Strona 68 z 595

: 17 wrz 2007, 10:49
autor: miniowa
dziewczyny - a tak odbiegając od tematu - to jak zmniejszyć zdjątko do avatara?

: 17 wrz 2007, 11:10
autor: urmajo
No i stało się. Majka dostała marchewkę. Chyba jej nie smakowała, bo zjadła tylko jedną łyżeczkę i dalej kręciła głową z zaciśniętymi ustami. Teraz będę ją obserwować. Jutro ponowię próbę, jak wszystko będzie ok. Może jutro będzie lepiej. Jak nie to spróbujemy jabłuszko.

Miniowa ja zmniejszam zdjęcia w ACDSee. Taki program do oglądania i obróbki zdjęć.
A co sztucznego mleka, to ja miałam z synkiem to samo. Za nic nie ruszył żadnego sztucznego i czy chciałam, czy nie, karmiłam go do roku i dopiero wtedy podeszło mu mleko nestle junior waniliowe.

: 17 wrz 2007, 11:12
autor: Duszka
a ja zmniejszam fotki w PAINCIE 50x50

: 17 wrz 2007, 11:16
autor: gozdzik
urmajo nic sie nie martw napewno wszystko będzie dobrze u nas z marcheweczka było to samo najpierw było wiele zachodu zeby choć dwie łyzeczki zjadła a teraz wcina cały słoiczek to samo z innym jedzonkiem pomału sie przyzwyczai i potem będzie wcinac az jej sie uszka będa trzęśc :-D

: 17 wrz 2007, 11:53
autor: miniowa
dziękuję dziewczynki za pomoc :ico_sorki: jakoś sobie poradziłam z tym problemem.
michał nie miał problemu z jedzeniem marcheweczki. on naprawdę KOCHA JEŚĆ :ico_haha_01: !!! pomalutku dzień po dniu, trochę cierpliwości i marcheweczkę dzidzia będzie jeść!!!
a tak w ogóle to ciężko jest przy pierwszym dzieciątku. bo tak naprawdę człowiek się wszystkiego uczy. nie wiadomo co dawać, jak karmić, czy lecieć do lekarza z katarkiem, czy nie :ico_noniewiem: masakra

: 17 wrz 2007, 14:59
autor: urmajo
Miniowa raczej Cię nie pocieszę, ale przy drugi, dziecku nie zawsze jest łatwiej.

Ja np. nie miałam żadnych problemów z moim Mikołajem ( no może wyłączając infekcje dróg moczowych, które nękały nas ponad rok ). Jadł wszystko, nie miał żadnych uczuleń, zęby rosły mu "same" , nawet nie wiedziałam kiedy. Mimo, że karmiłam go piersią to mogłam jeść dosłownie wszystko.
Z Majką jest całkiem inaczej. To mała alergiczka ze skazą białkową i innymi uczuleniami. Też przeszliśmy juz przez infekcje dróg moczowych, gronkowca w kale, uczulenie na oliwkę.... Nie jest łatwo , a i ja mam drakońską dietę, bo karmię piersią i mam zamiar karmić do roku. Tak więc sama widzisz.

: 17 wrz 2007, 19:26
autor: nana
Hej dziewczyny :-) tak właśne czytam o tych cycusiach! Ja z moim Michasiem walczę o to, żeby brał butelkę, ale co tam nic niepomaga :ico_olaboga: mam chyba 3 butelki, 5 różnych smoczków, skusiłam sie nawet na lateksowe i nic-musi być cycuś i już :ico_haha_01: Ale przecież butelka nie jest ciepła jak cycuś, nie można sie do niej przytulic, to jest facet-wie co dobre :-D Tak czy siak,oczywiście dostaje obiadki i deserki!!
urmajo, kochana masz rację, że przy drugim dziecku nie musi być łatwiej, jestem zdania że, każde dziecko jest inne- inaczej się wychowuje, ma inny charakterek itp.
Mój starszy synek Maksiu teraz 4-letni, pił hektolitry płynów i nie miałam żadnych problemów z zaakceptowaniem butelki, a Michaś proszę, nie i koniec :ico_haha_02:

: 17 wrz 2007, 21:01
autor: __DOMI__
Krzys tez nie ma problemów z jedzeniem
ale ewidentnie woli mleczko niz zupki, ale je

A dzis mamy pierwszego ząbka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 17 wrz 2007, 21:16
autor: gozdzik
:ico_brawa_01: dla KRZYSIA za pierwszego zabka :-D

: 17 wrz 2007, 21:18
autor: Aga26
Gratulacje dla Krzysia z okazji pojawienia się pierwszego ząbala :ico_brawa_01:

Emilka mimo iż pięknie je stałe posiłki to nie obejdzie się bez cycusia. Próbowałam jej dawać butelkę ale każda próba kończyła się tak samo. Moje dziecię zastygało w bezruchu żeby broń boże nic z butelki nie wyleciało. Próbowałam nawet sposobem że najpierw cycuś a potem szybka zamiana na butelkę ale Emi jest cwańsza niż mi się wydawało :-)
No cóż narazie będzie cycuś (chce karmić do roku) a później będziemy kombinować z tą butelką :ico_noniewiem: Alternatywnym wyjściem w naszym przypadku jest picie z kubka niekapka bo Emilka uwielbia z niego pić. Ale coż...zobaczymy jak to będzie. W końcu jeszcze przed nami pół roku :ico_oczko: