Strona 68 z 87

: 18 lis 2008, 12:30
autor: Magdzinka
hej to ja :ico_oczko:
Zdrówka dla wszystkich chorowitków - Joasia też chora ale tym razem nic poważnego zwykłe przeziębienie, ale katar ma ogromny i kaszel okropny, coś jej się odrywa ale humor dopisuje

Prezenty ja w tym roku zupełnie nie mam pomysłów, narazie kupiłam Joasi właśnie drewniane puzzle ale kilka plansz z obrazkami z różnych bajek, gary z Ikei i kieliszki, pisaki stempelki i różne książeczki kupuję co chwilę.
Mężowi kupiłam sweter i bluzę :ico_noniewiem: nie wiem czy to dobry pomysł... zobaczymy i pomysły mi się skończyły - nie wiem co kupić rodzicom...

Praca nie chce mi się o tym myśleć - oprócz tego, że mętlik , to jeszcze co niektóre koleżanki dla premii świniami się okazały :ico_noniewiem:

MIŁEGO DNIA WAM ŻYCZĘ :-) :-) :-) :-) :-) :-)

: 18 lis 2008, 14:14
autor: AgaSza
No ja akurat z mężem to nigdy nie miałam problemu jeśli chodzi o prezenty. On chce ciągle pełno rzeczy, ma masę zainteresowań i zawsze mam pełno pomysłów na prezent. Nigdy nie dostaje wszystkiego co by chciał, bo tego jest po prostu za dużo. Ja mu zawsze albo jakiś film na DVD kupuję (kinomaniaka mam w domu :-) ), albo książkę (mól książkowy też z niego), albo jakiś model samochodu albo album o Formule 1 (od kilkunastu lat to jego pasja) albo coś do aparatu fotograficznego - jakieś filtry albo coś, bo na punkcie tego też ma hopla :-)

[ Dodano: 2008-11-18, 13:16 ]
Ewa dużo zdrówka dla Jagódki!!!

: 18 lis 2008, 14:45
autor: mikusia
heh ja też nie mam problemu z kupowaniem prezentów dla męża bo my po prostu sobie nie kupujemy :D uzgodniliśmy że tylko na urodziny sobie coś dajemy.. reszta świąt jest nieważna :ico_oczko: wolimy tą kase przeznaczyć na dziecko... a potrzebne rzeczy kupujemy sobie na bieżąco :ico_oczko: a właśnie takie pierdółki to w urodziny :-D

[ Dodano: 2008-11-18, 19:29 ]
macie moją Dominiśke :ico_oczko:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 18 lis 2008, 20:48
autor: moni26
Zdrówka dla Chorowitek :)

My w sumei tez nie robimy sobie niewiedomo jakich prezentów, ale zawsze jakiś upominek jest miły. W tym roku chce go zaskoczyć i kupić mu grę... ale to nie byle jaką grę hehe jest taki specjalny dziła na allegro gdzie sie wchodzi po ukończeniu 18 lat:DD Napewno będzie zadowolony hihihi.

Mikusia ale Dominisia urosła :ico_szoking: kurcze musimy się spotkać, tylko jakos na tygodniu. Może w przyszłym tygodniu do Kuleczkowa pójdziemy albo jakos tak zeby Panny pobawiły się a my herbatki sie napiłybyśmy

: 19 lis 2008, 09:31
autor: eve.ok
mikusia - ale ja nie zwlekałam z pójściem do lekarza. poszłam do naszej pediatry na drugi dzien po Jagi zachorowaniu :ico_noniewiem: Wprawdzie chorowała 2 tyg. wcześniej, ale po 3 dniach przeszło - bo bylo zwykłe przeziębienie. A teraz to wirus - nie ma reguły kiedy przyjdzie i kiedy sie wyleczy. Ja akurat mam wprawę z Jagi chorowaniem z jej pierwszego półrocza życia i większosć arsenału leków potrzebnych do wyleczenia mam w domu na stałe. Na ogół wystarczy tel do lekarki. Ja już znam każdy rodzaj kaszlu i oddechu, które mogą niepokoić - dlatego teraz od razu poszłam do lekarza, bo wiedzialam, że jest niedobrze :ico_noniewiem:

co do prezentów - to ja już zaczęlam kolecjonować :ico_oczko: do mamy mam kupiony, na część marcina rodiznki tez już prezenty czekają, jeszcze siostra, Jaga i sam Marcin mi zostali :ico_haha_01: Najgorzej bedzie zpomysłem na ostatniego :ico_noniewiem:

: 19 lis 2008, 12:29
autor: Magdzinka
mikusia, śliczne zdjęcia, Dominisia jak pozuje, mała modelka :ico_oczko:

to ja wkleję wam teraz fotki z jesiennych wakacji - nareszcie je przejrzałam

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 19 lis 2008, 12:56
autor: emilia7895
http://dzidziusiowo.pl/index.php?option ... &Itemid=98
dziewczynkiprosimy o glos
Marcelek jest 6 na liscie
z gory bardzo dziekujemy

: 19 lis 2008, 15:46
autor: mikusia
eve czyli mówisz że masz już prawie "specjalizacje" zrobioną na temat chorób ;-)

magdzinka świetne fotki!!!!! piękna jesień :-D

[/b]

: 19 lis 2008, 15:51
autor: eve.ok
magdzinka zdjecia jak zwykle rewelacyjne :ico_brawa_01:

mikusia no jakos tak mi się poukładało, że najpierw pół ciąży w szpitalu przeleżałam i poznałam niemal wsyztskie możliwe powikłania ciążowe i sposoby ich leczenia, to po Jagódki narodzinach zdrówko też jej nie dopisywało i też w szpitalu lądowałyśmy. Dopiero od roku mamy wzgledny spokój z wyłączeniem ostatniego.
I w sumie - w teori położniczej i noworodkowej - jestem obcykana :ico_oczko:
Chociaż chętnie oddałabym tą wiedzę za cenę swięego spokoju.. :ico_haha_02:

A u nas dzien dzis jakiś senny. Nie chce sie pracować, glowa boli, powieki lecą w doł.. :ico_noniewiem:

: 19 lis 2008, 17:30
autor: mikusia
eve ale trzeba wierzyć że wychorowała już swoje i jak pójdzie do przedszkola to jako jedna z nielicznych będzie cały czas zdrowa :-) :-)