Awatar użytkownika
M0rD3CzKa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3335
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:49

14 sty 2008, 09:56

witam :ico_kawa: katrin, czemu usuwaja Twoje posty?? :ico_szoking:
kamelek1 pisze:mordeczka - Nati skóra zdjęta z ciebie
:-D :-D
A u mnie...dzien jak codzien ...od nowa to samo...nuda :ico_spanko:

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

14 sty 2008, 11:11

Hej!

Ale mi dowaliłyście stron :ico_olaboga: Wszystko przeczytałam, ale nie wiem czy odpiszę bo mam Julę na kolanach :-)

Scrapki super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Tylko nasze dzieci teraz w separacji chyba :ico_placzek: :ico_placzek: I Mordko, napisz mi, po której stronie fotki jesteś Ty, a po której Nati?? Ja nie widzę żadnej różnicy :ico_szoking: :-D

Kamelek, może w końcu te plamy zejdą, co?? Tego Wam życzę :ico_sorki:
Katrin, Tobie też życzę zdrówka :ico_sorki: :ico_sorki: Idź do swej gangreny i ją zaraź :ico_oczko:

Jogo witaj na feriach :ico_brawa_01: Rozwojem się nie przejmuj- jeszcze mała się nastoi i nabiega :-)

Dzięki dziewczyny za miłe słowa :ico_oczko: Hehe, 2 lata temu, kiedy byłam blondynką musiałam pokazać w sklepie dowód osobisty jak chciałam papierosy kupić :-D Ale sprzedawca zrobił oczy jak zerknął :-D O 8 lat się pomylił :-D A te ciemne dodają mi trochę powagi, w końcu niedługo następny roczek przywitam :ico_oczko: Lecę, bo moje słońce już się niecierpliwi :-)

[ Dodano: 2008-01-14 ] Dla tych niecierpliwych mam, które nie moga się doczekać kiedy ich dzieci , zaczną brykać wklejam fragment pewnego artykułu nt. rozwoju dzieci. To jest opis 9 miesięcznego niemowlęcia

Najczęściej siada z pozycji na czworakach, ale są też niemowlęta, które potrafią, trzymając się szczebelków łóżeczka, podciągnąć się do siedzenia.

Gdy siedzi, bawi się swobodnie, trzymając zabawki w obu rączkach. Jeśli dostrzeże na dywanie jakiś okruszek, potrafi podnieść go za pomocą palca wskazującego i kciuka.

Umiejętność samodzielnego siadania ma też, niestety, swoją ciemną stronę. Teraz usypianie malucha często przypomina zabawę w wańkę-wstańkę. Ty go kładziesz, a on siada albo, co gorsza, wstaje (no a w tej pozycji, sama musisz przyznać, naprawdę trudno zasnąć). Siadanie już bowiem na ogół nie wystarcza. Twoje niemowlę coraz częściej próbuje wstawać, przytrzymując się szczebelków łóżeczka, a gdy jest na podłodze - jakiegoś mebla. I całkiem nieźle mu to idzie. Czasem tylko trudno mu wrócić do poprzedniej pozycji i po kilku minutach stania zaczyna płakać. Za parę tygodni na pewno nauczy się siadać. Tymczasem musisz mu trochę pomagać, żeby się nie zniechęcił.

Własne tempo

Niektóre niemowlęta w tym wieku nie próbują jeszcze same wstawać. Nie trzeba się tym niepokoić. Widocznie ich czas jeszcze nie nadszedł. Wiele dzieci zaczyna wstawać dopiero w dziesiątym-jedenastym miesiącu.

Większość maluchów sprawnie raczkuje, ale są i takie, które nawet nie próbują. Nie znaczy to jednak, że nie próbują się przemieszczać. Gdy tylko uda się im wstać, przytrzymując się mebli, ostrożnie, boczkiem, stawiają pierwsze samodzielne kroki.

Warto pamiętać, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Jedne dzieci szybciej stają na nogi i rwą się do chodzenia. Inne wolą spokojnie obserwować świat, za to więcej rozumieją, a nawet zaczynają mówić. W tym wieku te różnice są zupełnie naturalne. Wiele zależy od temperamentu dziecka, jego sprawności, a także genów. Nie bez znaczenia jest też kontakt z rodzicami.

Awatar użytkownika
M0rD3CzKa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3335
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:49

14 sty 2008, 12:00

Kolka, naszych dzieci nie bede ''robila''bo mysle ze za 2 tyg a nawet moze w ten wekend...jesli Tobie oczywiscie pasuje...porobimy im prawdziwe wspolne zdjecia :-D co Ty na to?? :ico_noniewiem: :-D
Kolka pisze:I Mordko, napisz mi, po której stronie fotki jesteś Ty, a po której Nati??
ta ładniejsza to ja :ico_oczko: :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D
Rozwojem mojego dziecka nie przejmuje sie...niektore rzeczy umie robic ,innych jeszcze nie ale ma na to caleeeeeeee zycie :-D zdąży :ico_oczko: :-D

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

14 sty 2008, 13:34

kochanieńkie. ja dziś zaglądam do was znów ze zszarganymi nerwami. ale na szczęcie to już nie dotyczy tej głupiej alergii, ale osobiście mnie. od jakiegoś czasu boli mnie kolano. dziś pojechałam do lekarza. Skeirował mnie na prześwietlenie. więc pojechałam szybko do szpitala po rtg i co?????i odesłali mnie z kwitkiem, bo dziś pierwszeństwo do zdjęć ma policja, profilaktycznych oczywiście :ico_zly: i tu cytuję: RTG czynne jest całą dobę, może pani zaczekać :shock: ja tego nie skomentuję.
Z oleńką kolejny problem, a mianowicie zaparcia!!!!muszę odstawić kaszki ryżowe :ico_zly:

Kamelek skóra alergiczna, jaką niestety otrzymało moje dziecko od natury i po części ode mnie musi mieć bardzo wysoki poziom nawilżenia. Ja obecnie ograniczyłam się do minimum i stosuję tylko jeden balsam do całego ciałka. Krem ten jest drogi, nazywa się exomega. Bardzo go polecam, świetnie nawilża, Z tego co opisywałaś u lenki chyba te plamki też są suche, możesz spróbować. krem kosztuje około 50 zł, niestety w warszawie musisz liczyć się z kosztem 70 zł. Ale na początek proponuję Ci z racji tego, że u Lenki jest mało tych plamek idź do dobrej apteki i poproś o próbkę, starczy Ci na pewno na kilka razy. Zobaczysz czy działa. Exomega z firmy A-derma.

Mordeczko
, ja bez zdjęcia stwierdzam, że córcia bardzo podobna do Ciebie :-)
katrin zdrówka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jogobella, moja Ola też jeszcze nie ma ząbków i łóżeczka też nie obniżałam jeszcze :-)

a też dziś poczytałam w jakimś piśmie dla mam o rozwoju dzieci, coś takiego jak kolka skopiowała :-)

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

14 sty 2008, 15:20

Mordko na ten temat pogadamy na gg :-) a Wy obie ładne jesteście, nie trudno się pomylić :-D

Delicja wiem jak się czułaś... rozumiem.... Ja chodzę do przychodni MSWiA i też często zdarzają się takie sytuacje. jedynie u ginekologa bez problemu :-D Najgorzej na badania krwi trafić... Ale jak byłam w ciąży to mnie wszyscy panowie policjanci puszczali bez kolejki. W przeciwieństwie do policjantek :ico_szoking:

Kremy zaczepiście drogie, ale jak ma pomóc to czemu nie. Też bym kupowała jakby pomagały. A co do tej alergii to może faktycznie śliwka?? A jeżeli brokuł, to może ten akurat trafił Ci się jakiś mocno nawożony, z jakiejś innej dostawy niż ostatnio?? Nigdy nie dojdziesz prawdy :ico_noniewiem:

A my zamówiliśmy dziś taki fotelik dla naszej panny. Co prawda chciałam inny, ale jak zwykle kwestia finansowa przemówiła mi do rozsądku :ico_noniewiem: Kolor sahara. Co sądzicie?
http://www.allegro.pl/item294152678.html

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

14 sty 2008, 15:46

Kolka fotelik super,a cenowo faktycznie okazyjnie, bo niektóre ceny to przyprawiają o zawró głowy!

Kamelek mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze! Krem drogi, ale faktycznie jak ma pom.óc to warto!

Delicja to fatalnie trafiłaś, kużwa nawet nym nie pomyślałą, że policjanci maja taki dzień-tylko dla nich!

jogobella
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 401
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:56

14 sty 2008, 16:36

dziewczyne pewnie juz pisalyscie o tym ale jak wyglada schemat zywienia waszych pociech???moja mała ma 3 posiłki w stylu papka kaszka i cos w tym stylu a reszte dalej piers...kupuje jej gerbery bo nie mam czasu na gototwanie ,strasznie sporo czasu to pochlania a moja mala w kuchni w krzeselku nie usiedzi jak ktos jest bo od razu placz ze chce na ręce ,jak jestesmy same to luz ale tak szczegolnie babcia ja tego noszenia nauczyla i jak widzi babcie to są takie sceny rozpaczy ze mowie wam....czy mrozicie sobie cos???ja tam podam ziemniaka z maselkime zmiksowanego z marchwia ale wiecej pomyslow nie mam szczegolnie ze gerbery np maja jagniecine gdzie ja kurde w skepie bede biegac za jagnieciną....

Awatar użytkownika
M0rD3CzKa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3335
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:49

14 sty 2008, 17:22

Kolka fotelik fajny i niedrogi :ico_brawa_01: :-D jogobella, :ico_noniewiem: ja nic nie mroze...Kacpi tez zajada słoiczki ale je tez obiady ktore ja gotuje..tylko ze nie gotuje mu oddzielnie :-D dzis zjadl gerbera o 12 a o 14 nasze spagietti z miesem i serem a kluski wciagal ze az milo :-D :ico_brawa_01: daje mu praktycznie juz wszystko...łacznie z bigosem :ico_haha_01: niektore rzeczy oczywiscie w niewielkiej ilosci ale je wszystko.ale jesli chcesz ugotowac Malej cos sama a nie je waszych posilkow to chyba najlepiej tak:gotujesz w wodzie ziemiaka ,marchweke ,troszke pietruszki i dodajesz w zaleznosci od tego jaka chcesz zupke albo brokula albo buraczka ewentualnie groszek zielony albo jeszcze cos tam innego...do tego mozna dodac troszke ryzu,zrobic lane kluseczki albo kasze manna lub kukurydziana....jesli zupka jest zbyt zadka mozna zagescic misiowym ogrodkiem ...

[ Dodano: 2008-01-14, 16:24 ]
a o jagniecine popytaj w sklepie..ja jak jeszcze gotowalam oddzielne zupy Kacpiemu przywozili na zamowienie krolika i jagniecine :-D

jogobella
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 401
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:56

14 sty 2008, 17:40

M0rD3CzKa, no własnie ja małej pacike robie z własnego talerza a ze masz na zamowienie to prosze prosze :)pelna podziwu jestem ze kacpi je wszystko , moja jak zje cos nowego to ma twarda kupke...i w sumie juz teraz nie wiem bo ma taka kupke juz o stalej konsystencji a wczesniej miala pol na pol i boje sie zeby jej nie zaszkodzilo to na kiszke, bo ponoc jak bardzo dziecko cisnie to nie jest dobrze a mała własnie tak cisnie...wiec specyficzne pytanie ale jak kupki wy macie tzn Wasze dzieci ;)

Awatar użytkownika
M0rD3CzKa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3335
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:49

14 sty 2008, 17:54

moj Kacpo zawsze ma normalna kupke... :ico_noniewiem: i nie mial nigdy z tym zadnych problemow...przynajmiej do tej pory tfu tfu

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość