Strona 69 z 87

: 20 lis 2008, 09:42
autor: eve.ok
haha no mam taką nadzieję :ico_haha_02: bo ja miałam ponoć tak samo. do 3 roku życia wciąż na lekach a potem przez kilka lat żadnych gryp i innych chorobsk :-D
mam z kolei w rodzinie kobitkę ktora sie chwaliła zawsze, ze jej dwójka dzieci wcale nie choruje (jakby to można było zaplanować) a jak jedno poszło do żłobka drugie do przedszkola to ona musiała wciaż na opiece w domku siedzieć, bo okrągły rok wciąż dwójka chorowała... :ico_noniewiem:

a u nas pogoda przeokropna - deszcz i wiatr. wrrr...
mialam mieć we wt wizytę u endokrynologa i babka odwołała więc muszę do 8 grudnia czekać. a potem to już chyba nie wytrzymama dłużej i jak wszystko ze zdrówkiem bedzie w porządku to zaczniemy się o dzidziusia starać :-D Wprawdzie wiem, ze powinnam poczekac do wiosny - raz w związku z pracą, dwa, ze wtedy dom zaczniemy wykańczać a chciałabym z Maluszkiem juz w nowym domku sie znaleźć, ale mnie gna do macierzyństwa powtornego... :ico_haha_02:
ale i tak muszę się uzbroić w cierpliwość do połowy grudnia... :ico_haha_02:

: 20 lis 2008, 14:54
autor: Magdzinka
eve.ok,
ale i tak muszę się uzbroić w cierpliwość do połowy grudnia...
to już mniej niż miesiąc :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: - powodzenia :ico_ciezarowka: i trochę ci zazdroszczę ja też bym chciała już zacząć staranka o drugą dzidzię ale niestety nie mogę , nie mielibyśmy gdzie mieszkać, Adam nie ma pracy, ja jak narazie mam umowę na rok :( i wszystko się układa nie tak jak bym chciała, a potem za parę lat to już stara będę :ico_placzek: :-D

: 20 lis 2008, 16:09
autor: eve.ok
magdzinka Ty staruszko nasza kochana, ale glupoty wygadujesz :-D Plodzicie tak piękne dzieci, że na pewno na jednym nie poprzestaniecie :ico_brawa_01:
Co do warunków obiektywnych - są rzeczy których nie mozna przeskoczyć...fakt, ale to okropne uczucie ja chcesz mieć Maleństwo, a powtarzasz sobie..." jeszcze nie teraz", "musimy to i tamto"...ehhh..ja to mam :ico_noniewiem:
a jak znam życie to jak stwierdzę, ze już teaz jest TEN moment to będę menopauzę juz miała :-D

: 21 lis 2008, 16:13
autor: Magdzinka
Plodzicie tak piękne dzieci, że na pewno na jednym nie poprzestaniecie
:ico_smiechbig:

Przypomniało mi się, że do mnie goście przychodzą jutro :ico_szoking: pierwszy raz w życiu o czymś takim zapomniałam :ico_szoking: a ja sobie spokojnie w pracy siedzę a w domu taki syf, że szkoda gadać i jeszcze coś upichcić też muszę, a miałam nadzieję, że po tak ciężkim tygodniu w pracy zaszyję się w domciu z książką, od której nie mogę się oderwać , a w niedzielę do teściowej na imieniny musimy jechać.

Dziewczyny czytam teraz powieść o Tatianie i Aleksandrze - normalnie nie mogę się od tego oderwać, taka cudowna miłość im się przytrafiła, niestety w czasie wojny, w Związku Radzieckim - naprawdę polecam :ico_oczko:
http://merlin.pl/Jezdziec-miedziany-Tat ... 24885.html

: 22 lis 2008, 18:04
autor: mikusia
moni grzebałam sobie dziś po necie i znalazłam taką strone i od razu pomyślałam o tobie :ico_haha_01:
http://www.klapouszek.pl/wiersze
tu jest duuuużo wierszyków dla dzieci :-)

: 23 lis 2008, 15:01
autor: eve.ok
Hej kobietki :-D
Marcin wziął jagę na spacerek, więc mam chwilkę dla siebie i dla Was - w końcu ponodrabiam zdjęciowe zaległości i Wam wkleję. Aktualne dodam następnym razem :-D

Tutaj Jagusiowa mina "do zdjecia" :-)
Obrazek

W biegu :-)
Obrazek

Grubsza sprawa...:-))
Obrazek

Zapatrzona w teletubisie :-)
Obrazek

A tak wykorzystujemy pierwsze Jagusiowe puzzle sprzed pół roku :)) Nie ma to jak kreatywność - dla niewtajemniczonych prawie-dom dla lalek :-)
Obrazek

No i wam się pochwalę, ze Jaga poznała dwie literki i je pamięta!!! :ico_brawa_01: Ostatnio każde słowo większe - z plakatu albo tytuły książeczek czy nagłówki reklam w czasopismach muszę jej literować!! :ico_noniewiem: Bardziej ją to ciekawi niż sama książeczka ... :ico_noniewiem: Zapamiętała "a" i "i" - nie ważne czy drukowane czy pisane i nawet ja sprawdzam, przekręcam literki, po czym Jaga dumnym tonem mówi "nie" :ico_oczko: ...jestem w szoku lekkim...chociaż może to standard a ja matka zacofana cieszę się z banałów :ico_oczko:

Aaaa.. :ico_noniewiem: i najważniejsze..jejuś...tak siew pt wystraszyłam. Jaga w pt zaczęła wręcz krzyczeć z bólu kolan! Nie mogła wstawać z pozycji siedzącej, przekręcać się...Tak się wystraszyłam, zadzwoniłam do naszej pediatry i ta mnie uspokoiła, ze teraz ponoć panuje wirus, który nie dość, ze drogi oddechowe atakuje to stawy też :ico_noniewiem: Ponoć siódemka dzieci w szpitalu wylądowała bo przestali zupełnie chodzić. Kazała mi podać Małej heviran (jak większość tego typu leków - mam dla Małej w apteczce zawsze, więc szybko podałam) i po dwóch dawkach, po ok. 3 godzinach minęło jak ręką odjął...ale się strachu najadłam niemało...

: 23 lis 2008, 15:14
autor: mikusia
no nieźle :ico_szoking: bóle stawów?
takie bóle też się pojawiają gdy dziecko nagle zaczyna szybko rosnąć :ico_noniewiem:

no i Jaga śliczna! domek dla lalek też :ico_haha_01: :ico_haha_01:

a co do literek to Dominika zna 4 literki A, E, I, T :-D :-D :-D

[ Dodano: 2008-11-24, 11:43 ]
no gdzie wy jesteście? całe dnie zaglądam i nie mam co czytać :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

: 24 lis 2008, 18:22
autor: moni26
Ja przez ostatnie 5 dni nie miałam internetu wrrrr ale juz wróciłam :-D

U nas bez zmian... zima za okanami z czego najbardziej cieszy się Martynka.

W grudniu planujemy wyjazd w góry na narty, zastanawiam się czy juz w tym roku zacząć małą uczyć jeżdzić czy poczekać do przyszłego sezonu, sama nie wiem.

Wracam na siłownie bo mam dość siedzenia w domu :ico_haha_01:

: 24 lis 2008, 21:08
autor: fasolka
Witajcie Kochane :)Ale mnie tu nie było długo.... Od czasu choroby mojego dziadka czyli od ...września?...Hmmm .... Dziadek niestety zmarł.... Darek w sanatorium był, Julka zdrowo się chowa.... tylko okropna do jedzenia nadal.... Żadnych warzyw nie chce:( tylko rosołek...Magdzinka karmisz jeszcze piersią?
Julka jak na razie w ogóle nie choruje, mimo że Daruś już nie raz przeziębiony był...Śliczne te Wasze pociechy...Poddałyście mi super pomysł na prezencik dla Julci - te puzle są super szczególnie te z literkami :) Darek miał 2,5 roku jak czytał już bo miał podobne puzle i wszędzie takich szukałam. Ja mam trochę problemów ze zdrowiem, co ortopeda to inna opinia... nie wiem czy w przyszłości endoprotezy mnie nie czekają... Ech życie... Na razie się nie poddaję, mam co robić przy dwójce dzieci, Daruś w maju komunia więc ja schodzę na dalszy plan...Dostaliśmy dofinansowanie na samochód- stoi już na parkingu.... Cieszymy się bardzo, tym bardziej że ja mam problemy z chodzeniem, chodzę o kuli.Pozdrawiam Was Dziewczyny cieplutko:*

: 25 lis 2008, 09:56
autor: eve.ok
oj fasolka kochana ale ci się porobiło :ico_pocieszyciel: oby zdrówka Ci nie zabrakło - jeteś dzielną kobietką, na pewno się nie dasz :ico_brawa_01:
duze buziaczki dla Ciebie i Twoich pociech :ico_buziaczki_big: