Strona 62 z 285

: 28 sie 2008, 17:22
autor: manenka
Pati85, hej'
ja się czuję bardzo dobrze, nawet świetnie
jutro mam wizytę u gina licze, ze mi powie że to dziewczynka
mężulek już sie zaklimatyzował i nawet podyżke dostał o 30kr więcej na godzinę :ico_brawa_01:
Pati tak juz urodzisz to napisz smsa, nieważne o której godzinie, mój nr masz
a wiesz juz moze czy sama będziesz rodzić czy cesarke bedziesz miała?

: 28 sie 2008, 17:28
autor: Pati85
Pati85, hej'
ja się czuję bardzo dobrze, nawet świetnie
jutro mam wizytę u gina licze, ze mi powie że to dziewczynka
mężulek już sie zaklimatyzował i nawet podyżke dostał o 30kr więcej na godzinę :ico_brawa_01:
Pati tak juz urodzisz to napisz smsa, nieważne o której godzinie, mój nr masz
a wiesz juz moze czy sama będziesz rodzić czy cesarke bedziesz miała?
no to super, ze u Ciebie u Was wszystko w porzadku, i ze dobrze sie czujesz, a dla meza naleza sie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ciesze sie, ze Wam sie tam uklada, oby tak dalej.

No to koniecznie daj znac jak bylo po wizycie u gina ale nie wiem czy sie dowiesz bo chyba jeszcze za wczesnie, ja dowiedzialam sie w 16 tygodniu, no to trzymam kciuki za dziewczynke, moj Erik bedzie mial kolezanke.

No jasne, ze dam Ci znac jak tylko urodze, jak nie ja to powiem mezowi to napisze smsa, bedziesz wiedziala na pewno, a na polski numer mam wysylac czy jaki???? A mam pytanko, jakbym urodzila to czy napisalabys na forum na wrzeniowkach, zeby w razie co dziewczyny sie nie martwily, ze sie nie odzywam????

Co do porodu to nie wiem, chyba naturalny, bo nikt nic nie mowi o cesarce, a ciort tam jakos to bedzie, ale sie boje, ale nie ja jedna, jak na razie nic sie nie zanosi na wczesniejszy porod, bylam dzis u gina i wszystko jest ok, zero skurczy i brak rozwarcia wszystko pozamykane, a maly jest nisko glowka do dolu i tyle sie dwiedzialam. A cha w sumie przytylam 14 kg jak na razie i moj brzuszek ma 104 cm, a jak zaczynalam to mial 85.4 czy to mozliwe ze tylko tyle urosl????

: 28 sie 2008, 17:36
autor: manenka
Pati85, nie ma sprawy Pati, dam znać dziewczynom, jak tylko dostane od ciebie smsa, a nr mam polski bo jeszcze norweskiego nie mam
A co do porodu, to bierzesz jakies znieczulenie czy bez będziesz rodzić??
No to 14 kg to moja siostra przytyła w 1 ciąży i szybciutko zrzuciła potem ważyła mniej niż przed ciążą, a 104cm w pasie to niedużo ci się rozrósł
bo siunia moja miała 68cm w pasie a na koniec ciąży 116cm :ico_szoking:

: 28 sie 2008, 17:43
autor: Pati85
manenka no to fajnie, ze moge na Ciebie liczyc, a jak w razie nie bede miala do Ciebie norweskiego numeru to na polski bedzie aktywny czy nie????
Nie chce znieczulenia, bo sie go boje, u nas w zgloszeniu do szpitala trzeba podpisac czy wyraza sie zgode i ja raczej tego nie podpisze, a jak rozmawialam z polozna to mowila, ze oni od razu nie daja tego znieczulenia, najpierw sa czopki, pozniej cos w zastrzyku i jak to nie pomaga to wtedy w ostatecznosci daja te znieczulenie jak kobieta juz nie moze wytrzymac.
No to 14 kg to moja siostra przytyła w 1 ciąży i szybciutko zrzuciła potem ważyła mniej niż przed ciążą, a 104cm w pasie to niedużo ci się rozrósł
bo siunia moja miała 68cm w pasie a na koniec ciąży 116cm :ico_szoking:
o to faktycznie duza roznica, to ja sie powinnam cieszyc i sie ciesze, bo kazdy kto mnie spotyka nie wierzy mi, ze ja juz koncowke ciagne, mile to jest :-)

: 28 sie 2008, 17:49
autor: manenka
Pati85, tak, polski numer jest aktywny, cały czas z niego korzystam tutaj
a brzuszek masz malutki
a co do znieczulenia to co kraj to obyczaj
tu dostajesz od razu jak już masz rozwarcie od 4cm
a wcześniej daja ci znieczulenie w kręgosłuk , które znieczula ci miejsce w które dostaniesz znieczulenie zewnątrzoponowe
ja się na nie decyduje
i podziwiam wszystkie inne kobiety które rodzą same bez znieczulenia :ico_sorki:

: 28 sie 2008, 17:51
autor: Pati85
manenka, no to faktycznie co kraj to obyczaj, ale ja jakos nie moge sie przemoc do tego znieczulenia, po prostu sie boje i biore tez pod uwage te skutki tego co moze sie stac i jakos to mnie przeraza, najwyzej bede sie darla na cale Niemcy :-D zobaczymy jak to bedzie, zdam Ci relacje na pewno :-)

A tak to jak maly Nathan ??? Rosnie jak na drozdzach co???
Szukalicie juz mieszkanka dla siebie czy jeszcze nie bedziecie????

: 28 sie 2008, 17:59
autor: manenka
Pati85, ja nie chcę słuchac o porodach bo mnie przerażaja te opowieści już od siostry sie za dużo nasłuchałam, ja tylko będe chciała wiedzieć czy ze znieczuleniem czy bez rodziałaś i czy cię rozerwało

a Nathan rośnie jak na drożdżach ma już podnad 7kg i 68cm
a urodzi się 4kg i 50cm
a teraz ma 2miesiące i 3 tygodnie


a do mieszkania to Sylwia chce kupic dom z możliwoscia wynajęcia dołu i my ten dół będziemy wynajmować
a już upatrzyliśmy domek i jutro jak pojedziemy do gina to przy okazji pojedziemy oglądać ten dom :-D

[ Dodano: 2008-08-28, 17:59 ]
a jeszcze jedno, jak tam twoja psinka??

: 28 sie 2008, 18:01
autor: Pati85
Pati85, ja nie chcę słuchac o porodach bo mnie przerażaja te opowieści już od siostry sie za dużo nasłuchałam, ja tylko będe chciała wiedzieć czy ze znieczuleniem czy bez rodziałaś i czy cię rozerwało
ok, ale sie usmialam ze tego :ico_haha_01: no mam nadzieje, ze mnie nie rozerwie, ale w to oczywiscie watpie

Jestem w :ico_szoking: Natan to faktycznie kawal chlopa, nie ma jeszcze 3 miesiecy a ma juz 68 cm :ico_szoking: :ico_szoking:

Z tym domkiem to super, nie ma jak swoj nie?

[ Dodano: 2008-08-28, 18:03 ]
a jeszcze jedno, jak tam twoja psinka??
a daj spokoj, w ogole sie nie slucha, jest okropna, caly czas na nia krzycze a ona nic, tak mnie denerwuje, ze mam ochote ja wywalic przez balkon, przychodzi do niej taka PAni ze szkoly dla psow bylo fajnie, sluchala sie ale znow zaczyna rogi pokazywac, mowie Ci nie mam sily, zaluje sie, ze zgodzilam sie na psa, gdybym wiedziala, ze ona taka bedzie to bym za zadne skarby jej nie chciala :ico_placzek: :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-08-28, 18:10 ]
Ja lece kochana, musze wstawic jedzonko dla meza bo zaraz przyjedzie z pracy. Do sklikania :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_papa: :ico_papa:

: 28 sie 2008, 18:14
autor: manenka
Pati85, ok aapa
no wychowac pieska nie jest tak łatwo, dużo zależy od temperamentu psa
na szczęście ja psa miałam od kąd się urodziłam i nie wyobrażam sobie życia bez jakiegokolwiek pieska w domu
a tak starsznie tęsnkie za swoją Sonią

: 29 sie 2008, 08:53
autor: Beatris60
ale sie rozpisałyście dziewczynki :ico_olaboga:

ja dużo z Olą przytyłam, 20kg :ico_wstydzioch: ale szybko zrzuciłam. na razie inaczej tyję niż wtedy, to już początek 5 m-ca a nie od razu widać że jestem :ico_ciezarowka: .
co do kopania to czuję czasami bardzo delikatne i nie regularne jeszcze. ale jak manenka pisze, jeszcze mają czas i dadzą nam popalić :ico_oczko:
mam za to nową przypadłość - męczy mnie zgaga straszna cokolwiek nie zjem...no ale takie uroki ciązy, oby do lutego :-)