Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

19 gru 2011, 12:39

Gabi, wszystkiego najlepszego z okazji imienin :ico_brawa_01:

Obrazek

Ja bardzo nie chcialam przed sietami i w swieta rodzic,balam sie,ze maz i Andrzejek beda sami,nie beda mieli co jesc itd,wiec przed swietami byla pelna mobilizacja - sprzatalam,gotowalam i naprawde nie chcialam urodzic,jak Ty teraz :ico_oczko: I dopiero 28 wody odeszly,jak juz usiadlam szczesliwa i pomyslalam,ze juz po swietach i moge rodzic,zeby na sylwestra wrocic do domu :ico_oczko: Wiec i Tobie tego zycze,niech Emileczka wyzdrowieje,swieta spokojnie jeszcze spedzcie razem i potem mozesz rodzic :-D

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

19 gru 2011, 12:48

Z Emilka to miałam b. dużo razy.
No ale oczywiscie liczę na karmienie piersia
Kurcze z Olkiem to mi się nawet piersi nie powiększyły a co dopiero żeby coś z nich wyciekało :ico_puknij:
Przez pierwszą dobę on wogóle nie chciał pić z piersi a ja coś tam próbwoałam odciągać ale kiepsko mi to szlo bo pokarmu jak na lekarstwo mialam :ico_noniewiem: Tak porządnie to zaczęłam karmić po tygodniu jak już trafiliśmy do domu wtedy maly rozruszał cycorki i czaczęła się produkcja :ico_brawa_01: Tak więc na razie się nie przejmuje :-)

[ Dodano: 19-12-2011, 11:51 ]
No i oczywiście GABI wszystkiego naj naj z okazji imienin :ico_tort: :ico_tort:

Awatar użytkownika
Aga26
4000 - letni staruszek
Posty: 4158
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:40

19 gru 2011, 12:53

Gabi, najlepszego z okazji imienin :-D daj znać co lekarz powiedział. U nas ostatnio takimi sensacjami zaczęła się angina :ico_olaboga: dużo zdrówka dla Emilki
szyszeczka jeżeli dzisiaj też obchodzisz imieniny to również wszystkiego najlepszego :-)
Beatka daj znać co w szpitalu załatwiłaś
Jadzia jak się dzisiaj czujesz?? Mała się uspokoiła czy dalej szaleje??

Siare mam od dawna, na szczęście nie wylatuje sama :-D chyba że jak się drapie po cycu to wtedy leci :ico_oczko:
Co do Emilii i przedszkola to też mam straszny dylemat :ico_olaboga: boje się że jak pójdzie po nowym roku do przedszkola to znowu coś przyniesie :ico_noniewiem: z drugiej strony lekarz mi ostatnio powiedział że nie ma się czym przejmować bo przez pierwsze miesiące dziecko ma odporność matki :ico_noniewiem:

Kominiarze już byli, w między czasie ogarnęłam mieszkanie, obiad pyrka na kuchence więc mniej więcej plan dnia wykonałam :-D jeszcze ciasteczka muszę upiec ale narazie mam przerwę bo nogi mnie bolą

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

19 gru 2011, 13:25

my w trójke w domu (bo maż bedzie miał cały styczen wolne), a ona do p-la odstawiona.
no to faktycznie nie fajnie by było gdyby i ona nie mogła pobyć z wami troche w domu :ico_nienie:
My sobie zrobimy taki wspolny tydzien dopiero podczas ferii , bo mąż teraz chyba wolnego nie dostanie a w trakcie ferii juz tydzień ma zaklepany :ico_brawa_01:
Emi i G. w razie czego do babci pójdą na wyżerkę, więc się nie martwie o to.
ja też się za bardzo świętami nie przejmuje, tak szczerze to w końcu zwykły weekend z wolnym poniedziałkiem :ico_noniewiem: Dla nas w święta najważniejszy jest karpik i makówki, Karpiki juz mamy w zamrażarce, a makówek i tak wcześniej nie da rady zrobić więc albo zrobie albo i nie (jeśli wyląduje w szpitalu :ico_oczko: ) Ogólnie na wigilie idziemy do moich rodziców, w pierwszy dzień swiąt będziemy się objadać karpikami c.d. i makówkami do tego ciasteczka i owocki no i wiadomo ze lodówka nigdy pusta nie jest. W drugi dzień swiąt idziey na imprezke urodzinową cioci więc o zarełko wogóle nie musze się martwić :ico_sorki: :ico_sorki: Poza tym co roku jest duże zamieszanie a potem i tak wszystkiego zostaje :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
szyszeczka
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 09 cze 2011, 12:06

19 gru 2011, 13:58

Gabi 100lat dla ciebie!
Aga26 ja imienin nie obchodzę ale dziękuję za życzenia
Beata daj znać co w szpitalu powiedzieli

My na święta jedziemy do moich rodziców a potem do teściów więc też nic nie szykuje. Prawdę powiedziawszy nawet nie czuje atmosfery świąt w tym roku :(

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

19 gru 2011, 14:03

Prawdę powiedziawszy nawet nie czuje atmosfery świąt w tym roku
:-D Nic się nie przejmuj mam to samo, a te moje konkretniejsze niż co tydzień porządki to bardziej z okazji narodzin Kubusia niż świat :ico_oczko:

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

19 gru 2011, 14:39

Dla nas w święta najważniejszy jest karpik i makówki
Ojj tak makówki. Moja mama robi je przepyszne ! :-D
A tata zaś barszczyk z uszkami. Cały rok na niego czekam :-)
Poprasowane, pranie 3 się kończy. Zaraz rozwieszę i się szykować do wyjścia będę, bo na babskie spotkaną idę :-)

U nas się imienin nie obchodzi więc ja nie nauczona składać wtedy życzenia :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Aga26
4000 - letni staruszek
Posty: 4158
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:40

19 gru 2011, 15:18

eSKa, zapomniałam Ci napisać że skoro cukier Ci 'zniknął' z ciasteczek tzn że ciasto było za mało schłodzone

Co do świąt to dla mnie też w tym roku nie mają większego znaczenia. Porządki tak jak eska bardziej pod narodziny Borysa niż świąteczne zrobiłam. Ciasteczka piekę co roku więc dla mnie to nie żadna nowość, a jedzenie będę mieć od rodziców :-D
W Wigilię pewnie najpierw pójdziemy do moich rodziców a potem do teściów. W Boże Narodzenie chyba zostaniemy w domu (no chyba że na obiad do rodziców pójdziemy). Żadnych pielgrzymek do ciotek w tym roku nie robię bo w weekend byliśmy i strasznie dla mnie męczące jest takie siedzenie...

P. dzwonił że znajomi z Anglii zjechali i wpadną koło 3 :-) Hehe dobrze że ciasteczka upiekłam to będą jak znalazł :-D

margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

19 gru 2011, 15:36

hej :ico_ciezarowka:
z rana odebrałam wyniki wymazu i żadnych bakteri nie wyhodowano więc super mogę spokojnie rodzić moją księżniczkę :ico_brawa_01:
w tym tyg chyba się w koncu zmobilizuje i spakuję torbę miejsce wygospodarowałam na nią wiec lepiej aby była gotowa :ico_sorki:
a ja dziś kończę juz 36tc :ico_szoking: ależ to leci
ten cały tydzien to zabiegani bedziemy bo jutro zakupy w środę ja fryzjer we czwartek chłopaki no a w piątek będę walczyć w kuchni z ciastami
a dziś wieczorem ubierzemy choinkę Igi już doczekać się nie może :ico_haha_01:
piszecie o mleku z piersi to mi też się coś tam pojawia nie wiele ale jest z Igim w ciązy to leciało prawie jak podczas karmienia i to od 5m-ca teraz tylko pojedyńcze kropelki
odnośnie świąt to my wigilię w domu w 1 dzień do teścia najprawdopodobniej a na 2 dzień już w domu chyba :ico_noniewiem:
no i 28.12 bedzie już u nas ksiądz z koledą mam nadzieję ze do 16.30 się wyrobi bo ja mam tego dnia wizytę u gin :ico_sorki: (mam nadzieję że już ostatnią :ico_oczko: )

agaa22
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1386
Rejestracja: 07 mar 2009, 18:50

19 gru 2011, 16:03

Mój brzuch w 1 dniu 8 miesiąca :ico_haha_01:
Obrazek

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość