Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

03 kwie 2007, 19:29

kasi.k pisze:oooo truskawki, pychotka...

:-D

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

03 kwie 2007, 20:32

ja truskawki tez ale najbardzie mam ochote na czeresnie takie słodziutkie mmmmmmmmmmm tylko gdzie ja czeresnie dostane :ico_puknij: chyba na zdjeciu :ico_smiechbig:

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

03 kwie 2007, 20:35

Ja właśnie wróciłam z gyrosa i zaraz będę jadła sóróweczkę z owocków. Na jutrzejszy obiadek jeszcze nie mam pomysłu.

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

03 kwie 2007, 20:38

hm ja tez nie mam :ico_noniewiem: dzisiaj miałam rybe ale na sam widok odechciało mi sie jesc :ico_noniewiem: ostatnio nic mi nie smakuje :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
agnieszka01.04
4000 - letni staruszek
Posty: 4895
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:09

03 kwie 2007, 20:47

a mnie właśnie na rybki wzięło,tzn.ciagle jem łososia wędzonego,nawet serek sobie turek kupiłam łososiowy :ico_smiechbig:

NICOLA_1985

03 kwie 2007, 21:37

ja jakoś dzisiaj nie miałam apetytu... znowu.... schudłam pół kilo... już teraz 51,5 kg zamiast 52.... to też chyba troche przez to przeziębienie... wolałabym mieć apetyt niż na sama myśl o jedzeniu mieć mdlości... o ale pewnie apetyt jeszcze przyjdzie! jutro zaczyna się 4 miesiac :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

03 kwie 2007, 22:06

NICOLA_22, to napewno apetycik wroci :-D

NICOLA_1985

03 kwie 2007, 22:13

no mam nadzieje, że apetyt mi wróci... bo narazie to naprawde na sama myśl o jedzeniu mi niedobrze.. a nie lubie się zmuszac do jedzenia. od jakiegoś czasu nie jem kolacji.. obiadu jem polowe z tego co przed ciążą a sniadanie.. tak sobie

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

04 kwie 2007, 08:55

NICOLA_22, wróci apetyt wróci napewno. Na na początku ciąży jak tylko otwierałam lodówkę to mi sie robiło niedobrze i też ładnych parę kilo schudłam. Zaczęłam jeść i tyć gdzieś koło 17tc akurat złożyło to się z Bożym Narodzeniem :-) i potem od razu brzuszek wywaliło

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

04 kwie 2007, 09:02

Mój mężuś ma dzisiaj wolne więc dzisiaj on szykuje obiadek - zamowiłam sobie u niego pizzę - to jego danie popisowe :ico_brawa_01: kazałam mu zrobić podwojną porcje żeby jeszxze na jutro została :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość