Awatar użytkownika
abegano
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1691
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:39

28 lip 2008, 20:22

witajcie
Viola, fajnie że wypad nad jeziorko się udał! Też bym sobie pojechała ale niestety do pracy trz\eba chodzić :ico_placzek:
małolata, dobrze ze roczek się udał a dziadkami (pradziadkami) się nie przejmuj. Zawsze w rodzinie tacy się znajdą co to myślą że najważniejsi........ Moi teściowie np najchętniej to też b chcieli żebyśmy Natalkę do nich wozili a jak była potrzeba żeby przez dwa dni zająć się małą (niestety moja mama pracuje a teściowa nie) to był ogrooooomny problem :ico_noniewiem:
Tak już bywa.......

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

28 lip 2008, 21:05

witajcie
dzięki za kciukaski, przydały się
wreszcie jestem na chwilkę i zaraz wybywam do pracy na nockę
z egzaminu to dopiero na 17 przyjechałam, a wyjechaliśmy o 8
nie powiem, żeby było łatwo, jak zobaczyłam 4 testy, to osłabłam, 2 niby trudniejsze poszły mi świetnie, ale następne 2 nie były już dla mnie takie łatwe (choć w zasadzie były podobno znacznie łatwiejsze), najgorsze było to, że kserówki testów były fatalnej jakości i ledwo było widać rysunki, na podstawie których należało udzielić odpowiedzi, poza tym pytania były dosyć niejednoznaczne (czasem to aż oczy ze zdziwienia otwierałam i bezczelnie zapytałam komisję kto te pytania układał, na co oni powiedzieli, że to nie oni, tylko kuratorium, które niewiele ma wspólnego z branżą), ale jakoś się udało
miałam też 2 ustne, na jednym facet nie popuścił i pytał bardzo szczegółowo, ale był miły i czasem naprowadzał na właściwe tory (na szczęście raz przeczytałam materiał i coś tam na zdrowy rozum wymyśliłam), drugi to była pestka, bo zakręciłam komisję różnymi opowiastkami o produktach i poszło nawet łatwo
ale jakoś się udało i papierki już są, muszą tylko dyplomiki ze zdjęciem przysłać
a nasze pychotki wyszły cudnie, jedna nie dojechała na egzamin, bo egzaminator z praktycznego sobie zabrał (i to akurat moje dzieło, które zamierzałam na egzaminie pokazać), ale takie gapy jesteśmy, że poza moim specjałem to nie zrobiliśmy pozostałych, bo było takie zamieszanie, że nie zdążyliśmy zrobić fotek, a szkoda :ico_placzek:
violu fotki cudne i fajnie, że sobie odpoczywacie
joasiu mój Tadzik nie wykazuje w ogóle chęci do chodzenia, ale nie ma się co przejmować, bo na to jest czas do 18 miesiąca
a zdjęcia urocze, bardzo mi się podoba to w białej sukieneczce
małolatko dobrze że tak się teściowie nie zachowali (bo moi właśnie mają takie podejście jak pradziadkowie twojego Piotrka), a z dziadkami to przecież nie ma się aż takiego kontaktu codziennego, więc nie ma się co przejmować
a tak przy okazji, to przepraszam że się wtrącam, ale twój facet powinien się jednak dołożyć do imprezy, nawet teraz skoro wcześniej nie było takiej możliwości, myślę że to byłoby ładne i ok z jego strony, w końcu Kubuś to też jego dziecko, a nie wyłącznie twoje
super prezenciki
abegano moja teściowa w ogóle nigdy nie wyraziła chęci, ani nie zajmowała się żadnym ze swoich wnucząt, czasami tacy są ludzie (nieczuli i bez serca), ale jak ja powtarzam, jak sobie pościelą, tak się wyśpią
no zmykam
dobrej nocki

joanna1111
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3382
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49

28 lip 2008, 22:26

Hej hej
U nas tez upaly nawet do tego stopnia ze Juli woli tez w domciu posiedziec :ico_haha_02:

Basiu dobrze ze egzamin masz juz za soba,ale te zdiecia to nie ja tylko Justynka ale nic zmeczenie sie odzywa :ico_oczko:

Madziorka 100 takich jeszcze rocznic :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

Justynka piekne zdiecia Twoja Veronisia na jednym zdieciu to jak taka cyganka ciemniusia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: A Matka chrzestna to chyba Twoja siostra bo podobna :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
A moja to posowa ze ho,ho.Juz nawet kolana ma poscierane po kilka razy i jak Pawelek na miejscu nie posiedzi nawet minuty.Ale nie ma sie co martwic poczekaj jak Twoja zacznie biegac :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Malolata nie ma co patrzec na rodzinke bo to zawsze sie ktos znajdzie komu cos tam nie pasuje.Fajne prezetciki :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

28 lip 2008, 22:40

Witajcie wieczorkiem....

ufff...ja dopiero skończyłam okna myć....w dzień nie było mowy o myciu...bo szyby gorącę, ze :ico_szoking:
a firaneczki dzis poprałam...i wypadało umyć te okienka :))


na dodatek powiem Wam, że u nas pełno os!!!! :ico_olaboga:
normalnie wlatują przez okno...dzis chyba ze 20 zabiłam... :ico_olaboga:
a jak Milenka zasnęła to musiałam zamknąć okno w pokoju bo się bałam, żeby jakaś osa nie wleciała.... :ico_olaboga:

Basiu wiedziałam, ze dasz radę - WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!

Małolatko....nie przejmuj sie tymi pradziadkami Kubusia...na starość niektórzy dziwaczeją :ico_noniewiem: :ico_olaboga:
a tak po cichutku spytam...jak tam sprawy z Piotrusiem? jest poprawa?


Abegano
....kochana teraz jeszcze biegasz do pracki....ale juz niedługo jedziesz na urlopik...ale ci dobrze... :-D


Justynko
...chrzestna Veronisi to napewno Twoja siostrzyczka...a chrzestny to brat Tomka?

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

29 lip 2008, 00:50

hej na poczatek torciak i wielki buziak dla ZOsi Sosim :ico_tort:

basiu ja tez nie mam pojecia o jaki egzamin chodzi.. ale cos sie domyslam ze z branzy zawodowej tak?
wiedzialam ze sobie poradzisz! gratulacje!

Abegano wakacje tuz tuz.. super! widze ze ruszasz w moje rodzinne strony hihi


malolata swietnie ze imprezka udana i prezenciki trafione!!

viola wypoczynek nad jeziorkiem. super

ula widze ze swietnie sie bawiliscie. a jaki pawelek happy!!!

a nasi sasiedzi to tez nie pierwszej mlodosci hihi na wyglad to spokojnie po 50tce
ale tutaj nie odczuwa sie takiej roznicy wieku
angole sa dosc wyluzowani

justyna lelek chodzi ale dopiero od 2tyg. na to nie ma reguly.

dziewczyny dziekujemy za zyczenia!!!

wczorajszy wieczorek mimo ze krotki to boski bo razem w miescie w nocy hhii
zanim wyszlismy z domu to juz bylo po 22
do centrum tez 20min busem hihi
na miejscu dwie lampki wina przy jazzie( nie moj typ ale czasem milo i romantycznie )
i musielismy wracac bo adam rano wstawal do pracy a jeszcze chcelismy w nocy poszalec :ico_wstydzioch:

pod koniec tygodnia chcemy prysnac do kina hihi jakis film z akcja

no co trzeba korzystac z okazji ze mamy babcie.. jupi!

ale burza nas nawiedzila.. :ico_szoking: tutaj takie akcje sie nie zdarzaja...
a teraz ulewa na maxa
w dzien upal.. pierwszy raz beztrosko na lezaku z gazeta, nogi w basenie ...
bo z leonkiem na takie lenistwo nie mam czasu hihi zdecydowanie wole wsadzic go do wozka i spedzac czas aktywnie hihi
no ale z mama moglam sobie pozwolic na chwile blogiego lenistwa
wiec byl szal cial w bikini i sloncu..

tylko koncowka dnia spieprzna hehe
leles na placu zabaw szalal w najlepsze.. bawil sie w lapanego i chichral jak zwariowany
ale ze nagle pokazaly sie granatowe chmury wiec sie ewakuowalysmy
tyle ze oczywscie trafilismy na porzadna ulewe i cala trojka przemoczona hehe
ale to nawet przyjemne w taka pogode...

tylko zeby jutro ladnie bylo :ico_noniewiem:

dobra nie smece juz o glupotach

Awatar użytkownika
ULA_TOMEK
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2681
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:12

29 lip 2008, 10:31

witam , misiu juz na drzemce, mama dzis ostatni dzien na urlopie wiec jeszcze na szpilakach bo moja mamuska to nie wyobraza sobie jak mozna wstac i wąłczyc rano komputer, jak mozna przeciez poodkurzac, okna pomyc lub o 9 rano zaczac robic obiad na 17 :ico_noniewiem: no ale cóz poczac ostatnio znowu mam doła i najchetniej to bym nowe autko sprzedałą i kupiła sobie jakies mieszkanko chociaz nie chciałąbym w bloku mieszkac ale cóz poczac w totolotka jeszcze nie wygrałąm a jzu mnie złosci to miieszkanie w 6 gdzie kazdy mysli ze jak siedze z maluchem w domu to znaczy ze mam mnóswto czasu i powinnam im obaidki gotowac, sprzatac, prac bo przeciez oni zmeczeni z pacy wracaja :ico_noniewiem: oj troche wam tu pomarudziłąm ale przy okresie jakiego s doła załapałam, naszczescie dzis mi sie juz konczy wiec moze dobry humor powróci bo jak narazie to tylko pochałaniam gorzka czekoladke na poprawe humorku :-D

Małolatko to czekamy na nowe foteczki rocznego Kubusia :-D
a pradziadkami sie nie przejmuj jak zechca to niech sami sie wybieraja do wnuczka przeciez to im powinno zalezec na wizytach a nie tobie :ico_noniewiem:

Basiu super ze egazminki sie powiodły to teraz mzoe troszke wiecej spokoju bedzie :-D a ja to bym chyba nie mogła z toba pracowac bo bym z 200 kilo wazyła jak bym ciagle jakies pysznosci degustowała :-D

Joasiu to kiedy wy mnie w koncu odwiedzicie musza sie nasze maluchy w koncu pzonac :-D tylko mam nadzije ze my to jakos przezyjemy, tylko bedziemy chyba musiały sie w jakies redbulki zaopatrzyc :-D

Violu mysmy na okienka kupili sobie siatke ostatnio w kaufladzie była za 6 zł przykleja sie tasme z rzepem na rame okna i do tego przykleja sie siateczke, super bo z daleka jest praktycznie niewidoczna, a zadnych os, komarów i innych robalów w domku nie ma :-) wiec polecam :-)

Madziu co do naszych sasiadów to po jednej stronie mam takiego dziadeczka 70 letniego który w letnie dzionki paraduje po ogródeczku w majtkach, gumiaczkach i kapeluszu :-D
Super macie z tymi wspołnymi wieczorkami i masz racje trzeba korzytsac jak sie da :-D moze sie jakies nowe :ico_ciezarowka: wykluje :-D
A jak sie Leonkowi prysznic z nieba podobał :-D

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

29 lip 2008, 10:38

Witajcie z ranka....

ULA_TOMEK pisze:moja mamuska to nie wyobraza sobie jak mozna wstac i wąłczyc rano komputer, jak mozna przeciez poodkurzac, okna pomyc lub o 9 rano zaczac robic obiad na 17 no ale cóz poczac ostatnio znowu mam doła i najchetniej to bym nowe autko sprzedałą i kupiła sobie jakies mieszkanko chociaz nie chciałąbym w bloku mieszkac ale cóz poczac w totolotka jeszcze nie wygrałąm a jzu mnie złosci to miieszkanie w 6 gdzie kazdy mysli ze jak siedze z maluchem w domu to znaczy ze mam mnóswto czasu i powinnam im obaidki gotowac, sprzatac, prac bo przeciez oni zmeczeni z pacy wracaja oj troche wam tu pomarudziłąm ale przy okresie jakiego s doła załapałam, naszczescie dzis mi sie juz konczy wiec moze dobry humor powróci bo jak narazie to tylko pochałaniam gorzka czekoladke na poprawe humorku


Ula takie sytuacje są nieuniknione jak się mieszka razem....
widzę, jak to jest u znajomych...

mam nadzieję, że Wasza sytuacja się poprawi!

ja wychodzę z założenia...że lepsze ciasne ale własne....
wtedy to kontakty z rodzicami są dużo lepsze...

mnie też wkurza, jak ktoś uważa, że skoro jestem w domu to mam duuuuuużo czasu! :ico_zly:

jakiś dziwny pogląd! :ico_noniewiem:

ULA_TOMEK pisze:Violu mysmy na okienka kupili sobie siatke ostatnio w kaufladzie była za 6 zł przykleja sie tasme z rzepem na rame okna i do tego przykleja sie siateczke, super bo z daleka jest praktycznie niewidoczna, a zadnych os, komarów i innych robalów w domku nie ma wiec polecam


Uleńko...oj tak....muszę kupić taką moskitiere na okno....tylko gdzie????w leclercu ani realu nie wpadło mi woko...

a juz dziś 3 osy zabiłam... :ico_olaboga:

Madziorka
super że "randka z mężęm" UDANA!!!!

[ Dodano: 2008-07-29, 12:24 ]
wróciłam z zakupów...na dworku żar tropikalny :-D

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

29 lip 2008, 14:26

witajcie
a ja znowu od początku zaczynam przyuczanie, bo wyuczyliśmy super chłopaka, tak że już w tym tygodniu nie musiałabym na nocki chodzić, a tu facet niepoważny zrezygnował z dnia na dzień i pomyśleć że był naszym uczniem, obdartym małolatem, którego nawet ubieraliśmy, bo nie miał w czym chodzić
ale cóż, nauczka, że nie warto podać dłoni, bo od razu na nią naplują

joasiu faktycznie masz rację, chodziło mi oczywiście o justynę, ale zmęczenie trochę daje się we znaki i czasem sama nie wiem co czytam
najgorsze, że rano nijak nie mogę się wyspać, bo Wiki bez przerwy przychodzi i mnie budzi, normalnie masakra, nijak nie mogę jej przetłumaczyć, jutro to chyba pokój na klucz zamknę, bo tak z przerwami to ciężko się wyspać
o kurcze muszę lecieć, może jeszcze uda mi się wpaść później

małolata
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 852
Rejestracja: 10 mar 2007, 11:36

29 lip 2008, 16:58

Dzięki dziewczynki! :-) Jak tylko przywiozą naprawiony komputer to wkleję fotki.
Basiu, tym razem piotr finansował całą imprezę dla mojej i swojej rodziny :-)
Violu, różnie bywa. Raz dobrze, raz źle. Faceta ciężko zmienić, bo oni to się zmieniają, ale tylko na chwilę :ico_noniewiem: Ale jak nam nie wyjdzie to jak nie ten to inny :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-07-29, 17:00 ]
U nas żar się z nieba leje! Jest tak gorąco, że chodzę w samym biustonoszu i majciochach :ico_wstydzioch: i jeszcze mi gorąco! a prysznic w niczym nie pomoże bo ochłodzę się na chwilkę, a zaraz z powrotem będę mokra :ico_zly:

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

29 lip 2008, 17:57

no jestem na chwilę, póki maluchy jeszcze śpią
madziorka ale fajnie macie z babcią, super że wnuczkiem się zajmie a wy macie czas wyłącznie dla siebie, a i ona pewnie zadowolona, że wnuczuś cały jej :ico_haha_01:
uleńko właśnie tak czasami jest, że ludzie nie myślą, wydaje im się, że my mamy mamy nogi nogi na górze, a wszystko samo się robi
najlepiej niech się zamienią, skoro tak im ciężko
no z tymi osami to prawdziwy dramat, u nas w zakładzie sa chyba miliony i jest bardzo niebezpiecznie jak się coś bierze do ręki, wczoraj jednego pracownika udziabała w palec
musimy szybko założyć siatki, choć pewnie to na niewiele się zda, bo chyba przez wszystko wchodzą
małolatka no to wreszcie jakoś się zachował
a co do zmiany charakteru facetów, to niestety jest to niemożliwe
a z temperaturą to i tak macie fajnie, ja w nocy siedzę sobie w pomieszczeniu gdzie piecyk grzeje sobie z 230 stopni i trzeba zapychać
oj muszę pomyśleć o jakichś klimatyzatorach, choć to nie do końca rozwiązanie, bo nie zawsze mógłby być włączony
no i to by było na tyle, bo już mam Wiki na głowie

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość