające
mydełko NIVEA
oliwka, puder, krem pielęgnacyjny (tylko na wszelki wypadek - podobno im mniej kosmetyków, tym lepiej i dopóki nic się nie dzieje ze skórą - niczego nie trzeba używać)
płatki
gaziki jałowe
sól fizjologiczna
LEKO
szczoteczka do włosów
nożyczki do paznokci
Tormentiol
Sudokrem
pałeczki do uszu
gruszka
wyparzona butelka (kazali mieć)
i smoczek

i chyba tyle...

czekam na uwagi, jakby co :)


aparat fotograficzny weźmiemy też :)

: 17 lip 2008, 12:05
autor: delfi1
hej margarita83 Ty napewno masz jakieś bóle przepowiadające, pamiętaj że jak masz bóle takie jak okres to już możliwe, że to są te właściwe, obserwuj co ile jak co 5 min to mykaj już do szpitala.......................i pakuj się kochan szybko!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja jeszcze 2w1
gie napisz liste to będziemy uzupełniać wiadomości....co kto ma:)pozdro

[ Dodano: 2008-07-17, 12:12 ]
o matko gie ja tyle nie biore to jak na jakies 2 tyg bys jechala
troszke na moje za duuuzo :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
moze popoludniu napisze co mi polozna polecila co wziasc...., ale nie tyle, laska w co Ty sie zapakujesz???nie biez az tyle na 2 dni gora to za duzo mowie Ci!!!!! :ico_olaboga:

: 17 lip 2008, 12:20
autor: Gie
DELFI - jak już pisałam - w moim szpitalu każą mieć WSZYSTKO!!! Poza tym - kto powiedział, że 2 dni? A jak będę miała cesarkę i będę leżała 5? Albo dzidzia tfu, tfu będzie mieć żółtaczkę? Myślisz, że Pan będzie wiedział co mi dowieźć?
A wszystko to jest juz spakowane w torbie podróżnej, więc nie było problemu ze zmieszczeniem się :) Tylko tak się wydaje, że kupa tego...

: 17 lip 2008, 12:20
autor: szkrab
Witam.No lista Gie imponujaca :ico_olaboga:

JA to mam chyba szczescie bo u nas do szpitala to tzeba wziac recznik,szlafrok ,kapcie ,przybory toaletowe ubranie na wyjscie dla siebie i dziecka i to wszystko. W szpitalu jest wszystko dla dziecka pieluchy ubranko itd.A dla mamy sa koszule ktore mozna zmieniac tak czesto jak sie chce majty flizelinowe podklady itd. Tak wiec jakby sie czlowiek nie spakowal i rodzil z drogi :ico_haha_01: to i tak wszystko w szpitalu dostanie.
U nas po naturalnym porodzie wypuszczaja w 3 dobie a po cc po 7 lub 5 dniach.Dlatego mam nadzieje ze pomimo iz pierwszy porod to cc byla to uda mi sie naturalnie do konca urodzic i wroce po 3 dniach do domu.Bo najbardiej to mi szkoda mojej corci ze mamy dlugo w domu nie bedzie a ona do mnie przyzwyczajona :-)