Strona 64 z 88

: 10 lis 2011, 12:34
autor: Aniula
gaga :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla dzielnego Krzysia

buzok no i oczywiscie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Adrianka i za jego pierwsze kroczki

U nas Nadia jeszcze strasznie nieufna jest i boi sie puscic ale jak sie ja lapie pod paszki to biegnie z radosci hehe
Dzis szarowka az sie nic nie chce :ico_spanko: zimny dzien :ico_chory: niechce mi sie nawet wychodzic z domu :ico_noniewiem:

Acha stawiam :ico_tort: za skonczony 10 tydzien :ico_ciezarowka:
Troche mam obawy czy napewno wszystko dobrze :ico_noniewiem: dopoki nie zobacze dzidzi na USG to potchodze do tej ciazy troche z dystansem naczytalam sie na necie glupot i teraz sie martwie :ico_olaboga:

: 11 lis 2011, 21:38
autor: buzok14
Witam!
Wpadłam poczęstować :ico_tort: za 10 miesiąc Adrianka :-D
Wczoraj bylismy u lekarza z dzieciakami, bo oboje mają okropny kaszel :ico_chory: , no i dostali jakies syropki, i dziś stawialiśmy im bańki :ico_sorki: . Adrian był dzielny i nawet nie płakał :ico_szoking:
Aha i mój pucuś kochany waży już 10.80 :ico_szoking: .
za skonczony 10 tydzien
jej jak to leci :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
naczytalam sie na necie glupot i teraz sie martwie
hej, hej Kochana na necik zaglądaj tylko, żeby z nami pogadać, a nie czytać głupoty, żeby sie potem niepotrzebnie zamartwiać :ico_nienie: . Wszystko jest dobrze, bo tak być musi :-D

: 14 lis 2011, 15:21
autor: Aniula
Witam!!!

buzok oczywiscie czestuje sie duzym kawalkiem torcku i :ico_brawa_01: dla Adianka za skonczone 10 miesiecy
Jak dzieci mam nadzieje ze juz lepiej :ico_sorki:

Wiem ze nie powinnam czytac tych glupot ale czasami to silniejsze :ico_noniewiem:

A tu jak zwykle pustki :ico_olaboga: :ico_placzek: Ciekawe jak dlugo utrzymamy to forum :ico_noniewiem:

: 14 lis 2011, 22:58
autor: buzok14
Jak dzieci mam nadzieje ze juz lepiej
Oliwka ok, przeszło jej :ico_sorki: , ale z Adrianem byłam dziś znów u doktorki, żeby go przebadała osłuchowo, bo kaszle okropnie nadal, na szczęście jest "czysty", jutro znów stawiamy bańki, no i jakieś kropelki do inhalacji dostał :ico_noniewiem:
Ciekawe jak dlugo utrzymamy to forum
forum to przetrwa :-D , ja raczej boję się o nasz wątek :ico_placzek:

: 15 lis 2011, 13:00
autor: gaga22
Cześć dziewczyny
buzok :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Adrianka za 10 miesięcy no i mam nadzieję, że choróbska mu odpuszczą :ico_sorki:

Aniula :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 10 tygodni, a co do czytania w internecie, to trzeba brać dużą poprawkę :ico_oczko: ale ja jestem zdania, że lepiej być uświadomionym niż potem doznać ciężkiego szoku gdy coś jest nie tak.

U nas wszystko ok, chłopaki zdrowe :ico_sorki: rozrabiają na całego. Ulubiony zajęciem Krzysia jest teraz noszenie zabawek i to im większych tym lepiej :-D a poza tym uwielbia jeść takie małe chrupki Bobovity kółeczka albo kulki. Daję mu do miseczki, a on jedną ręką trzyma miseczkę, a drugą je. Oczywiście połowa ląduje na podłodze :ico_haha_01: ale to mu nie przeszkadza i resztę zjada z podłogi
A tu jak zwykle pustki :ico_olaboga: :ico_placzek:
u mnie jak zwykle czasu brak na neta. Chłopaki jak widzą mnie z laptopem, to jakiś diabeł w nich wstępuje :ico_oczko: ale staram się zajrzeć chociaż czasami. W sumie to jeszcze najszybciej w pracy udaje mi się chwilkę znaleźć

: 17 lis 2011, 03:08
autor: Aga_86
Hej dziewczynki :ico_noniewiem: Przepraszam ze tak strasznie długo mnie nie było ale teraz jak wróciłam do pracy to zupełnie nie mam na nic czasu! Do 17 jestem w pracy zanim do domu dojedziemy to jest 17:45 około potem do 18:30-19:00 pobawię się z Klaudią potem kąpiel, kolacja i spać a ja do kuchni zrobić coś do jedzenia! A potem coś w TV obejrzeć jakiś serial i już jestem taka padnięta że nie ma siły nawet cokolwiek napisać a w Weekend zakupy, sprzątanie, pranie, gotowanie i Klaudia za tyłkiem tak że wszystko idzie o wiele wolniej niż normalnie!

Dziewczynki kochane doczytuję Was a raczej staram się być na bieżąco!

Aniulka Kochana wszystko będzie dobrze dzidziuś na pewno zdrowo rośnie i wszystko jest oki. i nie czytaj w necie tych opisów, choć wiem że to tak łatwo się mówi a palce same na klawiaturze piszą zagadnienia o ciąży ja miałam to samo z Klaudią naczytałam się głupot a potem po nocach nie mogłam spać bo się martwiłąm czy wszystko jest ok! A powiedz kiedy do lekarza idziesz na pierwsze USG w sumie ty już jesteś w 10 tyg to już dawno powinnaś mieć zrobione!

A napisz jak się czujesz? Myśleliście już nad imieniem dla braciszka lub siostrzyczki?
No i jak ty się nastawiasz wolałabyś chłopca teraz- co? Czy może drugą córcię? Bo ja jak bym była w ciąży to bym wolała drugą dziewczynkę :ico_wstydzioch: ! A ty jak masz?

Buzoczku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Adrianka za 10 mcy duży i silny chłopak z niego a do tego jaki śliczny! Napisz jak teraz mały się czuje mam nadzieje że po tych 2-gich bańkach mu przeszło?

Gaga Twój Krzyś jest niesamowity przegania wszystkie nasze dzieciaczki na całego! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: tylko pozazdrościć takiego samodzielnego synusia!

A teraz tak króciutko co u nas: Klaudia jest chora ale tak na maxa przeziębiona w sumie to jej pierwsza taka choroba co ją tak męczy! Jak miała 2 mce to też była chora ale jakoś lepiej to znosiła niż teraz a mówią ze im większe dzieci tym lepiej znoszą choroby a u nas całkiem na odwrót! W sobotę wstała z lekkim katarkiem dałam jej paracetamol i myślałam ze przejdzie a w niedzielę rozłożyło ją tak na całego, nie ma gorączki ale ma straszny katar i kaszel taki odrywający się! Byłam z nią u lekarza w pon. to powiedział ze jej nic nie jest że jest zdrowa tylko że ma katar i kaszel i ze to taki urok tej pogody! Nie dał jej żadnych leków tylko paracetamol, i kropelki do nosa które sama wymusiłam na nim!

Zastanawiam się czy nie podać jej Mucosolvanu fakt jest napisane że dopiero od 1 roku życia ale jakbym jej podała mniej np pół dawki to chyba by jej nie zaszkodziło-co? Jak myślicie?

A tak poza tym to mój bączek już tak zasuwa na 4 że w jednej sekundzie jest już w kuchni albo w drugim pokoju! A do tego wszędzie wstaje wystarczy że ma cokolwiek czego może się przytrzymać i już na nóżkach stoi! Przyłazi za mną do kuchni łapie się za moje spodnie i już stoi mi za tyłkiem ani się odwrócić ani kroka dać bo zaraz na tyłek upadnie i wszystko idzie o wiele wolniej niż wcześniej!

Któraś z Was pamiętam pytała się o to czy lepiej jak maluchy uczą się chodzić w butkach czy na boso! I chyba nie doczytałam albo temat się urwał ja tez mam taki dylemat moja mama i koleżanki mówią ze lepiej w butkach ale ja widzę po mojej Klaudii że jej o wiele wygodniej jest na bosaka bo w butkach się częściej wywala, i ciężko jest jej wstawać! Jak możecie to napiszcie jeszcze raz co o tym sądzicie bo szczerze to nie chce mi się tego szukać i czytać jeszcze raz!

Dobra Gwiazdeczki moje kochane idę spać bo moja mała co róż się budzi i musiałam z nią zejść na dół bo w łóżeczku nie chciała zasnąć jak się przebudziła i do wózia trzeba było wsadzić! Tak się nauczyła w wózku zasypiać że nie mogę jej odzwyczaić, jak ją do łóżeczka wkładam to jest ryk wniebogłosy, wstaje wierci się nie wiem czemu ona tak reaguje!

Buziaczki do następnego napisania postaram się częściej wpadać i coś naskrobać!

: 17 lis 2011, 16:44
autor: Aniula
Witam z :ico_kawa:

Gaga calkiem Cie rozumiem ze masz brak czasu przy tak rozbieganej dwojce dzieci :ico_oczko:

Witaj Aga USG mam 23 listopada to bedzie 12 tydzien tak jest u nas jak sie chodzi na NFZ to robia tak pozno USG. Czuje sie dobrze choc dzis zaliczlam pierwsze :587:
Co do imienia to jeszcze za szybko zeby o tym myslec. Pierwsze co to chcemy zeby dzidzia byla zdrowiutka ale chcielibysmy parke wiec moze synek :ico_noniewiem:

Ja bzm nic bez konsult+acji jekarza t+akiemu maluszkowi nie podawala u nas jak Nadia bzla przeziebiona t+o dos+tala fleżgamine w kropelkach i Neosine

: 17 lis 2011, 22:07
autor: gaga22
No to i ja stawiam :ico_tort: za 10 miesięcy Krzysia. Mój "wielkolud" waży 8,5 kilo :-D

Poza tym zaczynają mu iść górne czwórki, po prawej stronie znów ma krwiaczka, taka już jego uroda co do ząbkowania

Aga super, że udało Ci się do nas zajrzeć :ico_brawa_01: w butkach.
pytałaś o naukę chodzenia, ja uważam, że absolutnie bez bucików. Krzyś nadal chodzi tylko w skarpetkach z abs-em. Chociaż na podwórku nawet udaje mu się chodzić w butkach

Zmykam Bartka położyć spać, bo nadal mi rozrabia

: 17 lis 2011, 22:52
autor: buzok14
Witaj Aga!
Fajnie, że o nas nie zapomniałaś :ico_brawa_01:
Jeśli chodzi o chodzenie w butkach, czy bez, to tak ja o tym pisałam, bo moja mama jest za butkam, ale ja absolutnie nie :ico_nienie: , bo widze, ze małemu jest lepiej bez, a i ostatnio nawet doktorka mi kazała jak najczęściej puszczeć dziecko boso (w skarpetkach :-D )
a do tego jaki śliczny
:-D dzięki :-D
mówią ze im większe dzieci tym lepiej znoszą choroby a u nas całkiem na odwrót!
jak mój Adrian był 2 miesięcznym bąblem, to też szybciutko przeziębienia mijały, bo np łatwiej było mu zrobic inhalacje (bo sie tak nie wiercił), teraz nie daje sobie ściągnąć z noska i dlatego dłużej się męczy z tym choróbskiem :ico_sorki: .
Zastanawiam się czy nie podać jej Mucosolvanu fakt jest napisane że dopiero od 1 roku życia ale jakbym jej podała mniej np pół dawki to chyba by jej nie zaszkodziło-co? Jak myślicie?
z tego co piszesz to Klaudia ma to samo co Adrian, też miał (bo już jest lapiej)mokry kaszel, no i katar. A nie możesz postawić jej banieczek? To naprawde pomaga na taki kaszel, pierwszą dobę po bańkach trzeba się przemęczyć, bo to wszystko puszcza ta wydzielina, i dziecko wtedy więcej kaszle, i nosem schodzi, ale tak być powinno i potem jest już tylko lepiej, no i na takie przeziebienia są też super inhalacje. My kupiliśmy taki inhalatorek no i wode fizjologiczną i to naprawde pomaga. Z takich syropków, które możesz małek dać na odksztuszenie to jest np. Pulmeo (2,5ml), lub deflegamin w kropelkach (8kropel), ważne jest oklepywanie i możesz jeszcze dać cebinik nawet do 15 kropelek na dobe :ico_sorki: .
to powiedział ze jej nic nie jest że jest zdrowa tylko że ma katar i kaszel
no tak i było u mnie, ale ja i tak latałam co drugi dzień na osłuchanie, bo jak dziecko jest takie zaflegmione, to sekunka i może to siąść gdzieś na oskrzela :ico_chory:
zasuwa na 4
:ico_brawa_01:
zaliczlam pierwsze
:ico_pocieszyciel:
:ico_brawa_01:
za 10 miesięcy Krzysia
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Mój "wielkolud" waży 8,5 kilo
łoł :ico_szoking: to muj to dopiero wielkolud, bo 10,8 :ico_haha_01:

: 18 lis 2011, 10:32
autor: moni26
Mój "wielkolud" waży 8,5 kilo
łoł :ico_szoking: to muj to dopiero wielkolud, bo 10,8 :ico_haha_01:
wow :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: 10,80 na 10 miesięcy. Moja Martyna ważyła 10 kg jak miała 17 miesięcy