noo, najważniejsza jest wizja odsapnięciadobrze ze po ślubie wyjezdzamy na tydzien to odsapne

Ania ale cudnie..az mi łezka staneła w oku...![]()




noo, najważniejsza jest wizja odsapnięciadobrze ze po ślubie wyjezdzamy na tydzien to odsapne
Ania ale cudnie..az mi łezka staneła w oku...![]()
ja to mało, że nie lubię - nienawidzę. Jeżeli juz zdecyduję się na ślub, to bedzie zwykła rejestracja e względów praktycznych - po prostu w Polsce malżeństwa w wielu sprawach mają łatwiej i tu chlopu muszę przyznać rację.Gusia90 napisał/a:
nie lubie tego typu imprez, no ale ślub ma sie tylko raz (podobno)
noo i ja Ci powiem, że też sama ze sobą walczyłam w tej kwestii - nie lubię takich imprez.. wszyscy się nachleją, najedzą a i tak obgadają, to jeszcze mi każą jakieś męskie kolana macać i zgadywać, czy to mojego męża, czy nie![]()
my mamy nosidło i chyba jest wygodniejsze.. poza tym, to u nas Krzysiek chciał nosidło, więc może u Ciebie też mąż się skusi ponosić malucha, tylko wtedy nie wiem, czy da się w chustę zaplątaćja siedze i myślę....nie wiem czy chusta lepsza czy nosidło, zastanawiam się czy tą chustę to szybko się wiąże....milutka łatwo i szybko czy trzeba sie pomęczyć?
a nic nie pomieszałaś, wszystko oka
ja teżananke, a wycieczki zazdroszcze, taka romantyczna, aż sie rozmarzyłam...
Beatris jeżeli nosidło to musi byc zakładane na dwa ramiona, ja dostałam od koleżanki takie na jedno ramie i nie jest za dobre, a poza tym ja za chuda jestem i ten pas mi się na biodrach nie trzyma tylko cały ciężar na ramieniu wisi. Nie używam tego nosidła.ja siedze i myślę....nie wiem czy chusta lepsza czy nosidło, zastanawiam się czy tą chustę to szybko się wiąże....milutka łatwo i szybko czy trzeba sie pomęczyć?
a to to akurat pierwszy powód, który Krzysiek mi podawał... i pewnie bardziej by nam si spieszyło, gdyby nie to, że tutaj uważają nas za tak samo ważna rodzinę, jak z aktem ślubu... tylko wpisujemy wszędzie 3 nazwiskapo prostu w Polsce malżeństwa w wielu sprawach mają łatwiej i tu chlopu muszę przyznać rację.
Dziewczyny przed chwilą znalazłam Bartka w łóżeczku na brzuchuprzekręcił się cholernik mały, dobrze, że ma ten monitor, bo co chwilę bym chodziła sprawdzać czy oddycha
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość