Grudzien 2007

[kaska28]

Witajcie.

Jola juz sie pokazuję i przepraszam za dośc długa nieobecnośc Mam nadzieje że mi wybaczycie Tak mi jakoś te dni szybko lecą, a do tego moj laptop muli jak cholera.

U mnie wszystko w porządku. Mała rośnie, rozpycha się, a lekarz powiedział że musze pochodzic jeszcze dwa - trzy tygodnie a potem jk chce to niech sie rodzi ta nasza żabka

Lecę na jakies zakupki. Potem poczytam co sie u Was działo przez ten czas i znow sie pokażę .

Buziaki...

[iwona83]

kasia wybaczamy ale pisz czesciej bo my tez sie o Ciebie martwimy
Jolus no rzeczywiscie masz nie zabradzo z ta ciaza no ale to juz koncoweczka
mnie cos dzisiaj ciagnie majusia za pepek moze skacze na pepowinie zrobila sobie skakanke
wogole tak sie zastanawiam Asikk pisze ze czuje w nocy jak ja jej kruszynka kopie a ja w nocy czulam tylko kilka razy a teraz wogole a na dodatek zaczyna kopac dopiero ok godziny 11 nie wiem czy sie tyk przejmowac czy cieszyc ze majusia nie bedzie wstawala w nocy do cyca

[robak]

witam Panie:)
ja dzis w swietnym humorku z rana stawiam i dla oslody
jolus jeszcze troszke i bedzie juz lepiej ja tez mam czasami juz dosyc tego brzucha chyba jak kazda z nas .
iwonko mnie tez czasami ciagnie w okolicy pepka i sara tez juz mnie ne budzi w nocy tylko jak zjem sniadanko to zaczyna sie wiercic:)

[iwona83]

Asikk gdzie sie podziewasz przeszly ci juz te skurcze mam nadzieje ze tak ja juz po zakupkach i zabieram sie za robienie plackow

[Asikk]

Cześć Kobitki tak wczesnie a tu już tyle do czytania.
Zacznę od Jolci nie przejmuj się ja też mam już dosyć dziś też miałam koszmarny mozna powiedzieć świt. O 4 obudziłam się bo kruszynka dostała czkawkie i cała ja skakałam z nią , potem zaczeło mnie rwac potwornie koło pępka, a na koniec tak zaczeła sie wypinac , chyba się przeciągała bo wszystko mnie bolałao myślałam że mi brzuch pęknie. To noga pod żebra, to kop w nerki to skolei gdzieś rączka w krocze koszmar i tak do 6 rano z boku na bok a to coraz gorzej spokuj był jak leżałam na wznak ale wtedy to mnie plecy bolały. już myślałam że wstane wykompie się i bede czytać książke , ale zrobiłam sobie taką ziołowącherbatke z dodatkiem Melisy i zasnełam razem z kruszynką. Więc jak widzicie nie jest kolorowo i umnie!!
iwona83, myśle ze nie masz się co martwić , moja kruszynka zawsze wierciła się w nocy, a mój lekarz powiedział że jeżeli nagle by się to zmieniło to wtedy zły sygnał jest, więc jeżeli twoja kruszynka zawsze spała w nocy to bądz spokojna , albo nawet ciesz się z tego
kaska28, ty to nas nie strasz bo myśmy myślłay ze ty na porodówce leżysz

[ Dodano: 2007-11-16, 12:02 ]
A ogólnie to mam się dziś dobrz , wstałam o 8 z mężusiem [mam juz go w domku hura!!! ] zrobiłam śniadanko dla niego i dla siebie, potem gdy poszedł już do pracy wziełam się za robote. Najpierw posprzatałam bo niestety przy moim piesku codziennie jest tyle włosków ze szok,potem go wyczesałam masakra tyle włosów wyszło @ piesek by wyszedł potem zmieniłam pościel i wstawiłam pranie bo potej delegacji mojego mężusia to ze 3 pralki bede musiała zrobić. Potem prysznic i w końcu mówie sobie mogę usiąść do kompa i zobaczyć co u was słychać!!!
A musze się pochwalić mój mężuś był w warszawie w fabryce misiów i wybrał dal nas ślicznego misisczka , sam go wypychał i ubierał oraz dostała metryke urodzenia . Sliczny zrobie fotki i wam wkleje!!!

[iwona83]

Asikk dobrze ze masz juz mezusia przy sobie ja tez dzisiaj wstawilam sobie pranie przewaznie wlasnie piore w piatki bo zaraz obok mojego bloku jest budowa i sie kurzy a tak przez sobote przeschnie bo oni na tej budowie w sobote nie pracuja
jejki dziewczyny za tydzien przyjezdza moja mama juz nie moge sie doczekac nie widzialam sie z nia od maja

[Asikk]

iwona83, no to super!! Napewno się cieszysz, a moja mamcia się rozchorowała i narazie nie przychodzi do mnie niechce mnie zarazić. A tak właściwie wieci to jest skandal płaci sie za to ogrzewanie kupe pieniedzy w tych blokach a i tak jest zimno, teraz jak troszke przymroziło to ja mam w domku 20 stopni, fakt nie jest mi zimno , ale jak bedziemy kąpać kruszynkę bede musiała dogrzewac pokój farelką, ale to nic u mojej mamy wlaśnie jest 15 stopni i kaloryfery zimne i dla tego sie rozłozyła, była zgłosic w spółdzielni a oni na to tak tak przyslemy kogoś i tak już tydzień minoł.

[ Dodano: 2007-11-16, 12:26 ]
A teraz wkleje wam naszego Misisa, a dodam że Miś wydaje dzwieki cmoka dając buziaki i mówi I'LOVE YOU!

[Jola_85]

No dziewczynki my to sie wogóle widze mamy na ostatkach ,ja ledwo chodze tak mnie bolą nogi i biodra niewiem dlaczego tak sie dzieje,bo przy Julci takich objawów nie miałam ...Napisalam meila do mojego lekarza i czekam na odpowiedz...Asikk Strasznie fajnie,ze maz ci robi takie niespodzianki to takie słodkie,az Ci zazdroszcze ,tylko cos te fotki nie chca mi sie otworzyć ....Iwonka oj wierze wierze jak sie cieszysz ja bym zwariowala tyle czasu bez mamy,na szczescie moja widuje co najmniej raz w tygodniu.A wogole to u nas biało jak niewiem śniegu tyle nasypało,az za kostki ...

[Asikk]

Jola_85, Juz poprawione były za duże juz się wyświetlaja , u nas ze śniegiem to tak różnie niby jakieś tam resztki leżą ale taki mokry .

[Jola_85]

Asia No nie moge jaki ten misiek jest za ostry ...Pochwal męża ode mnie,ze tak o Ciebie dba i się sprawuje
Mój mężuś wyjechał dziś rano na wieś po wieprzka a ja jestem u rodziców...Zaś pewnie bede miala robote przy śwince no ale czego się nie robi dla własnych wyrobów .....