ja mialam ten sam problem z Patrykiem i powiem Ci tak jak mi powiedziala moja pani pediatra ze jeszcze Milenka ma czas na to zeby trzymac glowke ona dopiero ma ponad 2 miesiace wiec nie masz sie czym martwic. tylko kladz ja bardzo czesto na brzuszku i nawet wtedy kiedy sie denerwuje i zaciska piastki i placze. Moj Patryk tez tak robil jak tylko sie go polozylo na brzuch to wielki placz denerwowanie sie i odrazu piastki bral do buzi ze zlosci itd. ale efekty sa i nawet pani pediatra mowila ze jak sie dziecko denerwuje i placze to nic niech placze itd. ale ma lezec dluzej na brzuchu i koniec. u nas jest w ten sposob poprawa. przed kazdym karmieniem staramy sie go klasc na brzuch i teraz unosi glowe do gory czesciej niz kiedys i sie tak przede wszystkim nie zlosci jak kiedys. takze nie masz sie czym martwic tylko cwicz z Milenka i bedzie trzymac glowke zobaczysz. za neurologiem nie masz sie co poki co rozgladac bo jeszcze Milenka ma czas.IMonika a jak u Wasw ten tradzik wykgladal i? w jakich miejscach wystepowal? i kiedy zniknal?
/quote] u nas tradzik wygladal jak takie biale syfki ktore ja osobiscie na swojej twarzy bym pewnie wygniotla a u dziecka nie wolno choc mojego meza nieraz trzeslo zeby mu to wygniesc moj Patryk tradzik mial tylko na policzkach ale nie mial go jakos tak bardzo duzo tylko tak odrobine. a kiedy zniknal to juz nie jestem w stanie powiedziec bo nie pamietam ale dlugo go nie mial.
Dziekuje w imieniu Milenki,ale sie martwie bo nie podnosi główki jak lezy na brzuszku jest taka spazma,że masakra zaciska piąstki i wyje nawet nie próbuje podnieść tej głowy martwie sie tym coraz bardziej u nas neurolog troszke kosztuje i chciałam ją zabrac do neurologa na NFZ nigdzie nie ma a jak jest czeka sie 3 miesiace co robić co robić?