Hej!
Dla Amelki, Julci, Oliwierka, Robercika, Dominisia, Kubusia i Mirelki z okazji 10 miesięcy - GRATULACJE !!!!

Dla wszystkich raczkujących, chodzących i zębatych

a wszystkim oczekujących tego typu interesików

życzę owocnego oczekiwania!
Stawiam

za wszystkich chorych małych i dużych, niech Święty Mikołaj razem z prezentami przyniesie zdróweczko!

:ico_buziaczki_big:
Karolas Ślicznie Amelci w kolczykach, śliczne!
Cieszę się, że ze zdrówkiem już dobrze...super!
aga0406 
Artystyczna dusza ...pięknie!
Wojtuś Nauczył się wstawać a bardziej klęczeć na kolankach trzymając się łóżeczka i raz na razem udaje mu się stanąć. Raczkowac też powoli zaczyna. Ma bardzo napuchnięte górne dziąsełka ale zębów dalej nie widać więc jak się cieszy to tylko chwali się dolnymi zębolami

Zaraziłam go i mały ma katar, troszke pokasłuje ale sie kurujemy i mam nadzieje, że nierozchoruje się bardziej! Przyłączam się do dumnych mam, które usłyszały od swoich pociech MAMA ...od przedwczoraj mój synek woła mama, mama

jestem taka dumna i wzruszona, wcześniej mówiłtylko tata, baba! No i slicznie wyciąga rączki do góry, jesli chce żeby ktoś go wziął na ręce!
Madzia, Magdzinka Ale jestem szczęśliwa i bardzo się ciesze, że skończyłyście leczenie, rehabilitacje!

SUPER!
Dorotko Dziękuje kochana, czuje się już w miarę dobrze, jeszcze biorę leki ale jest już o niebo lepiej!
Rozpieszczanie Myślę, że nie rozpieszczam Wojtusia- przynajmniej nie pod względem kupowanych zabawek i tego typu rzeczy- a miłością, przytulaniem, czułością myślę, że nie da się rozpieścić. Musze przyznac się niestey - i to z wypiekami na twarzy- że pod dwoma względami mały mnie terroryzujei ja sie mu niestety poddaję i wiem, że będę tego niestety żałować

Wojtuś usypia mi na rękach, czasami w wózku jak go kołysze no i śpi z nami w jednym łóżku. Mój błąd, wiem, ale nie potrafie być stanowcza

pod tym względem. Starałam się, udało się przez tydzień czasu a potem znów dałam za wygrana a Wojtaś mnie wyczuł i wie, że jego metody skutkują

! Mam nadzieje, że tego bęłdu przy drugim bobasie się wystrzegę

! Jestem dumną z męża, że nauczył mnie z dystansem podchodzić do bzdurowanie malca, kiedy nic mu sie nie dzieje i chce, żebym ja albo mąz wzieliśmy go na ręce i płacze, złości się marudzi. Tomek kazał przeczekać i tak jak
dziewczyny pisały jak mały widzi, że nic się nie dzieje, nie skutkują jego protesty i lamenty to się uspokaja i jak ma dobry dzień to nawet się bawi dalej. Tak samo jak się gdzieś stuknie przy próbie raczkowania- nie lecę do niego od razu, no chyba, że widze, że coś poważnego- ale staram się nie być panikarę- tego nauczył mnie Tomasz- dzięki!
Qunick Dziękuje kochana za pioseneczki! :ico_prezent:
[ Dodano: 2007-12-05, 17:22 ]
Acha, nie ma któraś z Was takiego programu do przegrywanie zdjęc z telefonu komórkowego na komputer? Ja miałam taki na moją komórę SIMENSA ale jak robiliśmy system to się usunął i nie mam pojęcia skąd go wziąść a Tomek nie ma czasu mi poszukać a mam tyle fajnych zdjęć brzuszka. Bardzo była bym wdzięczna za pomoc!
[ Dodano: 2007-12-05, 17:23 ]
Acha, nie ma któraś z Was takiego programu do przegrywanie zdjęc z telefonu komórkowego na komputer? Ja miałam taki na moją komórę SIMENSA ale jak robiliśmy system to się usunął i nie mam pojęcia skąd go wziąść a Tomek nie ma czasu mi poszukać a mam tyle fajnych zdjęć brzuszka. Bardzo była bym wdzięczna za pomoc!
No i musze się pochwalić, że do świąt będę miała w końcu sypianlnę! Tomek teraz maluje, ułożymy panelki i meblujemy! Bardzo się ciesze, bardzo!
[ Dodano: 2007-12-05, 18:06 ]
13 grudnia ide do ginekologa więc zapytam w końcy na kiedy mam ten termin w końcu na maj czy czerwieć bo już sama nie mam pojęcia (3 tygodnie różnicy). W tym tygodniu musze iść na badania.
Mam pytanko: Co jest pewniejsze termin z @ czy z USG?