Strona 63 z 161

: 17 lip 2008, 13:59
autor: Gie
czytanie będzie na szarym końcu. Chyba że bardzo lekko i szybko urodzisz, czego oczywiście Ci życzę i każdej z nas o malowaniu się na wyjściu ze szpitala też raczej się nie myśli
nigdy nic nie wiadomo... ja jestem raczej przewidująca i wymyślam różne scenariusze... torby na plecach nosić nie będę, więc nawet jeśli połowy rzeczy z niej nie wyjmę, to i tak niech sobie w niej leżą... :)

[ Dodano: 2008-07-17, 14:01 ]
JAGNA - a Ty masz termin na 2-giego?? To też już baaardzo niedługo...

dziewczyny, macie jakieś podejrzenia kiedy nadejdzie ten długo wyczekiwany dzień? Czy przed terminem, czy po?? Ja już sama nie wiem... nie chciałąbym przenosić, bo już teraz jestem straszliwie zniecierpliwiona... :ico_placzek: :ico_placzek:

: 17 lip 2008, 14:03
autor: Jagna30
Gie, wiesz co najlepszym obrazkiem bedzie dla ciebie twoja corcia...........to w nia bedziesz sie wpatrywac godzinami :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-07-17, 14:06 ]
Gie, ja mam na 2 wg Om.ale wg Usg robionego w 10 tc. na 26 lipca :ico_noniewiem:
Nie wiem kiedy nadejdzie godzina"0"...fajnie jakbym urodzila wczesniej bylo by to dla mnie nowe doswiadczenie.Ale jak ponownie urodze w 42 tc ...trudno.......wkoncu dzidzia tak czy inaczej wyjsc musi.

: 17 lip 2008, 14:09
autor: Gie
JAGNA - ja już marzę, żeby ją zobaczyć tu, po drugiej stronie brzuszka... nie mogę sobie wyobrazić, że taka istotka była w moim brzuszku... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
jestem ciekawa jak będzie wyglądała, jaki kolor włosów będzie miała, jaki nosek, usteczka, no wszystko... :)

ja wg OM mam na 5-ego, a z ostatniego usg na 31-ego - boję się jednak, że urodzę bliżej terminu z OM - goshhh, a już bym tak chciała mieć malutką przy sobie, być po tym całym porodzie, szpitalu... być z nią w domku :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 17 lip 2008, 14:10
autor: sensibel
Gie, jasne, że nie zaszkodzi coś wziąć niż potem gorączkowo szukać i czekać aż rodzina doniesie. Ja np. miałam tak z gazikami do pępka, w każdym szpitalu dawali a tu nie i byłam nieprzygotowana, a mąż z wrażenia zapomniał przywieźć i musiałam pożyczać itd. więc lepiej zabrać na zapas.
U nas też papier toaletowy trzeba zabrać bo na początku nocy owszem był, ale już nad ranem nie i tzreba było się prosić, a jak cię popędziło to był problem.... rolka paieru - mala rzecz a tak cieszy :-D polska rzeczywistość jest czasem szokująca.

W tym szpitalu co będę rodzić jest jeszcze tradycja zostawiania coś na wyjściu, jakiś kaftanik, śpioszek czy pieluszkę tetrową. Potem dzieciaczki nowonarodzone w to ubierają. U Was też tak jest?

: 17 lip 2008, 14:12
autor: Gie
SENSIBEL - no dokładnie wyszłam z takiego samego założenia... lepiej mieć i nie użyć niż prosić się położnych, czy innych mam... najwyżej ja mogę komuś coś dać :)

a o takim zwyczaju zostawiania czegoś - pierwszy raz słyszę... ale to w sumie fajny pomysł... :)

: 17 lip 2008, 14:13
autor: Jagna30
Gie, tak naprawde nigdy nie wiadomo,kiedy dziecko wyjdzie...i usg tez moze sie mylic.

Najbardzoiej wiarygodne jest robione w w trymestrze najlepiej do 14 tc.Wtedy maluszki rosna jednakowo..i blad w wyliczeniu to +- 3-4 dni.
W 3 trymestrze to juz +- 3 tygodnie :ico_szoking:

: 17 lip 2008, 14:23
autor: Gie
Najbardzoiej wiarygodne jest robione w w trymestrze najlepiej do 14 tc.Wtedy maluszki rosna jednakowo..i blad w wyliczeniu to +- 3-4 dni.
W 3 trymestrze to juz +- 3 tygodnie
taaak? to nawet nie wiedziałam... no to muszę się przestać nastawiać psychicznie, że to będzie bliżej 31-ego..., bo pewnie mała zrobi psikusa ;)

: 17 lip 2008, 15:16
autor: shoo
OK, wracajac do tematu "lista", musze zgodzic sie z Gie, lepiej wziac wiecej niz mniej - bo po co dokladac sobie stresu, ze sie czegos nie ma i co tu teraz robic - szczegolnie przy pierwszym porodzie... kiedy w sumie na dobra sprawie nie wiadomo, co tak naprawde sie przyda, a co nie. A jak jeszcze w szpitalu mowia, ze lepiej miec te rzeczy, to moim zdaniem nalezy ich sluchac.

Zreszta w moim przypadku jest podobnie, dostalam liste ze szpitala. Lista trochu przydlugawa jest, przepisze ja i + zaznacze, co mam, - czego nie mam.
Swoja droga dziwne, ze tak duzo rzeczy musze brac, biorac pod uwage standard szpitala (odtwarzacz CD, tv na sali porodowej, wlasna lazienka z duza wanna, te wielkie pilki do cwiczen, widok na morze).. No coz, to lecimy:

Dla dziecka:

- pieluszki (+)
- pajacyki (+) ja biore 4 szt
- body z krotkim rekawem (+) 4 szt
- skarpetki/buciki (+) 4 szt
- lapki niedrapki (+) 2 szt
- czapeczka (+)
- waciki (+)
- chusteczki nawilzajace (+)
- mydlo dla niemowlat (+)
- szampon dla niemowlat (+) (biore ten zwykly johnson's baby)
- 3 reczniki (+) -> po co az trzy?!?! :ico_olaboga:
- cienki kocyk (+)
- ubranka na wyjscie (+) -> nie wiem, czy brac dodatkowo, i tak ich sporo biore.

Dla mnie:

- 3 koszule nocne (+) -> biore 2 i 1 stary duzy T-shirt do porodu
- szlafrok (+)
- kapcie (+)
- 2 biustonosze (+)
- wkladki laktacyjne (+)
- podklady (+)
- 2 paczki jednorazowych majtek (+) -> mam jedna paczke poki co
- przybory toaletowe wg uznania (+) -> biore krem do twarzy, balsam, antyperspirant, paste do zebow, szczoteczke, grzebien, ..szampon "pozycze" od malego :-D
- 2 ciemne reczniki (+)
- chusteczki (+)
- jakis T-shirt i krotkie spodnie na wyjscie (+)

Inne:

- pieniadze (+)
- dokumenty (+)
- telefon (+)
- aparat fot. (+)
- opaska do wlosow (+)
- balsam do ust (+)

Nie wiem, to chyba wsio ... jakies sugestie? :)

: 17 lip 2008, 15:21
autor: Jagna30
Mysle ze to ci powinno wystarczyc w zupelnosci.

Kazdy szpital ma inne wymagania,to sie zgadza.U mnie na szczescie nie kaza przywozic ze soba tego wszystkiego,poniewaz to szpital ubiera nam dzieciatka.
I jakos za dlugo nie trzymaja kobiet po porodzie.Po cc wypuszczaja juz 2 4 dobie po.
Jak powiedzialam to mojej mamie to za glowe sie zla[pala.

[ Dodano: 2008-07-17, 15:22 ]
Mialo byc w 4 dobie.... :ico_oczko:

: 17 lip 2008, 15:32
autor: shoo
Z tego, co wiem, to w "moim" szpitalu mozna zostac na zyczenie az do 7 dni (pod warunkiem, ze nie ma kolejki oczekujacych, a zwykle nie ma...). Jezeli rodzilo sie silami natury, wypuszczaja juz na drugi dzien (jezeli ktos chce), jednak pierworodkom zalecaja 2-3 dni pobytu na oddziale - zeby pokazac jak sie obchodzic z dzieckiem, poobserwowac, doradzic. Nie wiem jak z kobietami po CC, sadze, ze to wlasnie one maja pierwszenstwo do tych 7 dni w szpitalu.. Mam nadzieje, ze mnie to ominie i ze szybko wroce z malenstwem do domu :ico_noniewiem: