ja na nogach od 4 rano jestem mała jak się obudziła to juz za chiny nie chciała spac ,żeby jeszcze poleżała spokojnie to bym sobie podrzemała ,ale nie ryczała jak najęta


Jutro mamy szczepienie ale chyba nic z tego nie będzie bo Lena znów chrypi ,kicha i w ogóle jakaś marudna jest ,mnie też zaczyna gardło bole wiec pewnie jakieś przeziębienie nas łapie

ooooo kupa sie zrobiła zaraz wróce chyba pa