Strona 67 z 161

: 19 lip 2008, 14:03
autor: shoo
sensibel, i to do tego jeszcze takie wkurzajace jest, nie? Bo wiesz, ze za kilka tygodni to dopiero bedzie masakra... teraz masz czas na spanie, a tu sie nie da :ico_noniewiem: i co zrobic...

Ja teraz ide sie zdrzemnac, nadrobic to, co mi w nocy nie wyszlo... :zzz:

: 19 lip 2008, 14:45
autor: szkrab
Witam ja tez nadrabiam spanie popoludniami przewaznie tak z godzinke uda mi sie pospac :ico_sorki: Ale jak pomysle ze przyjdzie mi znowu co 3 godziny wstawac a potem jeszcze caly dzien z Wiki po polu biegac to nie wiem skad sily na to znajde :ico_olaboga: Ale pewno dzieki takiej dawce ruchu szybko do swojej wagi wroce :ico_haha_01:

: 19 lip 2008, 15:26
autor: Jagna30
Ja spalam do 13 -tej :ico_szoking: Ale usnelam chyba o 3 nad ranem :ico_placzek:
Jestem juz sflustrowana ta sytuacja :ico_placzek:

Ogolnie to teraz sobie sprzatam,z przerwami :ico_oczko: bo odkurzenie polowy pokoju dalo mi sie we znaki.Teraz usiadlam i nie wiem czy odkurze ta druga polowe :ico_puknij: :ico_noniewiem:
Na obiad robie barrszcz bialy....mial byc zurek... :ico_noniewiem:

Jutro wracaja moje dzieci :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 19 lip 2008, 18:32
autor: Gie
Cześć Laski :)

widzę, że nie ja jedna mam problemy ze spaniem... Ja nie mogę usnąć, nawet jak opiję się melisy... wiercę się co noc ok. 2 godzin zanim uda mi się zasnąć... a jak uda mi się zasnąć, to budzę się średnio co 1,5-2 godz. żeby zrobić siusiu... :ico_placzek: Jak to jest możliwe, że człowiek może nie napić się kropli wody, a pęcherz ma co chwila pełny...? To jakaś abstrakcja... :ico_puknij: :ico_olaboga: :ico_puknij: :ico_olaboga:

mała nieraz tak się wierci, że aż mi się chce wymiotować...
ostatnio pobolewa mnie brzuch, tak, jakby jajniki raz po jednej, raz po drugiej stronie... już mnie to wszystko wkurza, niech się wreszcie coś zacznie dziać...

ja się staram nie odsypiać w ciągu dnia, bo wtedy całą noc miałabym z głowy... mi się wydaje, że mamy ciężko ze spaniem z kilku powodów:

nooo, dyskomfort fizyczny...
ogólne podekscytowanie i zniecierpliwienie
nawał myśli i zmienność nastroju
brak męczących zajęć w ciągu dnia (typu praca) no i jeszcze kilka innych...

jaka ja już jestem ciekawa kiedy nastąpi ta wielka chwila... z jednej strony chciałąbym pochodzić w dwupaku do tego 31-ego, z drugiej - ja chcę już!!!!!!!!!!!!!!!!

dzisiaj byliśmy na zakupach w IKEI... kupiliśmy piękny obraz na ścianę do sypialni, narzutę na łózko, nową zasłonę do wanny (taką śmieszną w jakieś kolorwe zwierzątka, jkaby narysowane przez małe dziecko... :-D ) i rózne pierdołki...

czuję się ok, a mała dzisiaj szaleje, jakby chciała wydostać się z brzuszka...

: 19 lip 2008, 20:30
autor: delfi1
czesc :)))))))
nie wiem czemu, ale mojej odpowiedzi nie ma z wczoraj a pisalam :ico_placzek: ....
spoko jestem 2w1, nie ma mowy ze bede szybciej rodzila chyba bardziej prawdopodobne po terminie czyli w sierpniu mozliwe:)))...., choc tak chcialam wczesniej :ico_sorki: , jak cos moj facet napewno Wam napisze co i jak, zna juz moj nick i haslo:)))
ja tez mam sluz lekki, ale taki jakby lekko odcien zoltawy, a moze mi sie juz wyadaje i jestem przewrazliwiona...
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dzis kupilismy wozek tako drifter, fajny na pompowanych kolach, z plastikowymi felgami..wkleje fotke pozniej jak chcecie..
trzymajcie sie :ico_oczko: :ico_ciezarowka:

: 19 lip 2008, 20:34
autor: Jagna30
delfi1, pewnie wklejaj fotke :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-07-19, 20:37 ]
http://www.allegro.pl/item402995865_3w1 ... lacja.html

A ja wybralam ten,niestety nie mam go jeszcze w domu...ale juz czeka w sklepie :ico_brawa_01:

: 19 lip 2008, 21:00
autor: delfi1
http://www.allegro.pl/item397839742_woz ... html#photo my mamy z plastikowymi felgami, nie wiem czy nie lepiej bylo wybrac ze szprychami, ale facet twierdzil ze z felgami lepszy w czyszczeniu, bo ze szprychami sie psuja i wogole rdzewieja :ico_olaboga: :ico_placzek: , moj jest chabrowo-czarny

: 20 lip 2008, 07:16
autor: sensibel
shoo, strasznie wkurzające. Ale udało mi się dziś pospać do 6.30 :ico_brawa_01:
Ale pewno dzieki takiej dawce ruchu szybko do swojej wagi wroce :ico_haha_01:
Oj tak, napewno szybko wrócisz do formy. Ja będę miała tak samo, więc nie jesteś sama :-D

Gie, jeszcze trochę dasz radę :-)

Delfi, super Cię widzieć :-)

Jagna, Delfi, sliczne wózeczki :ico_brawa_01:
My już mamy wózek po Zuzi, też Tako głęboko-spacerowy, ale nie mamy opcji wpinania fotelika. Wtedy był taki trochę drogi, a fotelik dostaliśmy w prezencie, więc już szkoda nam było pakować się w koszty, bo jednak te 3-funkcyjne sporo droższe. Ale teraz to trochę żałuję, bo te nowsze ładniejsze :-)
Ogólnie te wszystkie głębokie mają jedną wielką wagę - strasznie są ciężkie :ico_zly: mój waży z gondolą 18 kg :ico_szoking: dobrze, ze mam tylko dziesięć schodków do pokonania z nim, bo nosić te ciężary codziennie nie jest łatwo.
Wasze tez takie ciężkie? Będziecie wnosić do mieszkania czy gdzieś zostawiacie?

: 20 lip 2008, 08:17
autor: szkrab
Witam. Moj wozek wazy 13 kg ale na szczescie nie musze go nosic bo mamy winde :ico_sorki: A jak gdzies u znajomych nie ma to przypinam wozek na dole Zeby sam gdzies nie pojechal :ico_haha_01:

A mam cos takiego tylko w niebieskim kolorze
Obrazek
Obrazek

[ Dodano: 2008-07-20, 08:21 ]
Kupilam od znajomej uzywany z tym ze waniennki wcale nie uzywala.A jako spacerowki i tak bede uzywac inego takiego ktory mialam teraz z Wiki

http://wozki-dzieciece.pl/junior/wozki/trzykolowe/130
I jestem z niego bardzo zadowolona :ico_brawa_01:

: 20 lip 2008, 12:21
autor: margarita83
No my jeszcze nie wiemy jaki wózek kupić, zastanawiamy się.
W przyszłym tygodniu pojedziemy prawdopodobnie do Łodzi na przegląd :-D już nie mogę się doczekać :ico_brawa_01:
Ciekawe co wybierzemy ???

A jeżeli chodzi o moje samopoczucie to nic sie nie zmieniło :ico_placzek:

Aaaaaaaa wczoraj byliśmy nad tym jeziorem całe popołudnie, popłynęliśmy sobie rowerkiem wodnym :-D było fajowo, ale przyjechaliśmy ok. północy i byłam strasznie skonana a jeszcze musiałam prowadzić samochód bo mój P. lekko się wstawił z moim bratem :ico_haha_01:

Miłego dzionka