My już w domku.Doczytam was jutro bo teraz padam znóg.
[ Dodano: 2009-05-12, 05:51 ]
Oj dziewczyny nie bedziecie wiecznie w ciąży chodzić.Też przecież tak myślałam.Nataszka sie nie chciała rodzić to jak juz data była dla majówki wbrana to ja urodziłam.Poród opisze na majowych dzieciaczkach.Co do wagi to hmmmm od wczoraj jak wyszłam ze szpitala to kolejne 2 mniej.W sumie okazało sie ,że przytyłam 19-20 kg

.Po porodzie zwszło tylko 7 plus teraz 2 do zrzucenia mam jeszcze 10 porodowych

ale jak bedzie tak szybko wszystko spadac to ok.Brzuszka jako takiego nie mam.Schodzi z każdą chwilą.Teraz reszta brać sie do roboty bo mamy dwóch chłopaków, dwie dziewczynki więc kobiety musza zdominować mężczyzn.